Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Przychodzi Najman do lekarza z żabą na głowie.
Lekarz: co się stało?
Żaba: coś mi się przykleiło do dupy.
@andrzej_t. - nie chce zaśmiecać wiadomego tematu ;)Impreza, odnaleźli się. Po chwili Natura wygrywa, idą do niego na chatę. Rozpoczyna się akcja, koleś tak wytarmosił dziewczynę, że ta ledwo dycha, ale jej się podobało, wiec po chwili szpece:
- A może by tak jeszcze raz?
- Daj mi się przespać 15 minut i rozpoczynamy od nowa. Ale jak będę spał, to cały czas trzymaj kuśkę.
Dziewczyna trzyma kuśkę, chłopak śpi, mija 15 minut, budzi go. Znowu wióry lecą, dziewczyna na orbicie, ale ciągle jej mało.
- A może by tak jeszcze raz?
A on znowu:
- Daj mi się przespać 15 minut i rozpoczynamy od nowa. Ale jak będę spał, to cały czas trzymaj kuśkę.
No i tak do rana. W końcu umęczona i upocona dziewczyna już nie prosi o więcej, ale pyta:
- Boski jesteś, ale zdradź sekret z tym trzymaniem kuśki podczas twojego snu?
- Znamy się mało, ja wiem czy ty mnie nie okradniesz jak będę spał?
Najzabawniejszy kawał świata. Naukowcy wytypowali go po 20 latach badań
Eksperci ujawnili, jak brzmi najzabawniejszy żart na świecie. Podkreślili, że został wybrany ze względu na jego "prawdziwą, uniwersalną atrakcyjność". Ale czy aby na pewno jest aż tak śmieszny? Przekonajcie się...www.o2.pl
Dla dorosłych i dla dzieci i poprawny politycznie. Nie umiera żadne zwierzę tylko facet(biały myśliwy). I nawet jest śmieszny. Czego chcieć więcej?
Najzabawniejszy kawał świata. Naukowcy wytypowali go po 20 latach badań
Eksperci ujawnili, jak brzmi najzabawniejszy żart na świecie. Podkreślili, że został wybrany ze względu na jego "prawdziwą, uniwersalną atrakcyjność". Ale czy aby na pewno jest aż tak śmieszny? Przekonajcie się...www.o2.pl
A lekarz na to, do Choroszczy... Na stałe, już bez badań
PolkaDo pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik ją wypytuje:
- Ile ma pani dzieci?
- Dziesięcioro.
- Imiona?
- Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan i Brajan.
- Rany! To nie jest bez sensu?
- Wie pan, jakie to wygodne? Wystarczy zawołać: "Brajan, obiad" i wszyscy przybiegają.
- A jak chce pani zawołać konkretnego?
- To wtedy wołam po nazwisku.
Francuzka, Belgijka, Niemka...Polka
Senegalka, Kongijka, Egipcjanka, Akordeonowa...Francuzka, Belgijka, Niemka...
Ot, redystrybucja, państwo-mąż... :(
Płacz, bo wnuków już nie będzieA już poważniej, bo to jedna z diametralnie zmieniający relacje społeczne spraw (bardziej niż mityczna pigułka z lat 60tych),:jeśli państwo zaczyna udawać męża, to są te najśmieszniejsze z konsekwencji...
Moje córy już prawie prawie na wydaniu ;) Ło matyldo, jak starszą wydam, to serio współczuję gościowi ;)Płacz, bo wnuków już nie będzie
Córki wydasz, a na rękach do lodówki dojdziesz ?Moje córy już prawie prawie na wydaniu ;) Ło matyldo, jak starszą wydam, to serio współczuję gościowi ;)
No chciałbym zapytać jak twoje, ale nie zapytam :)
Córki wydasz, a na rękach do lodówki dojdziesz ?