Większość lokatorów zna swoje prawa. Niezwykle popularna umowa najmu okazjonalnego jest dziurawa jak sito. W niczym istotnym nie chroni wynajmujących. Wydawało mi się, że wiem już wszystko w temacie dobrze sporządzonej umowy najmu, ale dostałem z dwóch niezależych źrodeł w przeciągu tygodnia niepokojące info o kolejnej kłodzie rzuconej właścicielom.
A jaka nowa kłoda będzie rzucona?
czy większość: dyskutowałbym ile osób zna z 90% swoich praw. Ba: masa umów wynajmu na rynku jest do obalenia w sądzie, więc zawsze warto przejść się do jakiegoś lepszego radcy prawnego (notariusz z reguły dba o dobro oby dwóch stron i oni nie są tak otrzaskani we wszystkich myczkach) otrzaskanego w temacie i zamówić analizy czy umowa jest zgodna z prawem i co ewentualnie można tam zmienić aby nie mieć kłopotów z Iknonowiczem, Śpiewakiem albo innym tego typu wariatami politycznymi...
Też ludzie mający problemy z lokatorami to też często ludzie, którzy ściągali jakieś dziurawe umowy z internetu, zamiast zapłacić radcom prawnym za pomoc...
Ale to już przestaje być śmieszne, jak czasami umowa wynajmu kawalerki ma 8 stron...
Oczywiście, że da się ominąć umowę najmu okazjonalnego (nie będę pisał jak bo cholera wie, kto siedzi na forum) ale ma jednak tą zaletę, że niepewniejsze osoby odstrasza sam fakt pójścia do notariusza. To tak oficjalnie brzmi itp.
Wiem, że mieszkania premium mają umowy zakwaterowania. Nawet mam jedną z takich umów na dysku, ale tam jest VAT więc jeśli nie ma się mnóstwa monet za wynajem to odpada.
Na pewno przed wynajmowaniem mieszkania warto przysiedzieć pare miesięcy, pooglądać te wszystkie reportaże Uwagi, Interwencji o cieżkich lokatorach (TVP jakoś odpuszcza ten temat...). Tutaj macie post na fejsie który obleciał cały świat:
Edyta i Karol Brulińscy wynajęli mieszkanie w Warszawie mecenasowi Markowi S. Mężczyzna miał w nim mieszkać z żoną i dziećmi, a wprowadził do niego tajemniczą l...
www.wykop.pl
Plus tutaj ładnie są opisane wady wynajmu: ten kanał Kuba Midel zawiera może z kilkanaście procent bajerowania, zwłaszcza słynny odcinek z deweloperem który płacze że prawie zbankurtował przez 500 plus, ale ten filmik mu wyszedł
Oczywiście są też właściciele mieszkań z piekła rodem, a jak czasami patrze na te ogłoszenia na otodom to łapie się za głowę. Ta zabójcza sztuczka z gwoździem aby zatrzymać kaucje, plus zboczeńce zakładający ukryte kamery w łazienkach...
a ten filmik stał się legendarny
ale oczywiście wynajem mieszkań jest bezpieczniejszy od jakiś "pewniaków" na giełdzie albo krypto