Najgorszy komentator MMA

Najgorsi są juras i janisz, nie wiem, który gorszy. Juras ze swoim whooooaaaa jezu jak mnie to irytuje i tymi hasełkami typu robótki ręczne w parterze..... czy janisz ze swoim... wszystkim.
 
Perełka którą wychwyciłem na FENie

Andrzej Janisz: "Wszyscy stoją, biją brawo" - a na publice wszyscy siedzą...
 
Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził:) Pozwólcie zatem, że My dalej robimy swoje i robimy tak jak nasz pracodawca uważa, że powinniśmy to robić, a nie jak chce 5 osób z forum Cohones. Jak uznają, że już nie nadajemy się do tej roboty to poszukam innego zajęcia. Póki co mamy więcej propozycji niż możliwości czasowych. Wam też tego życzę w Waszym zawodowym życiu. Wielu z Was wydaje się, że zrobić komentarz do transmisji na żywo potrafi byle kmiot. Zachęcam Was zatem do składania CV i stażów w wielu telewizjach. Będziecie lepsi od Nas, wtedy zajmiecie nasze miejsce. Póki co zawsze zostaje opcja MUTE na pilocie. Miłej niedzieli życzę wszystkim.
 
Najgorsi są juras i janisz, nie wiem, który gorszy. Juras ze swoim whooooaaaa jezu jak mnie to irytuje i tymi hasełkami typu robótki ręczne w parterze..... czy janisz ze swoim... wszystkim.
WHOAAAAA

:lol:
 
Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził:) Pozwólcie zatem, że My dalej robimy swoje i robimy tak jak nasz pracodawca uważa, że powinniśmy to robić, a nie jak chce 5 osób z forum Cohones. Jak uznają, że już nie nadajemy się do tej roboty to poszukam innego zajęcia. Póki co mamy więcej propozycji niż możliwości czasowych. Wam też tego życzę w Waszym zawodowym życiu. Wielu z Was wydaje się, że zrobić komentarz do transmisji na żywo potrafi byle kmiot. Zachęcam Was zatem do składania CV i stażów w wielu telewizjach. Będziecie lepsi od Nas, wtedy zajmiecie nasze miejsce. Póki co zawsze zostaje opcja MUTE na pilocie. Miłej niedzieli życzę wszystkim.

Dla mnie w Polsce nie ma wam równych, wasz komentarz ma swoje smaczki i klimat a wszelkie lapsusy i barwne porównania dodają kolorytu transmisji.
Od kiedy nie ma waszego komentarza przy galach UFC wstaje w nocy tylko na ME, czasem 2 walki i to nie na wszystkich galach.

Aktualny komentarz w ESC po prostu mnie usypia :)

Czekam na kolejne WHOAAAAA !!!
 
Dla mnie w Polsce nie ma wam równych, wasz komentarz ma swoje smaczki i klimat a wszelkie lapsusy i barwne porównania dodają kolorytu transmisji.
Od kiedy nie ma waszego komentarza przy galach UFC wstaje w nocy tylko na ME, czasem 2 walki i to nie na wszystkich galach.

Aktualny komentarz w ESC po prostu mnie usypia :)

Czekam na kolejne WHOAAAAA !!!
Polecam przełączenie języka transmisji na angielski, i słuchanie oryginalnego komentarza.
 
Piękny temat. Trzeba się wpisać nim zamkną.
J&J są ok, na początku lekko wkurwiali, ale teraz lubię ich posłuchać. Zresztą z panami z Extreme było podobnie. Na początku "kilka" pomyłek i lapsusów, ale wyrobili się i tyle. Propsuję, nie hejtuję. #hejtSTOP
 
Najgorsi Ci dwaj z ESC. Ewidentnie widać, że goście są odciągnięci na siłę od Monster Trucków, czy innego Tony'ego Hawk'a, który do tej pory tam leciał. Nie raz jak coś palną to są sami tym zaskoczeni. Jak był rewanż Hunta z Big Footem to jeden wymyślił, że to w sumie 6 runda walki i tak się tym podniecał, że mało Buffera nie przekrzyczał jak ten werdykt ogłaszał. Sorry, ale dam sobie ręce uciąć, że wielu forumowiczów ma większą wiedzą i robiliby to z pasją, a nie tak kurewsko sztucznie.

PS: Warto było posłuchać jak podczas ostatniej gali (przed walką Lombarda) walczyli z imieniem i nazwiskiem Palharesa. Gdybym nie wiedział z kim Hector walczył w przeszłości to za cholerę bym nie zgadł, że o nim mówią.

Ciekawostką jest to, że na pytanie dlaczego na ESC nie komentuje świetny duet Janisz&Juras padła oficjalna odpowiedź: "Bo oni komentują KSW i UFC nie wyraziło na to zgody".

Serio? A jak UFC było w Orange Sport to nie było kłopotu?
Powinni powiedzieć prawdę, że chcieli swoich wypromować i tyle. Szkoda tylko, że goście się zajarali MMA za kasę.
 
Najgorsi Ci dwaj z ESC. Ewidentnie widać, że goście są odciągnięci na siłę od Monster Trucków, czy innego Tony'ego Hawk'a, który do tej pory tam leciał.

Przeca to zawodnik i redaktor ( z Grappling info, choć nie wiem, czy dalej tam robi).
Wczoraj obejrzalem sobie z ich komentarzem i może być

Co do wpisu Jurasa, to ogólnie każdy może pisać co chce na Cohones.
Nawet on
 
Przeca to zawodnik i redaktor ( z Grappling info, choć nie wiem, czy dalej tam robi).
Wczoraj obejrzalem sobie z ich komentarzem i może być

Co do wpisu Jurasa, to ogólnie każdy może pisać co chce na Cohones.
Nawet on

Jeśli jeden z nich to zawodnik to tym gorzej o nim świadczy... Dla mnie fatalni, ale to kwestia gustu.
 
Jura argument typu "nie umiecie to zróbcie lepiej" słaby, każdy krytykowany raper też krzyczy "jak Ci się nie podoba to nagraj lepiej". Pewnie, że nie macie co zmieniać swojego stylu komentowania, bo on idealnie pasuje do profilu organizacji ksw, dlatego tak bardzo rzadko oglądam te gale. Gratuluję tak wielu propozycji w życiu zawodowym i zarabiaj jak najwięcej. Póki co zostaje opcja ignoruj na forum albo nie czytanie nieprzychylnych komentarzy. Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku.
 
Najgorszy jest Goldi, kurwa ten chłop nie ma kompletnie o niczym pojęcia, cały czas rzuca jakimiś pustymi, kompletnie nic nieznaczącymi faktami typu "dwóch najlepszych się teraz bije Joe, kto by pomyślał", "żaden z nich nie powinien mieć problemu z kondycją", "taki i taki bilans w kickboxingu/muay thai, co mówi samo za siebie", nie znoszę gościa, już wolę komentarz na ESC, chłopaki dają radę ostatnio, szczególnie w walce Nate'a z Conorem, komentarz był 100x lepszy niż Rogan+Goldi.
 
Nie chcę powielać słowa 'hejt' ale dziwi mnie tak dużo niepochlebnych opinii o W. Podgórskim i K. Witkowskim(mam nadzieje, że nie przekręciłem) z ESC. Pamiętam gale na Orange Sport sprzed kilku lat i dzisiaj jestem szczęśliwy że Janisza i Jurasa już nie muszę słuchać(nie oglądam KSW).
Obaj niby takie doświadczenie mają a w ogóle nie dało się tego odczuć, oglądając gale. Janisz jest bardzo przewidywalny, nie potrafi oddać emocji. Oglądałem też kilka meczów NFL, gdzie także komentował i serio - uważam, że był to najgorszy komentarz ever. Gość przytacza niewiele ciekawostek, statystyk. Po prostu jest to osoba, od której widz interesujący się UFC nie dowie się z transmisji dosłownie nic.
Juras z kolei na siłe stara się być emocjonalny, chce być polskim Roganem. Najbardziej mnie drażni u niego taka maniera, że przed niemal każdym słowem stęka jakieś 'yyee', jak gość który po 30 latach gadania po US angielsku włada znowu językiem ojczystym. Wszystko to wygląda bardzo sztucznie. I jeszcze to "KIMURAAAAA'... Masakra..
To wg mnie duuużo gorszy duet komentatorski niz ten z Extreme Sports.

Co do Panów z ESC. Przyznam, że przez pierwszych kilka dobrych gal trochę mnie wkurzali. Np bardzo nie lubiłem jak któryś gadał podczas intro, gdzie w tle leci Face the Pain i pokazywane są hajlajtsy fighterów.
Początkowo też myślałem, że goście są ściągnięci z jakiegoś WWE czy X-Games. Jednak gdy się wsłuchałem , okazało się, że obaj naprawdę mają niemałe pojęcie o tym co się dzieje, podczas walki. Dobrze obserwują i potrafią przekazać co jest grane.
Jasne, są specyficzni, lubią trochę podkoloryzować ale widać, że oni naprawdę przeżywają to co się dzieje w klatce i sami na co dzień są kibicami UFC. Bardzo polubiłem ich takie typowo 'ESC-owe' określenia typu 'bomba-goni-bombę' itd. Ponadto idą z duchem czasu i nie boją się używać określeń, że któryś z zawodników jest np 'przekotem'. Gdybym to samo usłyszał z ust Janisza to bym ze śmiechu zwrócił rosół z komunii.
Na plus działa też fakt, że nie są jacyś zadufani w sobie i przyjmują do serca uwagi. Przykład - od początku obaj twardo wymawiali skrót Ovince Saint-Preux jako 'OŁ-SI-PI'. Trochę mnie to drażniło i bez większych nadziei po prostu napisałem im to w komentarzach na tablicy ESC. Było to tydzień temu. Efekt? Wczoraj w nocy obaj, jak jeden mąż, bez zawahania niemal wymawiali już poprawnie czyli OSP. Znaczy, że Panowie się przykładają i chcą by widz był zadowolony - to się chwali.
Naprawdę zrobili duży progres od pierwszej gali UFC na kanale Extreme Sports. Z kolei ich w miarę luźne i nowoczesne podejście do komentowania naprawdę umila mi to, co się dzieje w klatce.
Jak dla mnie to duet ESC bije na łeb J&J. Not even close..
 
Back
Top