wywiad telefoniczny z Rorym MacDonaldem.
- Rory zostal 'pozbawiony' TS'a (jeszcze na tamten moment sytuacja byla jasna, zestawienia = JH - RL, RM - HL). przez caly wywiad slychac oddech McDonalda z telefonu, haha. #creepy Rory nie dostal jeszcze kontraktu na walke z Hectorem, jedynie zgodzil sie na nia slownie. jest podekscytowany, Hector jest dobrym zawodnikiem, zestawienie samo ma sens, jest zadowolony z walki. nie rozmyslal nad decyzja, nie chce czekac na walke o tytul, chce walczyc z zawodnikami na poziomie wiec bedzie gotowy. byl rozczarowany gdy obiecany titleshot zostal mu odebrany, 'little heartbroken', byl sceptyczny gdy tylko uslyszal, ze dostanie w nastepnej walce szanse na pas, wedlug niego nie nalezy ufac wszystkiemu co sie czyta wiec wolal poczekac zeby sie nie nastawiac, ALE - i tak bylo mu smutno. uwaza, ze Robbie wygral walke dosyc 'czysto' i nie widzial tam zadnych kontrowersji - byl pewien, ze UFC bedzie chcialo jego walki z RL po walce brodacza z Ruthlessem. MacDonald probowal 'licytowac' z UFC aby otrzymac TS jednak zdecydowali sie na JH. w tym momencie chce tylko i wylacznie 'skrzywdzic kogos', 'wyzyc sie na kims', haha.
#CanadianPsycho
- teraz UFC nic nie mowilo o tym czy dostanie TS'a po ewentualnej wygranej z Hectorem, ale nawet jakby obiecali mu cokolwiek to i tak by nie uwierzyl - ma wyjebane na to co federacja mu powie po tej sytuacji. nie zgadza sie z wieloma wyborami organizacji, ale to nie jego zadanie aby podejmowac pewne decyzje. Rory ma nowego menadzera, ze starym ma dobry kontakt lecz po prostu poroznili sie w jakims aspekcie. uwaza, ze ostatnia walka HL nie byla jego najlepsza, ludzie nie powinni zawsze oczekiwac 'najlepszych' wystepow od zawodnikow, ma duzy szacunek dla Lombarda, bedzie ciezko trenowal aby go pokonac. wedlug niego Hector jest utalentowanym, agresywnym zawodnikiem - tak jak kazdy z top5. czul sie dobrze gdy ludzie staneli 'za nim' w tej sprawie, probowal dawac RT wiekszosci twittom - chcial przekonac UFC troche, ze popelnili blad, ale plan sie nie udal - jednak docenia wsparcie. probowal kontaktowac sie z Dana przez smsy, ale sam prezydent nawet nie odpowiedzial - mozliwe, ze Rory ma zly numer, haha.
- opowiada sytuacje gdy pojechal do NY aby zrobic material dla Fightlandu na ktorym przymierzal garnitur ktory zostal mu obiecany po materiale - jednak nigdy go nie dostal.
wszyscy oszukuja MacDonalda! mowi, ze musi w koncu zaczac 'rozpierdalac' ludzi zeby zaczeto go brac na powaznie, haha! po tym wszystkim rozmawiaja wlasnie o sapaniu Rory'ego do telefonu, ma flip-phone (z klapka oldschool) ktory mega dziwnie ogarnia glos - kazdy oddech (sap) MacDonalda byl w tym wywiadzie slyszalny, brzmialo to jakby byl mega wkurwiony - idealnie do pewnych tresci.
zrezygnowal ze smartphone'a, bo tracil za duzo czasu na przegladanie czegokolwiek, teraz czuje sie 'wolny'. podobalo mu sie doswiadczenie jakim bylo Metamoris - moglby zrobic to jeszcze raz. planowal troche poodwiedzac gymy w LA gdy byl tam w odwiedzinach jednak byl za bardzo zmeczony - po walce z Tareciem z miejsca zaczal trenowac na JT. nie chce zeby ludzie 'plakali' nad jego sytuacja - ma wyjebane, bedzie niszczyl nastepnych ludzi w oktagonie jesli bedzie trzeba - nie obchodzi go na ten moment czy walka bedzie o jakis pasek czy nie. jest troche 'pissed-off', a przede wszystkim jednak jest ZMOTYWOWANY.
ach ten Canadian Psycho nasz!
@Rory MacDonald - sorry za obsuwkę. :)