Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

W jakim sensie?
Wiesz, słyszałeś na pewno o uprawach modyfikowanych genetycznie, tzw. GMO. Teraz z pewnych środowisk (głównie lewackich właśnie) jest mocny sprzeciw, no bo jak to?! Pomidor GMO? Musi być BIO! :)
W tym GMO chodzi o to żeby takiemu, na ten przykład, pomidorowi tak zmienić genetykę żeby, np. rósł jak jest 0 stopni C, a nie tylko jak jest +25. Wiadomo o co chodzi.
Pomijając fakt, że najbardziej genetycznie modyfikowaną rzeczą na świecie jest... człowiek, to te szczepionki (z tego co rozumiem z opisu) też by tak działały i to jest wg tych samych środowisk cacy.

Tak się staram wytykać hipokryzję i głupotę "nowoczesnych" środowisk tam gdzie ją widzę, pomaga mi to utrzymywać zdrowy dystans do tego co widzę i słyszę z mediów...
Jakoś tak, piwo i czipsy na kanapie lepiej smakują kiedy zrozumiesz, że jakieś 90% tego co nam wciskają to Olszty... tzn. gówno, po prostu :mamed:
 
Dobra, covid covidem, ale co myślicie w takim razie o spisie który nas czeka?
Tu osobiście widzę problem.
Dlaczego mam dać im takie informacje i jaką mam pewnośc że te pojeby nie wykorzystają tego? Jaką mam pewność że te pojeby zabezpieczą moje dane, skoro kurwa oni nawet swoich nie umią zabezpieczyć?
no nie masz zadnej pewnosci, dlatego ja to pierdole. To jest niby przymusowe ale wg mnie przepis martwy, niedowyegzekwowania. Nie masz obowiazku otwierania drzwi komukolwiek, przez telefon to ja zadnych danych podawac nie bede bo osoba po drugiej stronie jest praktycznie niedozweryfikowania. Internetu miec nie musisz/ mozesz sie nie znac i jako, ze trwa to kilka miesiecy 3 lub 4, to moze Cie po prostu nie byc, takze te kary za brak spisu to zwykla fikcja. Nigdy w zyciu sie nie spisywalem ale jest duza opcja, ze mnie po prostu nie bylo, takze nie wiem, moze ktos byl u mnie. Zadnej kary nie bylo
 
Teściowa jest dializowania i ponad 2 tygodnie temu zaszczepili ją Pfizerem. W listopadzie miała potwierdzonego wirusa ona i praktycznie wszystkie dializowane w tej placówce osoby, personel także. Na początku tego tygodnia wykryli wirusa o 2 osób z jej grupy (chyba jest 10 lub 12 osobowa), bo mieli gorączkę i kaszel, a dzisiaj już są potwierdzone 4 przypadki. W związku z tym także dzisiaj pobrali wszystkim próbki do badania czy jeszcze ktoś ma. Jutro wieczorem mają być wyniki, więc kolejne święta ci ludzie spędzą sami w domach. Ja dzisiaj tylko wpadłem po żarcie do niej, bo narobiła i nie będzie miała co z tym zrobić.
 
Dobra, covid covidem, ale co myślicie w takim razie o spisie który nas czeka?
Tu osobiście widzę problem.
Dlaczego mam dać im takie informacje i jaką mam pewnośc że te pojeby nie wykorzystają tego? Jaką mam pewność że te pojeby zabezpieczą moje dane, skoro kurwa oni nawet swoich nie umią zabezpieczyć?
Należy odpowiedac zgodnie z prawdą. Czyli tak jak politycy : nie przypominam sobie, nie wiem, nie posiadam takiej wiedzy
 
Teściowa jest dializowania i ponad 2 tygodnie temu zaszczepili ją Pfizerem. W listopadzie miała potwierdzonego wirusa ona i praktycznie wszystkie dializowane w tej placówce osoby, personel także. Na początku tego tygodnia wykryli wirusa o 2 osób z jej grupy (chyba jest 10 lub 12 osobowa), bo mieli gorączkę i kaszel, a dzisiaj już są potwierdzone 4 przypadki. W związku z tym także dzisiaj pobrali wszystkim próbki do badania czy jeszcze ktoś ma. Jutro wieczorem mają być wyniki, więc kolejne święta ci ludzie spędzą sami w domach. Ja dzisiaj tylko wpadłem po żarcie do niej, bo narobiła i nie będzie miała co z tym zrobić.
Mówiła czy te osoby za pierwszym razem gorzej to przechodziły, niż po tym zaszczepieniu? (chociaż nie wiem czy można co porównywać, bo nie pamiętam czy to po iluś tam tygodniach nie nabiera się tej odporności i nie przechodzi lżej.
 
w zasadzie to chuj wie. "Szczepionki" mRna nie byly jeszcze stosowane nigdy w historii ludzkosci, takze jest to swoisty eksperyment medyczny i wielu lekarzy twierdzi, ze jest to tzw terapia genowa a nie szczepionka w sensie takim jakim byla znana dotychczas. Tu link i tego typu podejscie do tematu nie jest odosobnione. Slyszalem z ust wielu lekarzy, oczywiscie zaden z nich do tzw mainstreamu dopuszczony nie bedzie.

2 z 4 dopuszczonych są mrna
 
no nie masz zadnej pewnosci, dlatego ja to pierdole. To jest niby przymusowe ale wg mnie przepis martwy, niedowyegzekwowania. Nie masz obowiazku otwierania drzwi komukolwiek, przez telefon to ja zadnych danych podawac nie bede bo osoba po drugiej stronie jest praktycznie niedozweryfikowania. Internetu miec nie musisz/ mozesz sie nie znac i jako, ze trwa to kilka miesiecy 3 lub 4, to moze Cie po prostu nie byc, takze te kary za brak spisu to zwykla fikcja. Nigdy w zyciu sie nie spisywalem ale jest duza opcja, ze mnie po prostu nie bylo, takze nie wiem, moze ktos byl u mnie. Zadnej kary nie bylo
Ogólnie to było kiedyś robione wyrywkowo, chodzili po ludziach. Teraz pierwszy raz jest domyślnie przez internet, żeby rachmistrz zadzwonił trzeba zadeklarować taką formę, inaczej nikt nie będzie dzwonił. W teorii jeśli nie dokona sie samopisu w terminie, jest to po prostu wykroczenie, nie mam pojęcia jak i czy będzie to egzekwowane.
 
2 z 4 dopuszczonych są mrna
no tak ale wiekszosc jest zaszczepiana jednak tymi mRNA a jesli nie wiekszosc to napewno spora czesc. Do tego wszystkie zostaly sklecone na predce, bez jakichkolwiek badan nad skutkami dlugofalowymi po powiedzmy kilku latach. No tego przeskoczyc sie nie da, zycie to nie jakis player gdzie sobie mozna przesunac pasek czasu :wink: Zostaly dopuszczone do uzytku warunkowo w UE ale do tego to bym wagi nie przywiazywal, wszystkie te instytucje sa skorumpowane o jakiejkolwiek niezaleznosci nie ma mowy.
W teorii jeśli nie dokona sie samopisu w terminie, jest to po prostu wykroczenie, nie mam pojęcia jak i czy będzie to egzekwowane.
watpie zeby tu byly egzekwowane jakies kary bo moze Cie po prostu nie byc. To taki martwy przepis a wlasciwie to pisza to specjalnie zeby jednak wiekszosc owieczek sie spisala. Straszak taki propagandowy
 
To zamieszanie wokół spisów powszechnych pokazuje w jaką paranoję (i ja się wcale temu nie dziwię) popadają dzisiaj ludzie i jak w dół poleciało i tak niskie zaufanie do władz. Takie spisy to raczej normalna sprawa praktykowana od dawna i generalnie ma to sens, bo jak chcesz cokolwiek robić ze społeczeństwem to musisz wiedzieć jaka jest jego struktura i charakterystyka. Nie wypełniałem tej ankiety ale podejrzewam, że są tam takie dane które i tak jakby chcieli to by wyciągnęli z innego źródła. Dużo bardziej obszerne bazy danych mają korporacje typu Apple, Facebook czy google o każdym kto korzysta z ich usług a takich ludzi jest 99 % i to jest prawdziwy problem z którym za bardzo nie ma co zrobić...
 
To zamieszanie wokół spisów powszechnych pokazuje w jaką paranoję (i ja się wcale temu nie dziwię) popadają dzisiaj ludzie i jak w dół poleciało i tak niskie zaufanie do władz. Takie spisy to raczej normalna sprawa praktykowana od dawna i generalnie ma to sens, bo jak chcesz cokolwiek robić ze społeczeństwem to musisz wiedzieć jaka jest jego struktura i charakterystyka. Nie wypełniałem tej ankiety ale podejrzewam, że są tam takie dane które i tak jakby chcieli to by wyciągnęli z innego źródła. Dużo bardziej obszerne bazy danych mają korporacje typu Apple, Facebook czy google o każdym kto korzysta z ich usług a takich ludzi jest 99 % i to jest prawdziwy problem z którym za bardzo nie ma co zrobić...
Pytania sa ogolnodostepne. Pytaja o zawod, wyksztalcenie, metraz mieszkania, z kim mieszkasz, wyznanie z opcja ze nie chcesz odp na pytanie, narodowosc, jezyk jakim sie poslugujesz, stan cywilny, miejsce pracy. Moze cos tam jeszcze bylo, ale sa to dane ktore mozna wyciagnac z urzedow i innych instytucji z tego co mi sie wydaje
 
To zamieszanie wokół spisów powszechnych pokazuje w jaką paranoję (i ja się wcale temu nie dziwię) popadają dzisiaj ludzie i jak w dół poleciało i tak niskie zaufanie do władz. Takie spisy to raczej normalna sprawa praktykowana od dawna i generalnie ma to sens, bo jak chcesz cokolwiek robić ze społeczeństwem to musisz wiedzieć jaka jest jego struktura i charakterystyka. Nie wypełniałem tej ankiety ale podejrzewam, że są tam takie dane które i tak jakby chcieli to by wyciągnęli z innego źródła. Dużo bardziej obszerne bazy danych mają korporacje typu Apple, Facebook czy google o każdym kto korzysta z ich usług a takich ludzi jest 99 % i to jest prawdziwy problem z którym za bardzo nie ma co zrobić...
Dokładnie. Te spisy są prowadzone od średniowiecza albo i wcześniej, odkąd człowiek wpadł na pomysł, że coś można spisać...
Ale fakt, trafna obserwacja z Twojej strony, że reakcje ludzi dzisiaj na to jasno pokazują poziom zaufania do władz centralnych...
 
Jesli ktokolwiek, w tym kraju przynajmniej otarl sie o tzw urzedy panstwowe ten wie jaki tam panuje chaos. Do tego starszy personel nie ma bladego pojecia jakie zagrozenia w zwiazku z cyfryzacja spoleczenstwa powstaly w ostatnich latach. Moja obawa to, ze po prostu te dane wyciekna i ktos sobie zrobi z nich uzytek w stylu wziecia kredytow czy czegos tam w tym stylu. Zle to jest skonstruowane, od samego poczatku, wszystkie dane w jednym miejscu, bez sensu, tymbardziej, ze czesc to sobie moga urzedasy sami dopisac, sprawdzajac w tych swoich bieda bazach danych.
 
Dobra, covid covidem, ale co myślicie w takim razie o spisie który nas czeka?
Tu osobiście widzę problem.
Dlaczego mam dać im takie informacje i jaką mam pewnośc że te pojeby nie wykorzystają tego? Jaką mam pewność że te pojeby zabezpieczą moje dane, skoro kurwa oni nawet swoich nie umią zabezpieczyć?
A ile masz lat, że takie pytania zadajesz? W 2011 był taki sam spis i 2002 też.
A co do podawania swoich danych, to na wsiach od zawsze był ten problem. Co by tu napisać, żeby tylko prawdy nie podać, więc możesz zmyślać ile chcesz:):):):)
To jest paranoja, żeby w 2021 roku Państwo musiało prosić o w/w odpowiedzi.
Państwo nie wie, gdzie mieszkasz, jakiego jesteś wyznania, czym ogrzewasz mieszkanie itp.
 
Państwo nie wie, gdzie mieszkasz, jakiego jesteś wyznania, czym ogrzewasz mieszkanie itp
Jeżeli tak jest, to na jakiej podstawie mają wyciągać konsekwencje wobec ludzi, którzy tego spisu odmówią? Tak hipotetycznie, ktoś dzwoni do drzwi, ty mu mówisz żeby spierdalał i co? Skoro nie wie gdzie mieszkamy, to również nie wie komu wysłać "mandat"
 
Skoro nie wie gdzie mieszkamy, to również nie wie komu wysłać "mandat"
Jak nie zapłacisz podatku to też powiesz, żeby spierdalali? Jesteś pełnoletni czy trollujesz głupio? Nikt nie dzwoni do drzwi, tylko mandat wyślą na adres zameldowania, który nie musi być adresem zamieszkania.
 
Jak nie zapłacisz podatku to też powiesz, żeby spierdalali? Jesteś pełnoletni czy trollujesz głupio? Nikt nie dzwoni do drzwi, tylko mandat wyślą na adres zameldowania, który nie musi być adresem zamieszkania.
Absurdem jest to, co napisałeś. Urzędasy moga bez problemu dowiedzieć sie gdzie przebywasz, nie mowiac juz o tym czym ogrzewasz mieszkanie.
A co do podawania swoich danych, to na wsiach od zawsze był ten problem. Co by tu napisać, żeby tylko prawdy nie podać, więc możesz zmyślać ile chcesz
Wiec jaki jest sens robienia tego spisu skoro wg Ciebie 10-15% danych bedzie błędne.
To nie jest wlasciwa forma pozyskiwania informacji o społeczeństwie. Tak jak pisalem wcześniej. Na co ida od kilkunastu lat miliardy zlotych na cyfryzację urzędów? Przeciez duzo skuteczniejsza bylaby weryfikacja danych z kilku punktow informacyjnych niz ten caly spis powszechny
 
A ile masz lat, że takie pytania zadajesz? W 2011 był taki sam spis i 2002 też.
Nie przypominam sobie żebym musiał w spisie podawać na ilu metrach żyję, czym ogrzewał i jak jeszcze rozumiem podać datę urodzenia, to po co im mój pesel??


Jeśli podam, że mam ogrzewanie gazowe, ale mam też założoną kozę na drewno to wiesz do czego im taka informacja? Ano do tego, żeby Ci dojebać od tego dodatkowy podatek (i z tego co wiem to właśnie taki ma być).

To samo MOŻE być o pytanie czy jesteś w nieformalnym związku/ czy w ogóle w związku bo mogą ci dojebać bykowe.

To samo może być odnośnie wielkości mieszkania.

Nasze mistrze od 500+ i ratowania wypłat/13/14/dodatków/barbórek górnikom szukają kasy na gwałt i nawet nie kryją się z nowymi podatkami dla społeczeństwa.

Tak więc pytanie czy obawy są uzasadnione czy nie.

Nie przypominam sobie żeby pytali w 2011 roku o takie szczegóły i z tego co pamiętam to był dobrowolny i nie grozili karami?
 
To zamieszanie wokół spisów powszechnych pokazuje w jaką paranoję (i ja się wcale temu nie dziwię) popadają dzisiaj ludzie i jak w dół poleciało i tak niskie zaufanie do władz. Takie spisy to raczej normalna sprawa praktykowana od dawna i generalnie ma to sens, bo jak chcesz cokolwiek robić ze społeczeństwem to musisz wiedzieć jaka jest jego struktura i charakterystyka. Nie wypełniałem tej ankiety ale podejrzewam, że są tam takie dane które i tak jakby chcieli to by wyciągnęli z innego źródła. Dużo bardziej obszerne bazy danych mają korporacje typu Apple, Facebook czy google o każdym kto korzysta z ich usług a takich ludzi jest 99 % i to jest prawdziwy problem z którym za bardzo nie ma co zrobić...
Wypełniłem w zeszłym tygodniu taki spis w Wielkiej Brytanii, czy to tez wina PiS? :roberteyeblinking:

Kara za niewypełnienie może wynieść 1k funtów, ale to tylko w Polsce sie słyszy, ze taki spis to coś złego.
 
ale to tylko w Polsce sie słyszy, ze taki spis to coś złego.
to, w takim razie napisz co Ci, osobiscie ten spis przyniesie dobrego? bo moim zdaniem jest to zwykle badanie terenu pod kolejne podatki, w stylu podatek od nieruchomosci tzw katastralny, czy nawet jeszcze bardziej nonsensowne bykowe i zeby bylo smieszniej chca sie Wam, mieszkajacym poza granicami kraju, rowniez dobrac do dupy.
 
@Gaara enerdowcu, co on jej tam pierdoli na poczatku? bo ja to po nazistowsku, mimo 4 lat nauki w szkole, umiem tylko IŚ HAJSE MARCIN i chuj! :boystop:
Czy się dobrze czuje z tym że zablokowała całe państwo i czy już jest zaszczepiona az. A co do tych mrna, to właśnie większość nimi nie jest zaszczepiona. Więcej jest wekto
 
to, w takim razie napisz co Ci, osobiscie ten spis przyniesie dobrego? bo moim zdaniem jest to zwykle badanie terenu pod kolejne podatki, w stylu podatek od nieruchomosci tzw katastralny, czy nawet jeszcze bardziej nonsensowne bykowe i zeby bylo smieszniej chca sie Wam, mieszkajacym poza granicami kraju, rowniez dobrac do dupy.
I uwazasz, ze przeprowadzenie spisu powszechnego raz na 10 lat jest potrzebne by wprowadzic jakikolwiek dodatkowy podatek?
 
I uwazasz, ze przeprowadzenie spisu powszechnego raz na 10 lat jest potrzebne by wprowadzic jakikolwiek dodatkowy podatek?
no jakikolwiek to moze nie ale ten katastralny to jak najbardziej. No i nie odpowiedziales mi na pytanie :smile:
 
no jakikolwiek to moze nie ale ten katastralny to jak najbardziej. No i nie odpowiedziales mi na pytanie :smile:
Osobiście co mi daje spis? Osobiście pewnie nic, ale w skali kraju jest pomocny do statystyk chociażby. Nie doszukiwałbym sie wszędzie spisków. Kiedyś tez lubilem takie rozkminki, ale nie ogladam tv od lat, politykę i internetowe media tez omijam na tyle na ile się da i lepiej mi sie żyje. Pewnie dla ciebie jestem baranem, ktoremu mozna wszystko wcisnąć, no ale cóż, nie mozna uszczesliwic wszystkich. Wesołych!
 
Osobiście co mi daje spis? Osobiście pewnie nic, ale w skali kraju jest pomocny do statystyk chociażby. Nie doszukiwałbym sie wszędzie spisków. Kiedyś tez lubilem takie rozkminki, ale nie ogladam tv od lat, politykę i internetowe media tez omijam na tyle na ile się da i lepiej mi sie żyje. Pewnie dla ciebie jestem baranem, ktoremu mozna wszystko wcisnąć, no ale cóż, nie mozna uszczesliwic wszystkich. Wesołych!
Ogólnie takie informacje są potrzebne do statystyk tak jak piszesz.
Natomiast teraz pierwszy raz jest to dane ludności pod groźba kar za niewypełnienie.
Dodatkowo kilka informacji jest tam takich, które do statystyk nie są jakoś potrzebne.
Pytanie czy wierzysz, żte informacje rząd wykorzysta do nowych podatków (o których pisałem wyżej).

Ja się za jakiegoś zwolennika teorii spiskowych nie uważam (jak widac po temacie o covidzie), ale tu bije po oczach.

Naturalnie, że w dzisiejszych czasach dane są pobierane i nawet o tym nie wiemy.
Tu sprawa jest jednak trochę inna.
 



 
Back
Top