Armia USA:
#koincydencja
"- zapalenia mięśnia sercowego po iniekcji - w ciągu 31 było łącznie 317 przypadków wśród żołnierzy, obecnie tylko w 2021 roku - 1113 przypadków (śmiertelność dla tego schorzenia to 66% w ciągu 5 lat),
- nowotwory - zwykle było średnio 48 przypadków białaczki, obecnie po rozpoczęciu podawania preparatów to już ponad 220 przypadków"
@Karateka@@klossowski - zgłosiliście już powyższe do demagoga? Czasu nie mam na fact-chek, a oni to zapewne zrobią lepiej ode mnie Chyba, że już jest EKSPERTYZA?
Abstrahując już od powyższego, czy to aktorka, czy lekarz, a jeśli lekarz to zapewne podlaskie ma korzenie i jakieś dane z obory przytacza #klosowskiStyle... Polecam wysłuchać kolejnego płaskoziemcy, czyli Dr Piotra Rubasa, lepiej ustawić prędkość 1.25, od ustawionego momentu wychodzi ok. 8 minut słuchania. Chodzi o zapalenie mięśnia sercowego, które może pojawić się po iniekcji (dlaczego ludzie młodzi?). Rubas tłumaczy mechanizm łopatologicznie (dla koneserów komiksów - zajebiste rysunki!):
Fejk jeśli chodzi o stwierdzenie zastraszenia, czy fejk co do kwestii zaprezentowanego badania? Bo jeśli o to drugie chodzi wspominał już o tym noblista wirusolog Luc Montagnier, więc można podejrzewać, że w tej kwestii to nie fejk... no ale biegnijmy w te pędy na demagoga po jedynie prawdziwą i słuszną informację, oni MUSZĄ wiedzieć.
Co do tych demonstracji, jestem za, jednak wydaje mi się, że efekty są mizerne, należałoby chyba nieco zmienić formę, bo dziki trener moze mieć rację ;) ustawiony fragment:
Cirsten Weldon, wiodąca promotorka ruchu QAnon, namawiała swoich fanów, aby się nie szczepili przeciw COVID-19. Chciała także, aby dr Anthony Fauci został strac
Cirsten Weldon, wiodąca promotorka ruchu QAnon, namawiała swoich fanów, aby się nie szczepili przeciw COVID-19. Chciała także, aby dr Anthony Fauci został strac
Pluralis BV stał się właścicielem 40 proc. akcji w Gremi Media, wydawcy m.in. "Rzeczpospolitej" i "Parkietu". Według portalu biznes.wprost.pl Pluralis wchodzi w skład funduszu MDIF wspieranego przez George'a Sorosa
Ze niezaszczepieni sa niedopowiedzialni, a wiec to juz nie obywatele (ergo: bez praw)
Prezydent Macron powtórzył, że Francuzi powinni „w pełni przyjąć” jego wypowiedź udzieloną 3 dni temu dziennikowi „Le Parisien”, w której oznajmił, że chce „wkurzyć niezaszczepionych”, których uważa za „nieodpowiedzialnych” i nie są oni dla niego obywatelami.
Prezydent Emmanuel Macron podtrzymaÅ w piÄtek swoje wczeÅniejsze kontrowersyjne sÅowa o niezaszczepionych jako ânieodpowiedzialnychâ i ânie-obywatelachâ. â Moja wolnoÅÄ koÅczy siÄ, gdy zabieram jÄ innym â stwierdziÅ podczas konferencji prasowej w Paryżu z udziaÅem szefowej KE Ursuli von der Leyen.
Wypowiadając się w ten sposób niejako sankcjonujesz zasadność wprowadzania tych preparatów dzieciom starszym, czyli wciąż tak około setka badań Cię nie wzrusza, a wyniki wskazują jednoznacznie, że ryzyko w związku z iniekcją jest większe niż w wyniku wystąpienia cov po zakażeniu. Nawet FDA (w dokumencie odnośnie wniosku o zmianę umowy EUA dla preparatów pfizer-biontech dla dzieci w wieku 5-11) informowało już pod koniec października, że ryzyko iniekcji może być wyższe niż w wyniku wystąpienia cov (str. 5):
Możesz rozszerzyć? W niektórych grupach ryzyko (np ciężkich nopów) po iniekcji przewyższa ryzyko ewentualnego, ciężkiego przebiegu cov - przecież podawałem Ci literaturę naukową w tym temacie. Twoja postawa jest szokująca dla mnie, jeśli wciąż widzisz zasadność stosowania na taką skalę tych preparatów.
Dr Piotra Rubasa, lepiej ustawić prędkość 1.25, od ustawionego momentu wychodzi ok. 8 minut słuchania. Chodzi o zapalenie mięśnia sercowego, które może pojawić się po iniekcji (dlaczego ludzie młodzi?). Rubas tłumaczy mechanizm łopatologicznie (dla koneserów komiksów - zajebiste rysunki!):
Mam do Ciebie pytanie @Karateka@ bo mnie nurtuje jedna rzecz.
Przez ostatnie dwa lata mało się udzielam na forum i nie wiem co się dzieje w tematach politycznych. Pamiętam Cię raczej jako ogarniętego usera z raczej libertariańskimi poglądami. Z osobistego doświadczenia wiem, że trzeba sporej dozy samozaparcia i krytycznego myślenia, żeby sobie wyrobić takie poglądy (czy generalnie poglądy odbiegające od mainstreamowej papki).
Tymczasem w temacie covid lecisz tą papką medialną, że aż się dziwię, co się stało.
Zdaję sobie sprawę, że taką postawę można było mieć rok temu, kiedy w opozycji do szczepień byli ludzie twierdzący że Pfizer dodaje chipy do preparatów. Ale teraz ewidentnie widać, że środowisko medyczne jest podzielone w sprawie zasadności szczepień na COV-19. Oczywiście występuje medialna asymetria pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami, lecz to chyba nikogo nie dziwi.
I teraz moje pytanie. Czym różni się temat tej pluszowej pandemii od np. tematu ekonomii? W jaki sposób przy tej okazji stwierdziłeś, że należy słuchać głównego nurtu w sytuacji, w której wiesz, że w nim opinie są uwiazane kapitałowo - tak to nazwijmy. Pamiętasz zapewnie informacje medialne o inflacji sprzed kilku lat - że inflacja dobra i straszno deflacją. Dziś dla odmiany zła jest inflacja. Mając to na uwadze zastanawiam się, jak można ufać głównemu nurtowi w przypadku szczepionek i ich skutków ubocznych w sytuacji nowej - gdzie one nawet nie wyszły z warunkowego dostępu, kiedy w przypadku inflacji (starego, dobrze opisanego fenomenu) potrafiły za przeproszeniem robić kurwę z logiki i zmieniać narrację według aktualnych potrzeb?
Dziś w mediach wykluczany byłby Hayek, czy Friedman (tak jak ci "medyczni" nobliści), jako "ekonomiczni szkodnicy i szury". I nie twierdzę, że któraś strona ma aktualnie 100% racji - twierdzę jedynie, że sytuacja wymaga przynajmniej podstawowego sceptycyzmu względem propagowanej narracji.
Mam do Ciebie pytanie @Karateka@ bo mnie nurtuje jedna rzecz.
Przez ostatnie dwa lata mało się udzielam na forum i nie wiem co się dzieje w tematach politycznych. Pamiętam Cię raczej jako ogarniętego usera z raczej libertariańskimi poglądami. Z osobistego doświadczenia wiem, że trzeba sporej dozy samozaparcia i krytycznego myślenia, żeby sobie wyrobić takie poglądy (czy generalnie poglądy odbiegające od mainstreamowej papki).
Tymczasem w temacie covid lecisz tą papką medialną, że aż się dziwię, co się stało.
Zdaję sobie sprawę, że taką postawę można było mieć rok temu, kiedy w opozycji do szczepień byli ludzie twierdzący że Pfizer dodaje chipy do preparatów. Ale teraz ewidentnie widać, że środowisko medyczne jest podzielone w sprawie zasadności szczepień na COV-19. Oczywiście występuje medialna asymetria pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami, lecz to chyba nikogo nie dziwi.
I teraz moje pytanie. Czym różni się temat tej pluszowej pandemii od np. tematu ekonomii? W jaki sposób przy tej okazji stwierdziłeś, że należy słuchać głównego nurtu w sytuacji, w której wiesz, że w nim opinie są uwiazane kapitałowo - tak to nazwijmy. Pamiętasz zapewnie informacje medialne o inflacji sprzed kilku lat - że inflacja dobra i straszno deflacją. Dziś dla odmiany zła jest inflacja. Mając to na uwadze zastanawiam się, jak można ufać głównemu nurtowi w przypadku szczepionek i ich skutków ubocznych w sytuacji nowej - gdzie one nawet nie wyszły z warunkowego dostępu, kiedy w przypadku inflacji (starego, dobrze opisanego fenomenu) potrafiły za przeproszeniem robić kurwę z logiki i zmieniać narrację według aktualnych potrzeb?
Dziś w mediach wykluczany byłby Hayek, czy Friedman (tak jak ci "medyczni" nobliści), jako "ekonomiczni szkodnicy i szury". I nie twierdzę, że któraś strona ma aktualnie 100% racji - twierdzę jedynie, że sytuacja wymaga przynajmniej podstawowego sceptycyzmie względem propagowanej narracji.
Przez ostatnie dwa lata mało się udzielam na forum i nie wiem co się dzieje w tematach politycznych. Pamiętam Cię raczej jako ogarniętego usera z raczej libertariańskimi poglądami. Z osobistego doświadczenia wiem, że trzeba sporej dozy samozaparcia i krytycznego myślenia, żeby sobie wyrobić takie poglądy (czy generalnie poglądy odbiegające od mainstreamowej papki).
Tymczasem w temacie covid lecisz tą papką medialną, że aż się dziwię, co się stało.
Zdaję sobie sprawę, że taką postawę można było mieć rok temu, kiedy w opozycji do szczepień byli ludzie twierdzący że Pfizer dodaje chipy do preparatów. Ale teraz ewidentnie widać, że środowisko medyczne jest podzielone w sprawie zasadności szczepień na COV-19. Oczywiście występuje medialna asymetria pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami, lecz to chyba nikogo nie dziwi.
Widzę liczebną dominację zwolenników szczepień wśród środowisk medycznych.* Ogólnie zawsze byłem zwolennikiem szczepień. Jak latałem do Indii to szczepilem się na wszystko co się da, więc osobiście u siebie ewolucji poglądów nie widzę. Dodatkowo nie jestem zwolennikiem przymusu szczepień czy przywilejów dla zaszczepionych.
*"Młodzi lekarze chcą się szczepić przeciwko COVID-19 - wynika z badania ankietowego przeprowadzonego przez Porozumienie Rezydentów. Ponad 92 proc. spośród ponad 4,5 tys. ankietowanych lekarzy deklaruje gotowość do wykonania immunizacji, a zaledwie 0,82 proc. nie zamierza się zaszczepić."
I teraz moje pytanie. Czym różni się temat tej pluszowej pandemii od np. tematu ekonomii? W jaki sposób przy tej okazji stwierdziłeś, że należy słuchać głównego nurtu w sytuacji, w której wiesz, że w nim opinie są uwiazane kapitałowo - tak to nazwijmy. Pamiętasz zapewnie informacje medialne o inflacji sprzed kilku lat - że inflacja dobra i straszno deflacją. Dziś dla odmiany zła jest inflacja. Mając to na uwadze zastanawiam się, jak można ufać głównemu nurtowi w przypadku szczepionek i ich skutków ubocznych w sytuacji nowej - gdzie one nawet nie wyszły z warunkowego dostępu, kiedy w przypadku inflacji (starego, dobrze opisanego fenomenu) potrafiły za przeproszeniem robić kurwę z logiki i zmieniać narrację według aktualnych potrzeb?
Dziś w mediach wykluczany byłby Hayek, czy Friedman (tak jak ci "medyczni" nobliści), jako "ekonomiczni szkodnicy i szury". I nie twierdzę, że któraś strona ma aktualnie 100% racji - twierdzę jedynie, że sytuacja wymaga przynajmniej podstawowego sceptycyzmu względem propagowanej narracji.
Młodzi lekarze chcą się szczepić przeciwko COVID-19 - wynika z badania ankietowego przeprowadzonego przez Porozumienie Rezydentów. Ponad 92 proc. spośród ponad 4,5 tys. ankietowanych lekarzy deklaruje gotowość do wykonania immunizacji, a zaledwie 0,82 proc. nie zamierza się zaszczepić
Z kiedy ta ankieta ? Z poczatku ? Pytali o ewentualna trzecia, czwarta i kolejne dawki jesli by zaszla taka potrzeba ? Te 4,5 tysiaca ankietowanych stanowi jaki procent ogolnej liczby rezydentow ? Ankietowani byli wybierani losow z calej Polski czy tylko z danych regionow.
Jakie argumenty podnosili zwolennicy szczepienia, a jakie przeciwnicy ?
Te szczepienia do Indii to na jakie choroby ? Ile dawek ? Jak dlugo trwa ochrona ? Jaka jest smiertelnosc (ogolna i dla twojej grupy wiekowej) ?
4,6% respondentów ankiety odpowiedziało, że nie mogą się oni poddać szczepieniu z uwagi na przeciwwskazania medyczne do przyjęcia preparatu. – W tej grupie znalazły się również kobiety obawiające się szczepienia ze względu na ciążę lub karmienie piersią. Należy wskazać, że wśród ankietowanych, którzy deklarowali chęć szczepienia, znalazły się również kobiety karmiące piersią, które argumentowały swoją decyzję faktem, że karmienie piersią nie jest przeciwwskazaniem i mogą się bezpiecznie zaszczepić odpowiednią szczepionką – informuje Porozumienie Rezydentów. Niecałe 2% lekarzy rozważa szczepienie w późniejszym terminie.
Spośród ankietowanych zaledwie 0,82% lekarzy wskazało, że nie zamierza się zaszczepić przeciwko COVID-19, a najczęstszym uzasadnieniem tej decyzji była zbyt mała ilość danych dotyczących bezpieczeństwa szczepionki przeciwko COVID-19. – Zaledwie 0,07% respondentów (3 osoby) wskazało wprost, że uważa szczepionkę za niebezpieczną – podaje Porozumienie Rezydentów.
Muszę znaleźć książeczkę szczepień i rozszyfrować nazwy, bo tak nie pamiętam dokładnie. Dawki były na niektórych 2 a na niektórych 1. Pamiętam że miałem to za darmo od firmy, więc szczepilem się nad co się dało :)
Co do tych demonstracji, jestem za, jednak wydaje mi się, że efekty są mizerne, należałoby chyba nieco zmienić formę, bo dziki trener moze mieć rację ;) ustawiony fragment:
Teraz by trzeba bylo ponownie zadac im to pytanie w swietle zmian, ktore zaszly (glownie chodzi o spadek skutecznosci szczepienia) i wtedy porownac i przeanalizowac zmiane ewentualnego stanowiska. Bez tego caly ten wykres jest nieco zwodniczy.
"Ryzyko aplikowania preparatów przeciw c19 i boosterów przewyższa korzyści u dzieci, młodych dorosłych i osób starszych z niskim ryzykiem zawodowym lub wcześniejszą ekspozycją na koronawirusa. Nasze odkrycia rodzą ważne pytania dotyczące obecnych strategii masowych szczepień":
Dane z raportu 6-miesięcznego Pfizera na temat szczepienia COVID-19 pokazują, że większa liczba zachorowań i zgonów w grupie zaszczepionej niż w grupie placebo:
No bo tak jest. Dostajesz pensje + 100% dodatkowo za pracę na oddziale covidowym, inne oddziały niecovidowe mają płacone normalne pensję. To rozumiem. Ale z informacji od tej pielegniarki wynikalo, ze dostanie dodatek za prace na oddziale covidowym tylko za czas spedzony w tym specjalnym...
cohones.mmarocks.pl
"Szczepionki Covid-19 zaszkodziły i zabiły więcej dzieci w USA niż wszystkie inne szczepionki razem wzięte, zgodnie z oficjalnymi danymi. W ciągu 9 miesięcy od wydania zezwolenia na zastosowanie awaryjne szczepionkom Covid-19 odnotowano ponad dwukrotnie więcej zgonów krótko po otrzymaniu szczepionki przeciw Covid-19, niż zgonów odnotowanych po podaniu wszystkich innych dostępnych szczepionek w ciągu ostatnich 30 lat."
No bo tak jest. Dostajesz pensje + 100% dodatkowo za pracę na oddziale covidowym, inne oddziały niecovidowe mają płacone normalne pensję. To rozumiem. Ale z informacji od tej pielegniarki wynikalo, ze dostanie dodatek za prace na oddziale covidowym tylko za czas spedzony w tym specjalnym...
cohones.mmarocks.pl
Poza tym nie uogólniaj, mówiłem o niektórych grupach, a nie o całej populacji, po drugie - potrafisz wskazać ilu osobom zakwalifikowanym jako pacjenci z covid miały to potwierdzone za pomocą dodatkowych, innych narzędzi diagnostycznych prócz skompromitowanego testu rtPCR i pochodnych dla którego test ten jest tzw. złotym standardem? Wysłuchaj co mówi w związku z tym Dr Pieniążek (pracował w CDC, ilość cytowań jego prac - ponad 8200 razy, indeks Hirscha - 52, publikacje w The Lancet, Nature, itp.):
Czytałeś jej komentarz do opinii dr Rubasa? Przecież ona sama siebie fact-check'uje. Widać wyraźnie, że chodzi jej głównie o dyskredytację osób wyrażających takiego typu opinie jak Dr Rubas. Proszę:
"Obecnie nie zaleca się wykonywania aspiracji podczas wykonywania szczepień (WHO, The American Academy of Pediatrics, zalecenia US Immunization Action Coalition). "
Do powyższego oczywiście jakąkolwiek refleksją się nie dzieli, a widać wyraźnie, że np WHO nie zaleca (ciekawe na jakiej podstawie), a już bardziej związany z nauką i stojący na linii frontu instytut aspirację rekomenduje.
Dalej prof Ciesielska pisze:
"nie znalazłam żadnej pracy mówiącej o produkcji białka S przez komórki serca [po wprowadzeniu szczepionki]"
W sumie nie dziwi mnie, że nie znalazła (a może znalazła?). Pani profesor może być szurem. Dlaczego? Otóż białko kolca po wstrzyknięciu musi powstać, bo tak jest zaprogramowane RNA upakowane w tej lipidowej osłonce i być może dla pani profesor nagle, w sposób całkowicie magiczny zdolność tej substancji jest niwelowana gdy trafi do komórek serca. Pewnie w tej lipidowej otoczce obok RNA siedzi na krześle Gandalf Biały w wersji nano i tylko czeka na uwolnienie swej majarskiej mocy gdy zorientuje się, że dojechał w tej bańce do serca, niszczy wtedy RNA i białko nie powstaje.
O czym jeszcze wspomniała pani profesor? Ano o tym, że przecież wśród sportowców zawsze były nagłe zejścia śmiertelne i głównie z powodu zapalenia mięśnia sercowego oraz zapaleń okołosercowych powiązanych z czynnikami infekcyjnymi (wymienia jeszcze inne czynniki). Ma rację, natomiast w tej kwestii nie wspomniała (nie dziwi mnie to u osoby wspierającej lockdowny) o najważniejszej rzeczy - otóż chodzi o nagły i znaczny wzrost takich nagłych zejść w stosunku do czasu sprzed pandemii (a sportowcy Ci nie zmarli z powodu covida). Wskazywałem tutaj na dwa opracowania. Raz jeszcze (chodzi tylko o graczy FIFA):
Okazuje się, że skala obecnych zgonów wśród graczy FIFA dotyczy wzrostu o 500% takich przypadków w stosunku do średniej z lat 2001 - 2020.
Ogólnie sportowców i trenerów, których upadło w tym roku jest już 183 (108 zmarło). Lista zejść śmiertelnych jest dłuższa ale usunięto z niej przypadki, w których nie podano odpowiedniej ilości szczegółów dotyczących tych zdarzeń. Ponadto usunięto przypadki, w których wymieniono dowody na wcześniejsze czynniki ryzyka, takie jak choroba serca lub cukrzyca. W większości przypadków donoszono, że przyczyną zapaści jest serce, w tym zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie osierdzia, zawał serca lub zatrzymanie akcji serca. Drugą zgłaszaną przyczyną są zdarzenia związane z zakrzepicą.
Dane przeanalizował dr Josh Guetzkow, starszy wykładowca w Zakładzie Socjologii i Antropologii oraz Instytucie Kryminologii Uniwersytetu Hebrajskiego.
dr Josh Guetzkow:
"Zakładając, że FIFA nie zmieniła się znacząco od dwudziestu lat, można spodziewać się około 5 zgonów rocznie" (Zgodnie z obliczeniami opublikowanymi na łamach British Medical Journal). Do tej pory, w tym roku wśród graczy FIFA takich przypadków było już 21 co daje właśnie ów pięciokrotny wzrost.
Głównie chodzi o skalę i formę protestów w stosunku do efektu końcowego - tu może mieć rację. Czasem czytam "a jednak presja ma sens" i tutaj podawane jest, że jakaś tam legislacja odłożona w czasie, czegoś nie wprowadzono, a oznajmiano, że to wprowadzą... Mija trochę czasu i jednak jest to wprowadzane, kroczek po kroczku, gdy sytuacja dojrzewa. To mi przypomina wstawkę gdy we Francji tata dziecku tłumaczy, że trzeba walczyć kredkami, a nie karabinami z terrroryzmem.
"Ryzyko aplikowania preparatów przeciw c19 i boosterów przewyższa korzyści u dzieci, młodych dorosłych i osób starszych z niskim ryzykiem zawodowym lub wcześniejszą ekspozycją na koronawirusa. Nasze odkrycia rodzą ważne pytania dotyczące obecnych strategii masowych szczepień":
Dane z raportu 6-miesięcznego Pfizera na temat szczepienia COVID-19 pokazują, że większa liczba zachorowań i zgonów w grupie zaszczepionej niż w grupie placebo:
No bo tak jest. Dostajesz pensje + 100% dodatkowo za pracę na oddziale covidowym, inne oddziały niecovidowe mają płacone normalne pensję. To rozumiem. Ale z informacji od tej pielegniarki wynikalo, ze dostanie dodatek za prace na oddziale covidowym tylko za czas spedzony w tym specjalnym...
cohones.mmarocks.pl
"Szczepionki Covid-19 zaszkodziły i zabiły więcej dzieci w USA niż wszystkie inne szczepionki razem wzięte, zgodnie z oficjalnymi danymi. W ciągu 9 miesięcy od wydania zezwolenia na zastosowanie awaryjne szczepionkom Covid-19 odnotowano ponad dwukrotnie więcej zgonów krótko po otrzymaniu szczepionki przeciw Covid-19, niż zgonów odnotowanych po podaniu wszystkich innych dostępnych szczepionek w ciągu ostatnich 30 lat."
No bo tak jest. Dostajesz pensje + 100% dodatkowo za pracę na oddziale covidowym, inne oddziały niecovidowe mają płacone normalne pensję. To rozumiem. Ale z informacji od tej pielegniarki wynikalo, ze dostanie dodatek za prace na oddziale covidowym tylko za czas spedzony w tym specjalnym...
cohones.mmarocks.pl
Poza tym nie uogólniaj, mówiłem o niektórych grupach, a nie o całej populacji, po drugie - potrafisz wskazać ilu osobom zakwalifikowanym jako pacjenci z covid miały to potwierdzone za pomocą dodatkowych, innych narzędzi diagnostycznych prócz skompromitowanego testu rtPCR i pochodnych dla którego test ten jest tzw. złotym standardem? Wysłuchaj co mówi w związku z tym Dr Pieniążek (pracował w CDC, ilość cytowań jego prac - ponad 8200 razy, indeks Hirscha - 52, publikacje w The Lancet, Nature, itp.):
Czytałeś jej komentarz do opinii dr Rubasa? Przecież ona sama siebie fact-check'uje. Widać wyraźnie, że chodzi jej głównie o dyskredytację osób wyrażających takiego typu opinie jak Dr Rubas. Proszę:
"Obecnie nie zaleca się wykonywania aspiracji podczas wykonywania szczepień (WHO, The American Academy of Pediatrics, zalecenia US Immunization Action Coalition). "
Do powyższego oczywiście jakąkolwiek refleksją się nie dzieli, a widać wyraźnie, że np WHO nie zaleca (ciekawe na jakiej podstawie), a już bardziej związany z nauką i stojący na linii frontu instytut aspirację rekomenduje.
Dalej prof Ciesielska pisze:
"nie znalazłam żadnej pracy mówiącej o produkcji białka S przez komórki serca [po wprowadzeniu szczepionki]"
W sumie nie dziwi mnie, że nie znalazła (a może znalazła?). Pani profesor może być szurem. Dlaczego? Otóż białko kolca po wstrzyknięciu musi powstać, bo tak jest zaprogramowane RNA upakowane w tej lipidowej osłonce i być może dla pani profesor nagle, w sposób całkowicie magiczny zdolność tej substancji jest niwelowana gdy trafi do komórek serca. Pewnie w tej lipidowej otoczce obok RNA siedzi na krześle Gandalf Biały w wersji nano i tylko czeka na uwolnienie swej majarskiej mocy gdy zorientuje się, że dojechał w tej bańce do serca, niszczy wtedy RNA i białko nie powstaje.
O czym jeszcze wspomniała pani profesor? Ano o tym, że przecież wśród sportowców zawsze były nagłe zejścia śmiertelne i głównie z powodu zapalenia mięśnia sercowego oraz zapaleń okołosercowych powiązanych z czynnikami infekcyjnymi (wymienia jeszcze inne czynniki). Ma rację, natomiast w tej kwestii nie wspomniała (nie dziwi mnie to u osoby wspierającej lockdowny) o najważniejszej rzeczy - otóż chodzi o nagły i znaczny wzrost takich nagłych zejść w stosunku do czasu sprzed pandemii (a sportowcy Ci nie zmarli z powodu covida). Wskazywałem tutaj na dwa opracowania. Raz jeszcze (chodzi tylko o graczy FIFA):
Okazuje się, że skala obecnych zgonów wśród graczy FIFA dotyczy wzrostu o 500% takich przypadków w stosunku do średniej z lat 2001 - 2020.
Ogólnie sportowców i trenerów, których upadło w tym roku jest już 183 (108 zmarło). Lista zejść śmiertelnych jest dłuższa ale usunięto z niej przypadki, w których nie podano odpowiedniej ilości szczegółów dotyczących tych zdarzeń. Ponadto usunięto przypadki, w których wymieniono dowody na wcześniejsze czynniki ryzyka, takie jak choroba serca lub cukrzyca. W większości przypadków donoszono, że przyczyną zapaści jest serce, w tym zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie osierdzia, zawał serca lub zatrzymanie akcji serca. Drugą zgłaszaną przyczyną są zdarzenia związane z zakrzepicą.
Dane przeanalizował dr Josh Guetzkow, starszy wykładowca w Zakładzie Socjologii i Antropologii oraz Instytucie Kryminologii Uniwersytetu Hebrajskiego.
dr Josh Guetzkow:
"Zakładając, że FIFA nie zmieniła się znacząco od dwudziestu lat, można spodziewać się około 5 zgonów rocznie" (Zgodnie z obliczeniami opublikowanymi na łamach British Medical Journal). Do tej pory, w tym roku wśród graczy FIFA takich przypadków było już 21 co daje właśnie ów pięciokrotny wzrost.
Reasumując. Widać, że nie potrzeba turaj dr Witczaka, by zgasić panią profesor, zwykły cohoniczanin wystarczy ;-)
Głównie chodzi o skalę i formę protestów w stosunku do efektu końcowego - tu może mieć rację. Czasem czytam "a jednak presja ma sens" i tutaj podawane jest, że jakaś tam legislacja odłożona w czasie, czegoś nie wprowadzono, a oznajmiano, że to wprowadzą... Mija trochę czasu i jednak jest to wprowadzane, kroczek po kroczku, gdy sytuacja dojrzewa. To mi przypomina wstawkę gdy we Francji tata dziecku tłumaczy, że trzeba walczyć kredkami, a nie karabinami z terrroryzmem.
Zauważ, że w powyższej odpowiedzi głównie zebrałem to co już wcześniej zapodawałem, wystarczyło więc ustawić tutaj, w wyszukiwarce: by Member klocuniek, zamiast Everywhere zaznaczyć This thread, pamiętam o czym pisałem i mniej więcej kiedy więc szybko to znajduję i podaję odnośnik do postu oraz czasem kopiuje co już pisałem, itd. A jeśli jesteś oczytany, zaznajomiony w temacie - wiele nie trzeba, by wypunktować taką np. Ciesielską lub demagoga, co zrobiłem w polityce odpowiadając karatekowcowi w związku z krytyką rtPCR przez prof Zielińskiego i Dr Polok
Gdy trochę przyciskali na maskowanie to przeszedłem z noszenia maski bezobjawowej na taką:
Jak wiecie np. taka IKEA ogłosiła limity dla niezaszczepionych:
"Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 14 grudnia 2021 r. (DzU 2311) par. 26a do ustanowionego limitu liczby osób nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19, pod warunkiem okazania przez te osoby unijnego cyfrowego zaświadczenia COVID lub zaświadczenia o szczepieniu, o negatywnym wyniku testu i o powrocie do zdrowia w związku z COVID-19."
Pomożemy ci znaleźć odpowiedź na twoje pytanie albo skontaktujemy cię z doradcą telefonicznie, na czacie lub przez e-mail. Możesz sprawdzić godziny, w jakich jesteśmy dostępni, i wysłać do nas wiadomość.
www.ikea.com
Dokumentacja faktograficzna po ogłoszeniu przez IKEA limitów:
Absolutnie nie mój styl muzyczny, ale może komuś się spodoba. Ja bym oczywiście pisał ostrzejszy tekst, ale na bezrybiu i rak ryba. Cieszy że w końcu popukultura się uruchamia.
Horban i Niedzielski dalej dupa cicho czy gdzies tam sie pojawili?
Ogladalem wczoraj troche wiadomosci w tv(tvn,polsat, tvp) i kurwa jestem przerazony. Ciezko to w ogole opisac ale sprawa covida i Ci wszyscy "specjalisci" to jest jakis zart. Juz po samych osobach zapraszanych do studia ludzie powinni siebogarnac i zadac sobie pytanie czy Oni na prawde roboa z Nas takich idiotow?
To troche tak jakbys chcial zaczac trenowac boks ale zamiast isc do trenera od boksu poszedlbys do trenera od zapasow. To i to to sporty walki przeciez. Ale nie, tv idzie krok dalej i do trenowania boksu poleca Ci jakiegos cukiernika, piekarza itp. Wiekszosc ludzi co sie wypowiada na ten tematy nie tyle co ma znikoma wiedze na ten temat tylko nie ma jej w ogole. Taki @klocuniek to by im system rozpierdolil jakby wjechal w polemike z tymi dzbanami. Problem jest taki, ze w tv powoli juz nie bawia sie statystykami itp tylko po prostu klamia.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.