Najgorszy komentator MMA

Wy chyba fightboxa albo fightklubu nie macie.

Oberwało sie tu chyba wszystkim, którzy komentują coś znaczące gale. Istnieją jeszcze w polskiej telewizji wydarzenia o mniejszej randze, które są komentowane przez jakichś nołnejmów, albo co jeszcze lepsze, są komentowane przez lektora, który czyta tłumaczenie angielskiego komentarza. Tłumaczenie osoby, która wogóle nie ma pojęcia o mma. Lektor zresztą też tego pojęcia nie ma. I wtedy są zajebiste kwiatki.

Hejtowania na komentatorów ESC ciąg dalszy, to już chyba nigdy nie ustąpi. Powiem wam, też byłem srogo zawiedziony słuchając ich komentarza do pierwszej gali na ESC co miało miejsce już prawie rok temu. Od tego czasu chłopaki skomentowali sporo gal, zrobili dość duży progres. Polecam sprawdzić tym, którzy tak psioczą bo idzie sie do nich przyzwyczaić.
 
Mi też komentarz na ESC zupełnie nie przeszkadza. Teraz jest już naprawdę spoko.
A tym, którzy mówią że Panowie nie znają się na grze parterowej radzę się najpierw zorientować co oprócz komentowania na ESC jeszcze robią :)
 
teraz jest już lepiej jeżeli chodzi o ESC, jest progres chociaż daleko jeszcze do ideału

a co do stronniczości Jurasa, to niestety ciężko mi się słucha jego komentarza do KSW natomiast jak komentowali z Janiszem UFC to był to świetny komentarz
 
Pierwszy raz dzisiaj oglądałem na esc i nie było tak źle jak mówicie. Czasami głupie porównania dają i to wszystko. Wiedzę mają wystarczającą.
 
Kurde człowieku hejtujesz kogos kto w komentowaniu jest legendom na PL podwórku.

@Cloud lub inny admin saksujcie ten temat, bo aż wstyd że to jest na tym forum.
 
Wydaje mi się, że użytkownicy mają prawo wyrazić swoją opinię na forum. A opinia jak opinia, świadczy tylko o tym, który ją wypowiada.
Co to za konstruktywna opinia "Dla mnie chyba janisz" ?
 
Co to za konstruktywna opinia "Dla mnie chyba janisz" ?

Nie pisałem nic o tym, że krytyka musi być konstruktywna. O ile opinia nie przechodzi w wyzwiska i hejt, to nawet jeśli nie jest konstruktywna, to ma prawo zaistnieć na forum. I tak jak pisałem, każdy sobie sam wystawia laurkę.
 
Moim zdaniem to ciężko stwierdzić kto jest najgorszy, bo to jest dosyć wyrównany poziom komentarza, każdy ma jakieś wady ale nie ma w komentatorach MMA takich różnica jak np. w piłce nożnej między Szpakowskim a Twarowskim czy Borkiem. Osobiście irytuje mnie np. Edward Durda ze względu na swoją barwę głosu ale... przecież to nie jego wina. :smile: Najbardziej irytuje mnie jak komentujący ogląda zupełnie inną walkę niż wszyscy przed TV, tutaj głównie pozdrowienia dla duetu J&J w tracie walk Polaków oraz Panów z ESC którzy na gali w Londynie w trakcie main eventu oglądali chyba jakąś powtórkę z walki Andersona Silvy za czasów jego świetności.
 
Ap-ropo Janisza i Jurasa, ich duet dryfuje w złą stronę, oboje skupili się na emocjonalnym komentarzu i walki są często zakrzyczane, tworzą niepotrzebny zamęt. Lubię ich słuchać w momentach gdy spokojnie komentują, gdy Janisz mówi co widzi, a Juras tłumaczy jakieś techniczne detale. Doszło do tego, że gale z odtworzenia oglądam bez dźwięku, żeby mi nie przeszkadzali, i żeby nie sugerować się tym co opowiadają. Moim zdaniem czas na zmiany, Juras powinien wrócić do korzeni, do tego jak zaczynał i był ekspertem za mikrofonem.
 
tylko i wyłącznie duet z ESC, stwierdzenie " chyba mam zawał" jednego z nich podczas walki SIlva - Bisping przelało czarę goryczy.:windu:
 
Dla mnie najlepszy duet komentatorski to Głowacki i Adamczyk z kanału Fightbox. mistrzowie...
 
Najgorsi są zdecydowanie panowie z Extreme , nie mam pojęcia jak się nazywają ale gdyby nie możliwość włączenia oryginalnego komentarza z Roganem to bym raczej na tym kanale nie oglądał, albo oglądał bez dźwięku.

Jeden czyta z kartki chyba ,bo sypie tymi ,,ciekawostkami'' cały czas, a drugi milczy i tylko raz na jakiś czas wydrze mordę w stylu ,,ale bomba'' i powtarza to przez całą walkę :wall: Są mega chujowi i tęsknie za UFC z Jurasem i Janiszem (chociaż w KSW za nimi nie przepadam bo są bardzo stronniczy , a komentator powinien być bardziej obiektywny)
 
Co prawda nie znam tych gosci, a poziom mojego rosyjskiego tez nie powala, ale przy okazji gal M-1 pojawial sie duet, ktory potrafil przez niemal pelne 3 rundy opowiadac o wszystkim tylko nie o tym co dzieje sie w ringu/klatkoringu.
 
Co do rosyjskich komentatorów to jest tragedia, praktycznie zawsze jak ich słuchałem wydawalo mi się, ze komentowali turniej szachowy a nie galę mma. Stanowcze NIE dla takich usypiających nudziarzy, co komentują jakby ktoś ich do tego zmuszał.

Janisz i Juras jak dla mnie są dobrzy jesli chodzi o komentarz, chociaż przy KSW niestety ponosi ich ekscytacja często w czasie kiedy własciwie nic wielkiego się nie dzieje, komentarz bywa zbyt emocjonalny, ale zawsze to znacznie lepsze niz nudny i flegmatyczny komentarz z M1 albo troche lepszy, ale wciąż przeciętny z ESC.
Janisza i Jurasa najlepiej się słuchało przy okazji gal UFC na Orange.
 
Last edited:
Janisza i Jurasa najlepiej się słuchało przy okazji gal UFC na Orange.
To prawda, ale i samo UFC bylo wowczas jednak nieco inne. J&J latwiej ekscytuja sie KSW, bo robia to zaledwie 4 razy do roku. Przy komentowaniu walk czesto dosc przecietnych, nikomu nieznanych zawodnikow w praktycznie kazdy weekend nawet oni by wysiedli ;)
 
To prawda, ale i samo UFC bylo wowczas jednak nieco inne. J&J latwiej ekscytuja sie KSW, bo robia to zaledwie 4 razy do roku. Przy komentowaniu walk czesto dosc przecietnych, nikomu nieznanych zawodnikow w praktycznie kazdy weekend nawet oni by wysiedli ;)

Myślę, że byli by bez porównania lepsi od obecnego składu komentującego UFC.
 
Panowie z extreme chyba obydwaj mają purpure w bjj, wiec zarzut ze nie maja pojęcia o parterze jest dość nietrafiony. Ja tam ich lubie, j i j tez, bellator w canal plus tez spoko. Jak ktoś chce się dojebac to zawsze znajdzie powód.
 
Panowie z extreme chyba obydwaj mają purpure w bjj, wiec zarzut ze nie maja pojęcia o parterze jest dość nietrafiony

Zajebiście ,że mają gratuluje. To nie znaczy,że się do komentowania nadają. Dla nich każdy sprawl to próba duszenia bravo, cały czas sypią nazwami dźwigni i duszeń nawet gdy nic się w parterze nie dzieje.
 
Hejtowania na komentatorów ESC ciąg dalszy, to już chyba nigdy nie ustąpi. Powiem wam, też byłem srogo zawiedziony słuchając ich komentarza do pierwszej gali na ESC co miało miejsce już prawie rok temu. Od tego czasu chłopaki skomentowali sporo gal, zrobili dość duży progres. Polecam sprawdzić tym, którzy tak psioczą bo idzie sie do nich przyzwyczaić.

Dla mnie nadal są raczej niestrawni, ale to rzecz gustu. Krakowskiej gali z ich komentarzem na szczęście nie miałem okazji widzieć, uprzedzenia złapałem nieco później ;)

Z kolei Janisza i Jurasa jak najbardziej lubię i nie mam wielkich zastrzeżeń, zwłaszcza na polskich galach. UFC z kolei - nawet mając do wyboru komentarz J&J - oglądałbym z oryginalnym audio. Odgłosy z hali nie są wtedy wyciszone, wywiadów z zawodnikami ani zapowiedzi nikt nie tłumaczy na bieżąco (zagłuszając jednocześnie oryginalny przekaz) - po prostu ma się wrażenie, że oglądasz produkt "nieprzetworzony", taki jaki ma być.

jest taki jeden chyba na fightboxie jak sa walki z deep ,ten to dopiero mistrz komentarza(łukasz głowacki) ,dopiero docenicieJanisza
Tego gościa kojarzę z czasów, kiedy jego wywiady były wrzucane na gówną a on sam udzielał się na cohones. Cóż, podejście do niego mam podobne jak do Najmana - omijać jak śmierdzącą kupę, nie oglądać żadnych materiałów, w których się pojawia.
 
Last edited:
wiecie, że każdy hejter w tym temacie przyczynia się w pewnym procencie do niszczenia wizerunku danych komentatorów w oczach ich pracodawców? Chcielibyście by ktoś po Was jechał za plecami? No kurwa banda debili... @Cloud jak Ty to widzisz? Zamknijcie ten temat ! ! !
 
wiecie, że każdy hejter w tym temacie przyczynia się w pewnym procencie do niszczenia wizerunku danych komentatorów w oczach ich pracodawców? Chcielibyście by ktoś po Was jechał za plecami? No kurwa banda debili... @Cloud jak Ty to widzisz? Zamknijcie ten temat ! ! !

*Ziew*

Wydaje mi się, że użytkownicy mają prawo wyrazić swoje zdanie o osobach komentujących ten sport. Fakt "Najgorszy komentator MMA" może brzmi trochę za brutalnie, ale wszystko mieści się w granicach wolności słowa i nie ma tu hejtu.
 
*Ziew*

Wydaje mi się, że użytkownicy mają prawo wyrazić swoje zdanie o osobach komentujących ten sport. Fakt "Najgorszy komentator MMA" może brzmi trochę za brutalnie, ale wszystko mieści się w granicach wolności słowa i nie ma tu hejtu.
To sory, ale naprawdę nie życzę nikomu by kogoś na publicznym forum nazywano że jest najgorszy w czymś. Nie kumam tego cały czas. Mam w sobie skurwysynstwo, ale nie wobec ludzi, których nie znam, a którym mogę choć w małym stopniu zaszkodzić przez moje widzi mi się.
 
Back
Top