Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
przesz Ty nie z Podlasiadla których
Ale na podkarpaciu nie lepiej tyko się gównem nie obrzucamy.przesz Ty nie z Podlasia
Ale na Podkarpaciu się nie mówi "dla"...Ale na podkarpaciu nie lepiej tyko się gównem nie obrzucamy.
Ale ja mówię, czyli się mówi.Ale na Podkarpaciu się nie mówi "dla"...
Co mi mieszasz w głowie?
Przecież to poprawna formaAle na Podkarpaciu się nie mówi "dla"...
Co mi mieszasz w głowie?
w tym przypadku chyba powinno być "u których"...Przecież to poprawna forma
Chyba za dużo filmów z kononem oglądałem...w tym przypadku chyba powinno być "u których"...
Mamy tradycję...Macie jakichś znajomych w policji? Wiecie jak tam wygląda kwestia premii za wpisywanie mandatów za maseczki i chodzenie jak gestapo po galeriach?
Gdzie byli "niezależni" fact checkerzy gdy puszczano tego fake newsa w obieg?
Wydaje mi się, że zastrzeżenia mają naturę etyczną, ale wyniki badań doktora (i innych jemu podobnych) nie są kwestionowane, a wręcz spowodowały postęp w medycynie. Zwycięzcy chętnie przytulili też japońskich doktorów ze słynnej jednostki 731. A jeden z ojców eksploracji kosmosu dr Wernher von Braun, też jakieś takie mało amerykańskie nazwisko miał, ale jego obliczeń nie negujemy.Chciałbym tylko nadmienić, dla oburzonych, że dr Mengele był w swoim czasie wybitnym ekspertem i szanowanym lekarzem i nikt nie podważał jego tez i badań...
Mówiąc "wszędzie" myślałem, że masz na myśli swoich znajomych i rodzinę a nie każdy newsZajebisty film. Nie wysyłam dużo życzeń, ale z tym wesołych świąt wyśle kurwa wszędzie.
cybmał fikołek chciałby szczepić co miesiec, troche jak z opłatami za mieszkanie. Czynsz, internet, prąd, gaz i szczypionka za jednym zamachem
To telewizory gwałcą ludziW pewnym kraju, ktory bardzo lubowal sie w zbieraniu sie wszelkiej masci statystyk pewien szanowany naukowiec zauwazyl pewna niepokojaca zalezosc. Otoz w roku 2000 liczba gwaltow w owym kraju siegnela niepokojacych rozmiarow 1 mln (ogolna populacja wynosila 100 mln mieszkancow - kobiety, dzieci, starcy, po prost wszyscy). Jednak juz 10 lat pozniej liczba ta spadla do 500 tysiecy (ogolna liczbe populacji pominieto, gdyz unano ze odchylenie w liczbie ogolnej ludnosci ani tym bardziej jego sklad nie ma wplywu na te liczbe).
Ow naukowiec glowil sie i troil co moglo spowodowac ow spadek i czy daloby sie wyeliminowac gwalt calkowicie. Oczywiscie byli i tacy, ktorzy twierdzili, ze to niemozliwe, ze jest to niemozliwe bez lamania podstawowych praw i wolnosci czlowiek ale szybko ow element byl uciszany. 'Nie chcesz zlikwidowac gwaltu ? Pewnie sam jeestes gwalcicielem ?!' - agresywnie zagadywali zgodnie dziennikarze wszystkich stacji glownego nurtu.
W koncu nadszedl przelom. Nasz naukowiec odkryl, ze w roku 2000 liczba zakupionych telewizorow wyniosla 2 mln odbiornikow, a wroku 2010 4 mln. Wniosek nasuwal sie sam. Aby wyeliminowac gwlaty w kraju, kazdy obywatel musi kupic nowy telewizor. Wszyscy bez wyjatku. Nawet ci, ktorzy juz maja jeden lub wiecej odbiornik.
Oczywiscie, znowu larum podniosla banda szurow (kiedys szanowani eksperci w swoich dziedzinach, ale w obecnych czasach powszechnej walki z gwaltem, ich postawa byla conajmniej podejrzana. Zaczely krazyc plotki o ich przynaleznosci do jakiejs zorganizowanej grupy gwalcicielskiej, ale nikt zosal aresztowany. Po prostu zaczeto ich ignorowac). Otoz te szury zaplute twierdzili, ze nie ma zadnej korelacji miedzy liczba zakupionych odbiornikow tv a liczba gwaltow i stawianie tego typu tez bylo robieniem 'kurwy z logiki'. Wszyscy w MSM zgodnie jednak twierdzili, ze dane mowia same za siebie. Pokazywano kolejki ludzi kupujacych odbiorniki, rzad oglaszal sukces za sukcesem.
Kiedy w 2011 roku sprawdzono nowe dane okazalo sie jednak, ze liczba gwaltow nie spadla, a wrecz wzrosla. Szury myslaly, ze beda mogly zatryumfowac jednak do akcji wkroczyl nasz naukowiec, wspierany aktywnie przez rzad. 'Ludzie kupili za malo telewizorow' - stwierdzil z zasmucona mina. Aby wyeliminowac gwalt przyrost w liczbie odbiornikow musi byc dwukrotny w porwnaniu do roku poprzedniego. Ludzie kolejny raz ruszyli na zakupy. 'Tak trzeba' - matk trojki malych pociech wtorowala dziennikarzom zadajacym pytania w sondzie ulicznej. 'Nikt normalny nie podwazalby zdania ekspertow w tak trudnej sytuacji.'
Spoleczenstwo swoje, a szury swoje. Probowali przedstawiac dane za wczesniejsze lata, dane porownanwcze z innych krajow jednak decyzje zostaly juz podjete. Rzad co rusz tworzyl nowe modele, ktore mialy adaptowac sie do bierzacej sytuacji. Liczba gwaltow nie chciala jednak spadac tak jak prewidzieli to naukowcy.
Oczywiscie wszystkiemu winni byli szurzy. To najprawdopodobniej oni byi odpowiedzialni za rosnaca liczbe gwaltow. Trzeba bylo sie z nimi rozprawic raz na zawsze. Jesli ktos nie przedstawil paragonu na zakup jednego obiornika miesiecznie trafial do wiezienia. O zaostrzonym rygorze. Takim, w ktorym gwalt byl na porzadku dziennym. Ten jednak nie trafial do statystyk. Dlaczego ? A kogo obchadza tacy podludzie. Poza tym zadne mainstrimowe media nie rapotowaly z tamtych placowek, wiec tak jaby sie to nie dzialo.
Mijaly kolejne lata. Rzad caly czas dzielnie walczyl zobywatelamigwalcicielami, co roku obiecujac poprawe. W koncu kiedy ostatni obywatel zmarl z glodu bo wydal ostatnie pieniadze na telewizor, rzad oglosil sukces. Przyznano nagrody, ordery. Dziennikarze bili brawo.
Kurtyna.
Historia fikcyjna. Opisywany kraj nie istnieje. Zbieznosc do jakichkolwiek obecnych zdarzen, przypadkowa.
Tylko gwałt jest kwestią świadomego wyboru gwałcicielaW pewnym kraju, ktory bardzo lubowal sie w zbieraniu sie wszelkiej masci statystyk pewien szanowany naukowiec zauwazyl pewna niepokojaca zalezosc. Otoz w roku 2000 liczba gwaltow w owym kraju siegnela niepokojacych rozmiarow 1 mln (ogolna populacja wynosila 100 mln mieszkancow - kobiety, dzieci, starcy, po prost wszyscy). Jednak juz 10 lat pozniej liczba ta spadla do 500 tysiecy (ogolna liczbe populacji pominieto, gdyz unano ze odchylenie w liczbie ogolnej ludnosci ani tym bardziej jego sklad nie ma wplywu na te liczbe).
Ow naukowiec glowil sie i troil co moglo spowodowac ow spadek i czy daloby sie wyeliminowac gwalt calkowicie. Oczywiscie byli i tacy, ktorzy twierdzili, ze to niemozliwe, ze jest to niemozliwe bez lamania podstawowych praw i wolnosci czlowiek ale szybko ow element byl uciszany. 'Nie chcesz zlikwidowac gwaltu ? Pewnie sam jeestes gwalcicielem ?!' - agresywnie zagadywali zgodnie dziennikarze wszystkich stacji glownego nurtu.
W koncu nadszedl przelom. Nasz naukowiec odkryl, ze w roku 2000 liczba zakupionych telewizorow wyniosla 2 mln odbiornikow, a wroku 2010 4 mln. Wniosek nasuwal sie sam. Aby wyeliminowac gwlaty w kraju, kazdy obywatel musi kupic nowy telewizor. Wszyscy bez wyjatku. Nawet ci, ktorzy juz maja jeden lub wiecej odbiornik.
Oczywiscie, znowu larum podniosla banda szurow (kiedys szanowani eksperci w swoich dziedzinach, ale w obecnych czasach powszechnej walki z gwaltem, ich postawa byla conajmniej podejrzana. Zaczely krazyc plotki o ich przynaleznosci do jakiejs zorganizowanej grupy gwalcicielskiej, ale nikt zosal aresztowany. Po prostu zaczeto ich ignorowac). Otoz te szury zaplute twierdzili, ze nie ma zadnej korelacji miedzy liczba zakupionych odbiornikow tv a liczba gwaltow i stawianie tego typu tez bylo robieniem 'kurwy z logiki'. Wszyscy w MSM zgodnie jednak twierdzili, ze dane mowia same za siebie. Pokazywano kolejki ludzi kupujacych odbiorniki, rzad oglaszal sukces za sukcesem.
Kiedy w 2011 roku sprawdzono nowe dane okazalo sie jednak, ze liczba gwaltow nie spadla, a wrecz wzrosla. Szury myslaly, ze beda mogly zatryumfowac jednak do akcji wkroczyl nasz naukowiec, wspierany aktywnie przez rzad. 'Ludzie kupili za malo telewizorow' - stwierdzil z zasmucona mina. Aby wyeliminowac gwalt przyrost w liczbie odbiornikow musi byc dwukrotny w porwnaniu do roku poprzedniego. Ludzie kolejny raz ruszyli na zakupy. 'Tak trzeba' - matk trojki malych pociech wtorowala dziennikarzom zadajacym pytania w sondzie ulicznej. 'Nikt normalny nie podwazalby zdania ekspertow w tak trudnej sytuacji.'
Spoleczenstwo swoje, a szury swoje. Probowali przedstawiac dane za wczesniejsze lata, dane porownanwcze z innych krajow jednak decyzje zostaly juz podjete. Rzad co rusz tworzyl nowe modele, ktore mialy adaptowac sie do bierzacej sytuacji. Liczba gwaltow nie chciala jednak spadac tak jak prewidzieli to naukowcy.
Oczywiscie wszystkiemu winni byli szurzy. To najprawdopodobniej oni byi odpowiedzialni za rosnaca liczbe gwaltow. Trzeba bylo sie z nimi rozprawic raz na zawsze. Jesli ktos nie przedstawil paragonu na zakup jednego obiornika miesiecznie trafial do wiezienia. O zaostrzonym rygorze. Takim, w ktorym gwalt byl na porzadku dziennym. Ten jednak nie trafial do statystyk. Dlaczego ? A kogo obchadza tacy podludzie. Poza tym zadne mainstrimowe media nie rapotowaly z tamtych placowek, wiec tak jaby sie to nie dzialo.
Mijaly kolejne lata. Rzad caly czas dzielnie walczyl zobywatelamigwalcicielami, co roku obiecujac poprawe. W koncu kiedy ostatni obywatel zmarl z glodu bo wydal ostatnie pieniadze na telewizor, rzad oglosil sukces. Przyznano nagrody, ordery. Dziennikarze bili brawo.
Kurtyna.
Historia fikcyjna. Opisywany kraj nie istnieje. Zbieznosc do jakichkolwiek obecnych zdarzen, przypadkowa.
Powolutku....
Szef WHO ma rację, niezależnie od tego czy się przejęzyczył, czy nie:Tu już trzeba miec na prawde mocne klapki na oczach zeby dalej wierzyc, ze chodzi o Nasze zdrowie i o wirusa.
Nie macie wrazenia, ze przynajmniej dal niektorych cala ta zabawa wypelnila miejsce religii ?
Chrzescijanie wierza w Boga, a nawiedzeni zaszczepieni w poszczegolnych ministrow zdrowia.
Chrzescijanie wierza, ze niespozywanie ciala Chrystusa w Eucharystii konczy sie pieklem i wiecznym potepienie. Radykalni zwolennicy szprycy rowniez uwazaja, ze bez niej nie ma zycia.
Dla chrzescijan niewierni, ktorzy odrzucaja Boga umra. Szczepionkowcy uwazaja, ze niezaszczepieni tez wszysy umra. W meczarniach.
Wystarczy sie tylko nawrocic i Bog ci wybaczy. Wystarczy, ze tylko sie zaszczepisz i bedzie gitara.
W jednej i drugiej grupie sa tacy co niby nie wierza a do kosciola chodza dla swietego spokoju, bo a noz, lyzka, widelec. I tak samo jest po drugiej stronie, bo to nigdy nic nie wiadomo.
-----------------
Co by nie pierdolic po proznicy.