Najlepsze pseudo wsrod fighterow mma ma...

Mnie rozwaliło najbardziej:



Matt "The Multiverse surfing sabre toothed river dolphin" Horwich
 
LEGIONARIUS - i te tatuże!



alessio.jpg
 
Krazyhorse (Benett)! A tak to Shogun też zawsze na mnie robił wrażenie. I oczywiście The Emperor.



A w Polsce Cipao chyba najfaniej brzmi, bo Cipek raczej już nie :D
 
No nie wierzę ale na prawde jeszcze nie było: Roy "Big Country" Nelson. I to jak po wygranej klepie sie po sadełku dopełnia sprawy
 
Moje ulubione to takie które w prosty i przystępny sposób oddają charakter zawodnika:
Mark "The Smashing Machine" Kerr
Wanderlei "Axe Murderer" Silva
Matt "Multiverse Surfing sabertooth River Dolphin" Horwich (występuje też niestety jako suave)

Najbardziej obciachowa ksywka:
Tim "The Maine-iac" Sylvia

Był jeszcze kiedyś George "the president" Bush ale już nie walczy chyba
 
Keylock, jeśli zrezygnujesz, to już nikt się nie ostanie.



To pokaże, kto jest prawdziwym i wiernym fanem najlepszego zawodnika MMA w Polsce i przyszłego mistrza świata.
 
Nie, to było na poważnie. Uwielbienie B u niektórych siega zanitu i nie podlega żadnej ktytyce, wole takich wyłapywać na sito od razu.
 
jajko, ja tez jestem "fanatycznym fanem" pana Kamila, jest mistrzem i jest taki pobozny
 
Ta, mistrzem. Pióra chyba i to wątpliwym, najpierw książka, teraz list otwarty do Walusia:-). Jeżeli już miałby kiedykolwiek zawalczyć w KSW (do czego mam nadzieję nie dojdzie), niech zawalczy z Różalem, wtedy szatan - poganin ustawi go i bedzie spokój w internecie.
 
Back
Top