Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

169436985_2885913211623847_4923100436239140675_n.jpg
 
Ja tam nie wiem w jakim świecie żyjesz jak ci się wydaje że prześladowanie rodzin co sobie siedzą na plaży przez oddział policji z wyciągnietymi do nich karabinami jest normalne. Świat i ludzie się skurwili do reszty także alboś ślepy albo to jakieś wyparcie
Patrzę na to zdjęcie i nie widzę prześladowania ani wyciągniętych w ich stronę karabinów. A tak poza tym to chuj mnie obchodzi co się dzieje we Francji
 
Patrzę na to zdjęcie i nie widzę prześladowania ani wyciągniętych w ich stronę karabinów. A tak poza tym to chuj mnie obchodzi co się dzieje we Francji
No czyliś ślepy, na pewno byś był zadowolony jak sobie chillujesz na plaży a potem ci wpierdala się policja. Nie widzisz prześladowania? Aha czyli co wbili tak sobie po przyjacielsku pogadać? A może wyobraź sobie że jak się łamiesz to ci się wpierdala milicja do sracza. Ale już widzę brak wyobraźni wadę wzroku, brak empatii i ignorancję...
 
No czyliś ślepy, na pewno byś był zadowolony jak sobie chillujesz na plaży a potem ci wpierdala się policja. Nie widzisz prześladowania? Aha czyli co wbili tak sobie po przyjacielsku pogadać? A może wyobraź sobie że jak się łamiesz to ci się wpierdala milicja do sracza. Ale już widzę brak wyobraźni wadę wzroku, brak empatii i ignorancję...
Nie wyobraze sobie, bo takie coś nie ma u mnie racji bytu. Tak samo nikt nie wbije mi się na plażę. Ty Michał w ogóle wiesz co to jest prześladowanie? A empatii we mnie aż nadto, ale chuj wbijam we francuzow, którzy sami sobie zgotowali ten los

AA teraz widzę drugi post, ktoś ma inne zdanie to już epitety nono
 
Dzisiaj dzwoni do mnie mój pracownik i mówi, że poszedł do lekarza bo go gardło rozbolało, to go wjebała w oficjalny rejestr na kwarantannę. Bez testu. Jak oni tak te liczby robią to tak ze dwa razy w roku, w okresie grypowym, będziemy mieć po 40 tys. zachorowań dziennie i "lockdown". No chyba, że nagle lekarze przypomną sobie, że kiedyś w przeszłości ludzi też bolało gardło, a i nawet gorączkę miewali...
 
Nie wyobraze sobie, bo takie coś nie ma u mnie racji bytu. Tak samo nikt nie wbije mi się na plażę. Ty Michał w ogóle wiesz co to jest prześladowanie? A empatii we mnie aż nadto, ale chuj wbijam we francuzow, którzy sami sobie zgotowali ten los

AA teraz widzę drugi post, ktoś ma inne zdanie to już epitety nono
Inne zdanie, a kompletna ignorancja to dwie różne sprawy
 
Dzisiaj dzwoni do mnie mój pracownik i mówi, że poszedł do lekarza bo go gardło rozbolało, to go wjebała w oficjalny rejestr na kwarantannę. Bez testu. Jak oni tak te liczby robią to tak ze dwa razy w roku, w okresie grypowym, będziemy mieć po 40 tys. zachorowań dziennie i "lockdown". No chyba, że nagle lekarze przypomną sobie, że kiedyś w przeszłości ludzi też bolało gardło, a i nawet gorączkę miewali...

Moze nie dopowiedzial wszystkiego bo wątpie, zeby to tak dzialalo, sam bylem juz 3 razy na kwarantannie, ale to wyglada tak, ze idziesz i faktycznie od razu lądujesz na kwarantannie, jesli cie zapisuje na test, robisz test i kwarantanny nie ma.
 
Moze nie dopowiedzial wszystkiego bo wątpie, zeby to tak dzialalo, sam bylem juz 3 razy na kwarantannie, ale to wyglada tak, ze idziesz i faktycznie od razu lądujesz na kwarantannie, jesli cie zapisuje na test, robisz test i kwarantanny nie ma.
No mnie to się też jakieś dziwne wydawało dlatego dopytywałem o szczegóły, a to stary chłop nie jakiś gówniarz, że by chciał coś przykombinować...
Zresztą czy coś w tym temacie w ogóle "działa"? Tu nie ma żadnego systemu, wszystko się dzieje jak sobie lekarzy na daną chwilę wymyślą.
Dzisiaj w TV słyszałem narzekania, bodaj lekarzy, że ludzie nie chcą się szczepić Zeneką i przynoszą masowo zaświadczenia, że mają chorobę krwi i chcą Pfizera... a kto im, kurwa, te zaświadczenia wystawia?
 
Moze nie dopowiedzial wszystkiego bo wątpie, zeby to tak dzialalo, sam bylem juz 3 razy na kwarantannie, ale to wyglada tak, ze idziesz i faktycznie od razu lądujesz na kwarantannie, jesli cie zapisuje na test, robisz test i kwarantanny nie ma.
U mnie w rodzinie jeden przed testem zostal wpisany do rejestru. Zrobil test, wyszedl negatywny ale ale przed wypisaniem z rejestru zdazyla policja przyjechac i sprawdzic czy jest przestrzegana kwarantanna :fjedzia:
 
  • Like
Reactions: osk
U mnie w rodzinie jeden przed testem zostal wpisany do rejestru. Zrobil test, wyszedl negatywny ale ale przed wypisaniem z rejestru zdazyla policja przyjechac i sprawdzic czy jest przestrzegana kwarantanna :fjedzia:
bo jak dostajesz skierowanie to z automatu trafiasz do rejestru, a jesli odbierasz wynik negatywny to dopiero na nastepny dzien cie usuwaja z rejestru.
 
Back
Top