hubi112
Oplot Challenge Welterweight
W dniu wczorajszym szef federacji KSW stwierdził, że Marcin Najman złamał zapisy kontraktu z federacją KSW podpisując umowę z MMA Attack i w związku z tym sprawa może zakończyć się na sali sądowej. (wypowiedź szefa federacji KSW Martina Lewanodwskiego tutaj). Publikujemy przesłane do naszej redakcji oświadczenie Marcina Najmana w sprawie konfliktu z federacją KSW:
Z wielka przykrością przeczytałem wypowiedz Martina Lewandowskiego w sprawie mojej walki w formule K1 z Przemysławem Saleta. Po pierwsze tak zupełnie prywatnie, po wszystkim co dla nich zrobiłem, że przypomnę tylko, iż walka z Pudzianem i cała promocja to mój autorski projekt. Nawet numer do Pudziana musiałem im dać, aby zaczęli z nim rozmawiać. A po drugie ze względów formalnych Właściciele KSW wypowiadając sie negatywnie o mnie w mediach juz złamali zapisy kontraktu i jeżeli ktoś tu kogoś może pozwać do sadu to ja ich. Poza tym zdumiony jestem, że KSW tak strasznie o mnie zabiega, zupełnie jakbym był numerem 1 polskiego mma. To mile, tyle że ja na Torwarze będę walczył w K1 i Federacji KSW nic do tego. Jednak w zupełne osłupienie wprawiło mnie zdanie, iż KSW może zablokować moja walkę w K1 z Saleta. Ta wypowiedz oznacza, iż Właściciele KSW nie maja pojęcia o czym mówią. Ostatnio moją galę też chciano zablokować. Dzwoniono na policję z wiadomością, że na hali jest bomba, mam nadzieje, że nie to mieli na myśli. Mogę się założyć z Martinem i z Maćkiem o co chcą, że moja walka sie odbędzie. Mało tego będzie wielkim widowiskiem. Jeżeli KSW uważa ,że złamałem zapisy kontraktu niech idą do sadu. Wtedy od razu wytoczę im dwa procesy. Na jakiej podstawie dowiedzą sie w pozwie. Moja walka w formule K1 jest odrębnym wydarzeniem medialnym, niezwiązanym w naturalny sposób z mma. Nawet konferencja prasowa miała dwa panele tematyczne. Najpierw mma, potem K1. W demokratycznych państwach, konkurencja wpływa pozytywnie na rozwój rynku, moim skromnym zdaniem. KSW powinno przede wszystkim skupić się na tym, żeby być dużo lepszym od konkurencji. Natomiast metody, które zaczynają stosować, nie maja nic wspólnego ze sportową i konkurencyjną działalnością. Jednakże dumny musi być teraz Dariusz Cholewa prezes MMA ATTACK, bo jeszcze nie zrobił gali, a juz konkurencja stawia go na równi z sobą. Pozdrowienia dla wszystkich kibiców sportów walki. Życzę Wam, aby moja walka z Przemysławem Saletą dostarczyła Wam wielu wrażeń. Trzymajcie kciuki za swojego faworyta.
Marcin Najman.
http://boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=27093:owiadczenie-najmana-w-sprawie-konfliktu-z-federacj-ksw&catid=1:latest-news