Konflikt Rosja-Ukraina

W polskim interesie jest, żeby konflikt na Ukrainie trwał jak najdłużej, ponieważ traci na tym Rosja.
Rosja ma zaplanowane od lat, inwazje militarna w celu powrotu dawnych swoich granic. W czasach gdy Chiny rosną w potęgę i konkurują z USA, Rosja ma teraz idealny moment, żeby rozpocząć wojnę, ponieważ USA nie dołączy w pełnym formacie w obronę Europy, gdyż są Chiny.

Czy to że kiedyś Ukrainy zrobiła krzywdę Polsce, ma teraz znaczenie w obliczu możliwości poszerzenia konfliktu rosyjskiego na tereny naszego kraju? Moim zdaniem trzeba jak najdłużej dozbrajać Ukrainę, negocjować z sojusznikami, żeby w Polsce było więcej wojsk i przygotowań do nadchodzącego konfliktu zbrojnego. Nie mając przy tym wojska rosyjskiego na swoim terenie.

Jak ktoś wypowiada się, że Putin zwariował i dlatego chcę Ukrainy to chyba nie rozumie geopolityki i tego, że od lat plan powrotu Rosji w swoje dawne granice jest w trakcie tworzenia.

Wielki reset światowy właśnie się dzieje na naszych oczach.
 
I wyjdzie (co zaskoczeniem nie jest) na to, że największymi chujami w ue są szwaby. A tuski i inne sikorskie nadal będą im lizać dupę i dawać za wzór, czemu przyklaskiwać będą młodzi, wykształceni z wielkich miast. Nie ma Unii Europejskiej, jest tylko plan budowy Wielkiej Rzeszy. Ha tfu
Niby potem było dementi, że Angole sami nie chcieli lecieć nad IV Rzeszą, ale coś musi być na rzeczy, że wybrali taką, a nie inna drogę, nadkładając w chuj kilometrów. Najprawdopodobniej dali sobie spokój z proszeniem o cokolwiek, widząc putinowskie skundlenie niemiaszków i związane z tym ich szpagaty w stylu: "jestem za, a nawet przeciw".
 
Ja się nigdzie nie rzucam. Polska wyszła przed szereg.
Jakby to u nas było to pierwszy byś swoją taryfą spierdał na zachod, aż by się za tobą kurzyło, całując niemca po stopach, żeby przyjął cię do zbierania jabłek i zapewniając, że zawsze byłeś miłośnikiem zachodnich sąsiadów.
 
Amerykanie uważają, że Putin jest obecnie z jakiś powodów (być może zdrowotnych) odklejony od rzeczywistości.

Nuklearne mocarstwo w rękach szaleńca to byłby jakiś obłęd...

To może też być rodzaj gry i narzucanej przez ruskich narracji. Putinowi na rękę, że nazywają go psychopatą. To podsyca strach i osłabia morale, bo nikt nie wie czego po kimś niepoczytalnym można się spodziewać.
 
Fajna propaganda leci, ruskie twierdzą że przejęli Melitopol ale Brytyjski Wywiad zaprzecza i że opór spowolnił ich plany
 
Panowie powiem tam taka ciekawostkę. Mam w pracy dwóch rusków, w zasadzie to ruskich Łotyszy(nie mają rosyjskich paszportów - ale są rosjanami), a aktualnie od wielu lat - można powiedzieć "Islandczyków" ponad 15 lat na wyspie, obywatelstwa itd.
I powiem tam, że jak ich bardzo lubię to muszę stwierdzić, że mają jakiś syndrom leżenia pod butem rosji, dla nich jest jedna jedyna prawda, to co mówi rosysjka telewizja, i putin który w ich oczach jest bogiem. Dla nich nie ma argumentów, że są sterowani przez dyktatora, że rosja zyje w biedzie i pompuje tylko oligarchów. Każdy, kto startował w wyborach na przeciwko putina to było zdrajca, zbrodniarz, oszust, kłamca, wysłannik "obamy blyat", angliczanie wszystkich nasyłają itd, itp. Wczoraj mi pokazali filmik z jakiejś strony, co wyglądała jak facebook ale inaczej się nazywała. Przed kamerą rosjanka, która prowadzi jakieś biznesy w polsce - mówi, że poljaki to wierzą w putaina, są za putinem a polska tv i politycy kłamią.
Rosja i putin ma pełne wsparcie od poljaków :damjan:


A jeszcze dodam, ze 2 dni temu, chyba w pierwszy dzień, jak rosja tam wjechała to mówili, że putin powiedział, że oni tam pojechali pomóc i nie chcieli strzelac, ale ukraina tak strzelała, ale to tak bardzo, ze 3 razy więcej niż oni a więc putin tez musiał zacząć strzelać.:boystop:
 
Niby potem było dementi, że Angole sami nie chcieli lecieć nad IV Rzeszą, ale coś musi być na rzeczy, że wybrali taką, a nie inna drogę, nadkładając w chuj kilometrów. Najprawdopodobniej dali sobie spokój z proszeniem o cokolwiek, widząc putinowskie skundlenie niemiaszków i związane z tym ich szpagaty w stylu: "jestem za, a nawet przeciw".
Jebane szwaby to największy rak europy.
2 wojny ludzie dalej się nie nauczyli tym kurwom nie ufać.
 
Nie kracz, nie kracz... ;)
Dlaczego? Jak ktoś ma duże mieszkanie lub jest kawalerem i mieszka sam, to powinien przyjąć na utrzymanie Ukraińską rodzinę. Single powinny dać nawet więcej niz 500 naprzykład 1000 miesięcznie podatku na pomoc dla ludności Ukrainy.
 
Że Putek odklejony to się ciężko nie było domyślić

Dla mnie bardziej ciekawe że wydaje się że mu się spieszy
Czyli możliwe że ma jakiegoś nieuleczalnego raka albo coś innego i ma wyjebane, bo i tak umrze. Najwyżej pół świata umrze razem z nim...

Zastanawiające jest to, że opcja atomowa (Swift) była zablokowana przez kilka krajów i z nieznanych powodów opór tych krajów został przełamany w ciągu jednego dnia. Co Niemców tak wystraszyło, że zmienili zdanie praktycznie natychmiast? Według mnie jedynie twardy dowody do dalszych plany agresji na inne kraje mogłyby to spowodować.
 
comment_1645860448r2VtFknnlHKCasJYZzi6Uy,w400.jpg

:DC:
 
Co masz na myśli?


Dziwne jest że od 3 dni każdej nocy się szykują na bombardowania, ludzie siedzą w schronach a nic się nie dzieje. Przecież jakby putin rzeczywiście chciał to by ich zrównał z ziemią w parę godzin
 
W polskim interesie jest, żeby konflikt na Ukrainie trwał jak najdłużej, ponieważ traci na tym Rosja.
Rosja ma zaplanowane od lat, inwazje militarna w celu powrotu dawnych swoich granic. W czasach gdy Chiny rosną w potęgę i konkurują z USA, Rosja ma teraz idealny moment, żeby rozpocząć wojnę, ponieważ USA nie dołączy w pełnym formacie w obronę Europy, gdyż są Chiny.

Czy to że kiedyś Ukrainy zrobiła krzywdę Polsce, ma teraz znaczenie w obliczu możliwości poszerzenia konfliktu rosyjskiego na tereny naszego kraju? Moim zdaniem trzeba jak najdłużej dozbrajać Ukrainę, negocjować z sojusznikami, żeby w Polsce było więcej wojsk i przygotowań do nadchodzącego konfliktu zbrojnego. Nie mając przy tym wojska rosyjskiego na swoim terenie.

Jak ktoś wypowiada się, że Putin zwariował i dlatego chcę Ukrainy to chyba nie rozumie geopolityki i tego, że od lat plan powrotu Rosji w swoje dawne granice jest w trakcie tworzenia.

Wielki reset światowy właśnie się dzieje na naszych oczach.
Wszystko co piszesz ma sens. Wszystko tylko nie twoj pseudonim.
 
Back
Top