Konflikt Rosja-Ukraina

Piękne są te teksty o Ukrainie jako strefie buforowej ludzi, którzy dopuścili by Baćka powędrował pod but Władka. Gdzie byliście wszyscy przed lutym ubiegłego roku? Gdzie byliście mędrcy strategiczni gdy trzeba było wzmacniać armię? Czy ktokolwiek poza mną na tym forum lata temu twierdził, że musimy iść drogą Turcji i stworzyć armię, która jest groźna dla każdego agresora? Nie przypominam sobie. Wy, kolorowe misie, uważaliście, że najważniejsze jest żeby pedały mogły się trzymać za rączki i że przecież jest NATO a poza tym to lepiej jakiejś korpusy unijne porobić.

Dlaczego mówisz za mnie? Ja zawsze byłem zwolennikiem silnej armii i przed wojną i po wojnie.

Wielcy geostratedzy nagle obrodzili i pierdolą o silnej ukrainie. Trochę jakby kurwa nie w porę się obudziliście. A gdzie byliście jak Kaczory nawijały o zapędach rusków? Każdy pierdolony jeden leming wyśmiewał zimnego Leszka. A teraz się kurwa mędrcy znajdują, choć wcześniej bili brawo jak Tuskowi, który all in w ruskie surowce wchodził. Ile przed lutm 2022 Jachira szopki odstawiała, że PiS jest przeklęty, bo chce mieć alternatywę do ruskich surowców? NIe było to jakoś z miesiąc przed próbą zdobycia Kijowa?

I znowu mówisz za mnie. Ja od 2008 roku mówię, że Rosja się nie zmieniła i trzeba się szykować.
Tusk wchodził all in?

import-wegla-z-rosji.png


1-konkret-WYK-MILLER.jpg


Ja tu widzę, że import węgla za czasów PO spadł bardzo i dopiero PiS to ożywił. A udział gazu spada od dawna.

Czyli jak zwykle - coś gdzieś zasłyszałeś, stworzyłeś sobie chochoła w głowie i nigdy Ci nawet nie przyszło do głowy żeby zweryfikować dane. Świadomy człowiek tak nie robi.

Nawet udział ropy naftowej był od dawna sukcesywnie zmniejszany od 2013:
A pewnie wszystko by było jeszcze szybciej tylko to nie jest umowa na internet czy telewizję, tylko wieloletnie kontrakty z wieloma obostrzeniami.

wieloletni-udzial-rosji-import-paliw-obserwator-finansowy-1024x550.png


Pomijam już fakt, że po chuj my się pchaliśmy w jakiejś pomarańczowe rewolucje? Popychadła w rękach USA i UE. Rozgrywają nami jak chcą. Jak będą chcieli to pójdziemy na moskala.
W piździe mieliście Białoruś a teraz pajacujecie o strefach buforowych. Najlepszym buforem jest uzbrojenie po zęby i kilka kontyngentów amerykańców w naszych bazach aby mieć NATO za plecami. A w ukrów pompujmy tyle by się wykrwawiali jedni drudzy żołnierze, ale bez żadnych miśków, piąteczek i pierdolenia, że to nasza wojna. Nie, to nie jest nasza wojna. My co najwyżej możemy mieć jakiś interes w tej wojnie, nic więcej.

Przede wszystkim to w pomarańczowe rewolucje pchali się sami Ukraińcy co chcieli na zachód, widząc że jedyne na co mogą liczyć był w związku z Rosją to sławojka za stodołą.
Ukry nie będą żadnym dużym rynkiem zbytu - to quasi państwo jest w totalnej rozsypce. Naiwnością jest wiara, że dopuszczą nas do stołu z porcjami odbudowy a głupotą wiara, że to przecież nasi bracia i dlatego mamy fory. To nie są nasi bracia i nigdy nimi nie będą. Nie są nam bliscy kulturowo. To są ludzie, którzy mają w DNA brak kultury. Jest to wieloetniczny zlepek ludzi o konkretnych naleciałościach. Jak to argumentuje @Karateka@ "bo oni tacy są". AMEN.
Powojenny rynek zbytu to będą szwabskie materiały i amerykańska elektronika. Tam zostaną tylko niedobitki.

A mówisz to na podstawie...? Stosujesz gdybologię czy masz plany budżetowe Ukrainy na lata 2025-2030?
I tak - są nam bliscy kulturowo o czym świadczy sam język. Polska jednonarodowa to wymysł ostatnich 80lat a wielu Ukraińców to potomkowie Polaków, którzy w wyniku wydarzeń historycznych tam zostali.
Jak powinno się rozgrywać kwestię siły roboczej to pokazuje Szwajcaria, nieco nauczona bałkańskim konfliktem gdy zbyt wielu jugoli wpuścili. Po pierwsze to jeśli ludzie mają przyjeżdżać to po to by tu pracować a później wyjechać. To imigrant ma się uczyć języka kraju, do którego przyjeżdża a u nas jakieś szopki odchodzą, bo szoszoński robi z mózgiem coś wspaniałego. Starać trzeba się przyciągać elitę intelektualną i wrzucać ją w wir polskiej kultury, tak by kolejne pokolenie czuło się bardziej Polakiem niż obcokrajowcem.

Szwajcaria :mamed::mamed:
Kraj oparty o usługi finansowe, który imigrantów w dużej ilości zwyczajnie nie potrzebuje.
I właśnie Ukraińców łatwo będzie naturalizować. Ty natomiast się skupiasz na jakichś odklejeńcach z Wyborczej i co oni tam pier****.

Wpuszczanie obcego elementu bez przymuszenia go do silnej integracji z Polską sprawi, że wasze wnuki już nie będą Polakami. No ale czy to ważne?

Od tego masz szkoły. Ich dzieci będą uczyć się języka polskiego i będą się czuły związane z tym krajem. Od tego właśnie będą inicjatywy naturalizacyjne. Ale oczywiście według Ciebie 3 miliony Ukraińców zdominują kulturowo 36 milionów Polaków :śmiech:
 
Przede wszystkim to w pomarańczowe rewolucje pchali się sami Ukraińcy co chcieli na zachód, widząc że jedyne na co mogą liczyć był w związku z Rosją to sławojka za stodołą
Z tym to bym się tak nie rozpędzał. Amerykanie mieszali dosyć mocno w Euromajdanie w 2014 roku, czego dowodem jest niesławna rozmowa pani Nuland. Mowa było o wpompowaniu w Ukrainę 5mld dolarów celem zmiany reżimu. Potem niby było doprecyzowanie, że chodziło o kasę na wspieranie ukraińskiej demokracji począwszy od 1991 roku. Ale w samej Ameryce wielu analityków w to nie wierzy -- a nawet jeśli to wiadomo, że kasa szła od lat 90 na wspieranie takich ruchów i organizacji, które przysłużą się USA i będą antykremlowskie. Nie mówię, że to akurat źle, ale faktem jest, że przyczyniali się do rozpalania ognia. I nie była to mała iskra.

Victoria Nuland bardzo swobodnie perorowała z kolegą kogo trzeba będzie umieścić u władzy na ukrainie po upadku janukowycza.


oczywiście według Ciebie 3 miliony Ukraińców zdominują kulturowo 36 milionów Polaków
Naprawdę uważasz, że zważywszy na oficjalne dane -- które mówią, że przed wojną z kacapami pracowało u nas OFICJALNIE 1.5 miliona ukraińców -- to teraz jest ich tylko 3 miliony? Fajnie baje kolportujesz ;-)
 
Ciekawe wątki. Polecam zerknąć. Wklejają tam jakieś stare mapy Ukrainy, wzmianki o niej sprzed paru wieków próbując zadać kłam niedawno wypowiedzianym przez Putina słowom, jakoby "Ukraina nigdy nie istniała", że to "sztuczny twór" itd.
Ja się na historii za bardzo nie znam, więc nie potrafię stwierdzić co z tego jest farmazonem, a co nie. Chętnie jednak się dowiem, jeśli ktoś tutaj ogarnia temat.




Tłumaczenie tweeta poniżej.
Putin: „Ukraina jest tylko sztucznym tworem Lenina”.

Voltaire w 1731 r.: „Ukraina zawsze dążyła do wolności”.

Poza tym dopiero w tym czasie Moskwa zmieniła nazwę na „Rosja” (ukradzioną Rusi Kijowskiej).

Fw3te68XwAAE6_e
 
Ciekawe wątki. Polecam zerknąć. Wklejają tam jakieś stare mapy Ukrainy, wzmianki o niej sprzed paru wieków próbując zadać kłam niedawno wypowiedzianym przez Putina słowom, jakoby "Ukraina nigdy nie istniała", że to "sztuczny twór" itd.
Ja się na historii za bardzo nie znam, więc nie potrafię stwierdzić co z tego jest farmazonem, a co nie. Chętnie jednak się dowiem, jeśli ktoś tutaj ogarnia temat.




Tłumaczenie tweeta poniżej.


Fw3te68XwAAE6_e

Wszyscy chyba wiemy jak to u Ukraińców jest ze znajomością historii, więc na pewno coś tam musi być farmazonem. :werdum:
 
Ja tu widzę, że import węgla za czasów PO spadł bardzo i dopiero PiS to ożywił
A co ma PiS do tego ?
Wzrost importu z Rosji był spowodowany przez prywatne przedsiębiorstwa. Na bocznicę kolejowe wjeżdżały składy z Rosyjskim węglem zamawiane przez prywaciarzy, rząd w tym nie uczestniczył.
Jako wolnościowiec, powinieneś to wiedzieć a brak reakcji na ten proceder Państwa, popierać.
PiS niczego nie ożywił. Gdyby możliwość przechowywania, dystrybucji i sprzedaży gazu była tak prosta jak węgla, to za sprawą sektoru prywatnego wykres importu gazu i węgla mógłbyś na siebie nałożyć
 
Piękne są te teksty o Ukrainie jako strefie buforowej ludzi, którzy dopuścili by Baćka powędrował pod but Władka. Gdzie byliście wszyscy przed lutym ubiegłego roku? Gdzie byliście mędrcy strategiczni gdy trzeba było wzmacniać armię? Czy ktokolwiek poza mną na tym forum lata temu twierdził, że musimy iść drogą Turcji i stworzyć armię, która jest groźna dla każdego agresora? Nie przypominam sobie. Wy, kolorowe misie, uważaliście, że najważniejsze jest żeby pedały mogły się trzymać za rączki i że przecież jest NATO a poza tym to lepiej jakiejś korpusy unijne porobić.
Wielcy geostratedzy nagle obrodzili i pierdolą o silnej ukrainie. Trochę jakby kurwa nie w porę się obudziliście. A gdzie byliście jak Kaczory nawijały o zapędach rusków? Każdy pierdolony jeden leming wyśmiewał zimnego Leszka. A teraz się kurwa mędrcy znajdują, choć wcześniej bili brawo jak Tuskowi, który all in w ruskie surowce wchodził. Ile przed lutm 2022 Jachira szopki odstawiała, że PiS jest przeklęty, bo chce mieć alternatywę do ruskich surowców? NIe było to jakoś z miesiąc przed próbą zdobycia Kijowa?
Pomijam już fakt, że po chuj my się pchaliśmy w jakiejś pomarańczowe rewolucje? Popychadła w rękach USA i UE. Rozgrywają nami jak chcą. Jak będą chcieli to pójdziemy na moskala.
W piździe mieliście Białoruś a teraz pajacujecie o strefach buforowych. Najlepszym buforem jest uzbrojenie po zęby i kilka kontyngentów amerykańców w naszych bazach aby mieć NATO za plecami. A w ukrów pompujmy tyle by się wykrwawiali jedni drudzy żołnierze, ale bez żadnych miśków, piąteczek i pierdolenia, że to nasza wojna. Nie, to nie jest nasza wojna. My co najwyżej możemy mieć jakiś interes w tej wojnie, nic więcej.

Ukry nie będą żadnym dużym rynkiem zbytu - to quasi państwo jest w totalnej rozsypce. Naiwnością jest wiara, że dopuszczą nas do stołu z porcjami odbudowy a głupotą wiara, że to przecież nasi bracia i dlatego mamy fory. To nie są nasi bracia i nigdy nimi nie będą. Nie są nam bliscy kulturowo. To są ludzie, którzy mają w DNA brak kultury. Jest to wieloetniczny zlepek ludzi o konkretnych naleciałościach. Jak to argumentuje @Karateka@ "bo oni tacy są". AMEN.
Powojenny rynek zbytu to będą szwabskie materiały i amerykańska elektronika. Tam zostaną tylko niedobitki.

Jak niby mielibyśmy uzależnić od siebie ukrainę. skoro opuścilśmy gacie i zrobiliśmy wszystko co ona chciała. Nawet nie potrafiliśmy "posegregować" uciekinierów na granicy.

Jak powinno się rozgrywać kwestię siły roboczej to pokazuje Szwajcaria, nieco nauczona bałkańskim konfliktem gdy zbyt wielu jugoli wpuścili. Po pierwsze to jeśli ludzie mają przyjeżdżać to po to by tu pracować a później wyjechać. To imigrant ma się uczyć języka kraju, do którego przyjeżdża a u nas jakieś szopki odchodzą, bo szoszoński robi z mózgiem coś wspaniałego. Starać trzeba się przyciągać elitę intelektualną i wrzucać ją w wir polskiej kultury, tak by kolejne pokolenie czuło się bardziej Polakiem niż obcokrajowcem. Do mniej wymagających prac wpuszczać po załatwieniu formalności i uzyskaniu pozwolenia na pracę. Za każde poważniejsze przewinienie wypad do domu. Za kult banderyzmu w Polsce dożywotni zakaz wjazdu.
Wpuszczanie obcego elementu bez przymuszenia go do silnej integracji z Polską sprawi, że wasze wnuki już nie będą Polakami. No ale czy to ważne? Grunt, że zarobią na wasze emerytury, co nie?

Kilka moich uwag.
Kaczyński, często miał dobre diagnozy, niestety na tym geniusz się kończył, gdy miał coś do powiedzenia realizował wyłącznie swoje partykularne interesy. Do tego otaczał się zawsze potakującymi miernotami i operacyjnie większość wyzwań spieprzył. Co do Tuska i jego ekipy, uważam, że byli sprawniejsi operacyjnie i PR-owo, ale słabi strategicznie. A najważniejszym problemem jest brak konsensusu dot. polityki zagranicznej.

Co do przyszłości Ukrainy, kolorowo nie będzie, liderem współpracy gospodarczej nie będziemy, ale jak będzie się opłacało to swoje ugramy, i odbędzie się oddolnie, na poziomie MiSP. Braterstwo i przyjaźń to tylko hasła, które kilka drobnych epizodów może zniszczyć w kilka dni.

W ogóle nie rozumiem myślenia, że mamy UA uzależnić, róbmy po prostu dobry biznes, zarabiajmy pieniądze, kupujmy nieruchomości, uzależnienie nie prowadzi do niczego dobrego.

Co do imigrantów, to właściwie mówisz to samo co ja. Czyli zamiast obrażać się na rzeczywistość trzeba ją obrócić na swoją korzyść. A w świat musi pójść komunikat, że tu nie ma miękkiej gry, robisz syf, nie chcesz pracować, nie potrafisz uszanować naszych zasad, krótka piłka i powrót do domu.
 
I tak - są nam bliscy kulturowo o czym świadczy sam język.
O kurwa :DC:
Od tego masz szkoły. Ich dzieci będą uczyć się języka polskiego i będą się czuły związane z tym krajem. Od tego właśnie będą inicjatywy naturalizacyjne. Ale oczywiście według Ciebie 3 miliony Ukraińców zdominują kulturowo 36 milionów Polaków :śmiech:
Ten ukrofil ma swój swiat
 
Wpuszczanie obcego elementu bez przymuszenia go do silnej integracji z Polską sprawi, że wasze wnuki już nie będą Polakami.
Czemu dzieci Polaków miałyby niebyc Polakami?
Nawet w USA często są Polakami, czy w UK, mimo, że tam też są zjeby nacjonalistyczne które by wymagały by Polacy wynarodowili swoje dzieci i uczyły tylko po angielsku, a polskości się wyparły. Więc czemu w Polsce miałyby nie być Polakami? Nie wiem, czujesz, że jak będzie dużo Ukraińców, to Twoja córka rodząc dziecko pomyśli "o kurwa. Ono jest teraz ukraińskie. Chuj że nie znam ukraińskiego, rosyjskiego. Ale będzie mówić tylko w tych językach"
 
Beka z ryby odcinek kolejny.

Ruscy walą ukrów i są złem całego świata, a państwo położone w Palestynie od dziesięcioleci ciągle w stanie wojny przejmuje tereny i morduje cywilów dzień po dniu i to w skali dużo większej niż u naszych kochanych sąsiadów.

Jaki to trzeba mieć dysonans poznawczy i giętki kręgosłup żeby taki twór bronić.
:putinlaugh:


Czemu uważasz, że nie krytykuje polityki Izraela wobec Palestyny? Krytykuje od zawsze, a Izrael od zawsze nazywam państwem faszystowskim.
Nigdy też nie pisałem, że Ruscy to zło całego świata.
Wiesz, że USA też krytykuje za bezsensowne wojny?

Znowu tworzysz chochoła, rzeczywistość której nie ma, i się nią podniecasz.
 
Dokładnie.To w dużej części kacapy z innym paszportem.
Nie wiem GDZIE są te podobienstwa do naszego języka i kultury,ale się domyślam:jjsmile:


W jak dużej części? Ilu Ukraińców mówiących po rosyjsku to narodowo Rosjanie z ukraińskim paszportem? Nie mówię o wschodzie Ukrainy, i mieszkańcach deklarujących się jako Rosjanie. Ale np o tych Ukraińcach w Polsce. Ilu uważa się za Rosjan według Ciebie? 5%? 20%?
 
Bliskość kulturowa to pojęcie względne, zależy do czego porównamy. Jeśli do przybyszów z Bangladeszu to każdy z sąsiedniego kraju będzie nam bliższy. Nawet w Polsce są różnice między mieszkańcami różnych regionów.

Ale jeśli mówimy o imigracji z Ukrainy i Białorusi to nie trzeba wymyślać kwadratowych jaj żeby wiedzieć, że prędzej się wtopią w tłum niż Afgańczycy.
 
@Seu-Velho
Nie trzeba dokładnych statystyk by wysunąć wniosek, że Ukraińcy mają najprawdopodobniej nadreprezentację w kategorii patologii, przestępstw. Po pierwsze- żadne państwa nie mają takiego samego poziomu przestępczości. Jak zestawisz dwa obok siebie to zawsze któreś ma mniejszy poziom patologii. W tym przypadku wiemy, że na Ukrainie jest dużo więcej przestępczości i patologii, to, biorąc pod uwagę dodatkowo realia wojny, można założyć, że z falą przybycia Ukraińców przybyła też ich statystyczna reprezentacja patologii. No, może mniejsza, ale pewnie większa niż Polska.
A jak zerkniesz w lokalne listy gończe...


No i od chłopaków(mówię tu o forumowej patusiarni) różnimy się tym, że oni uważają iż należy ich nie wpuszczac przez to, kłamiąc że nas zniszczą "bo ciapate w Danii". Nie wpuszczać bo patologia też tam jest. Trochę mam bekę,bo glosza to często ludzie sami będący patologia, broniący kibolstwa, nawołujący do przemocy, i to taka skrajna patologia która uważa że ma prawo bić się za narodowość czy orientację seksualną.
Wyplbrzmiaja według mnie problem. I tym się różnimy. Ja go widzę, ale nie dramatyzuje, a już na pewno nie próbuje wmówić, że to cecha Ukraińców jako narodu. Też nie uważam że cechą Polaków jako narodu są quasi faszyści od "Polska dla Polaków, skakać po głowie gejom i lesbom", mimo że jest takich wielu tu na forum.


Bliskość kulturowa to pojęcie względne, zależy do czego porównamy. Jeśli do przybyszów z Bangladeszu to każdy z sąsiedniego kraju będzie nam bliższy. Nawet w Polsce są różnice między mieszkańcami różnych regionów.

Ale jeśli mówimy o imigracji z Ukrainy i Białorusi to nie trzeba wymyślać kwadratowych jaj żeby wiedzieć, że prędzej się wtopią w tłum niż Afgańczycy.


Widzisz, a nasi forumowi nacjonaliści próbują z nich robić muzułmanów. Bo ciągle jako przykład podają problemy krajów zachodu z muzułmanami, którzy mają zupełnie inna specyfikę systemowej, religijnej kulturowej patologii, zamordyzmu. Nie podają przykładów krajów zachodu którzy mają problemy z Słowianami. Ale co mają wspólnego Ukraińcy z Afgańczykami, Syryjczykami? Tego już powiedzieć nie potrafią. Ale są pewni że będą tacy sami! Robiąc z ludzi debili, jakby nikt z nas od lat nie miał do czynienia z Ukraińcami, lub nie wiedział jaki jest problem z muzułmanami na zachodzie
 
@Seu-Velho
Nie trzeba dokładnych statystyk by wysunąć wniosek, że Ukraińcy mają najprawdopodobniej nadreprezentację w kategorii patologii, przestępstw. Po pierwsze- żadne państwa nie mają takiego samego poziomu przestępczości. Jak zestawisz dwa obok siebie to zawsze któreś ma mniejszy poziom patologii. W tym przypadku wiemy, że na Ukrainie jest dużo więcej przestępczości i patologii, to, biorąc pod uwagę dodatkowo realia wojny, można założyć, że z falą przybycia Ukraińców przybyła też ich statystyczna reprezentacja patologii. No, może mniejsza, ale pewnie większa niż Polska.
A jak zerkniesz w lokalne listy gończe...


No i od chłopaków(mówię tu o forumowej patusiarni) różnimy się tym, że oni uważają iż należy ich nie wpuszczac przez to, kłamiąc że nas zniszczą "bo ciapate w Danii". Nie wpuszczać bo patologia też tam jest. Trochę mam bekę,bo glosza to często ludzie sami będący patologia, broniący kibolstwa, nawołujący do przemocy, i to taka skrajna patologia która uważa że ma prawo bić się za narodowość czy orientację seksualną.
Wyplbrzmiaja według mnie problem. I tym się różnimy. Ja go widzę, ale nie dramatyzuje, a już na pewno nie próbuje wmówić, że to cecha Ukraińców jako narodu. Też nie uważam że cechą Polaków jako narodu są quasi faszyści od "Polska dla Polaków, skakać po głowie gejom i lesbom", mimo że jest takich wielu tu na forum.





Widzisz, a nasi forumowi nacjonaliści próbują z nich robić muzułmanów. Bo ciągle jako przykład podają problemy krajów zachodu z muzułmanami, którzy mają zupełnie inna specyfikę systemowej, religijnej kulturowej patologii, zamordyzmu. Nie podają przykładów krajów zachodu którzy mają problemy z Słowianami. Ale co mają wspólnego Ukraińcy z Afgańczykami, Syryjczykami? Tego już powiedzieć nie potrafią. Ale są pewni że będą tacy sami! Robiąc z ludzi debili, jakby nikt z nas od lat nie miał do czynienia z Ukraińcami, lub nie wiedział jaki jest problem z muzułmanami na zachodzie
no ale po co to porównywać?
Ukraina jest większa od Polski z samego tego faktu więcej tam wylęgarni różnej maści hołoty spod ciemnej gwiazdy
Faktem jest też, że Ukraina to taka Polska lat 80,90. haracze, dziwki, handel organami (w tym wiodą prym), porwania etc.
 
no ale po co to porównywać?
Ukraina jest większa od Polski z samego tego faktu więcej tam wylęgarni różnej maści hołoty spod ciemnej gwiazdy
Faktem jest też, że Ukraina to taka Polska lat 80,90. haracze, dziwki, handel organami (w tym wiodą prym), porwania etc.


Nie, chodzi mi o statystyki na jednego mieszkańca. Ale tak, zawsze porównuje do Polski lat 90.
My mieliśmy chujowe przemiany, mamy skolonizowana przez niemieckie firmy gospodarke- ale i tak poszly mocno do przodu. A tam, przez trzymanie łapy przez oligarchię, głównie ta prorosyjska, nic nie poszło do przodu. Widać to po PKB. Na początku lat 90 Ukraina miała chyba wyższe niż w Polska wtedy. A przed najazdem Rosji mieli podobne do tego z lat 90, my od nich większe 3 czy 4krotnie. Więc i nie mieli szans się "ucywilizować".
 
A co ma PiS do tego ?
Wzrost importu z Rosji był spowodowany przez prywatne przedsiębiorstwa. Na bocznicę kolejowe wjeżdżały składy z Rosyjskim węglem zamawiane przez prywaciarzy, rząd w tym nie uczestniczył.
Jako wolnościowiec, powinieneś to wiedzieć a brak reakcji na ten proceder Państwa, popierać.
PiS niczego nie ożywił. Gdyby możliwość przechowywania, dystrybucji i sprzedaży gazu była tak prosta jak węgla, to za sprawą sektoru prywatnego wykres importu gazu i węgla mógłbyś na siebie nałożyć

Proszę czytaj wpisy dokładnie, bo w temacie o COVID zrobiłeś to samo. Napisałem to w kontrze do tego co napisał Szplin, że za PO import wszystkich surowców był dużo większy.
Naprawdę uważasz, że zważywszy na oficjalne dane -- które mówią, że przed wojną z kacapami pracowało u nas OFICJALNIE 1.5 miliona ukraińców -- to teraz jest ich tylko 3 miliony? Fajnie baje kolportujesz ;-)

Suma wjazdów z Ukrainy do Polski wyniosła 10 mln 77 tys. suma wyjazdów z Polski do Ukrainy wyniosła 8 mln 170 tys.. Zważywszy na fakt, że duża część Ukraińców pojechała dalej to nie mam powodów twierdzić, że jest ich więcej.
Masz zresztą dane Straży Granicznej - https://www.strazgraniczna.pl/pl/granica/statystyki-sg/2206,Statystyki-SG.html
A Ty swój wniosek wyciągnąłeś na podstawie danych czy swojego widzimisię?

@Seu-Velho
Nie trzeba dokładnych statystyk by wysunąć wniosek, że Ukraińcy mają najprawdopodobniej nadreprezentację w kategorii patologii, przestępstw. Po pierwsze- żadne państwa nie mają takiego samego poziomu przestępczości. Jak zestawisz dwa obok siebie to zawsze któreś ma mniejszy poziom patologii. W tym przypadku wiemy, że na Ukrainie jest dużo więcej przestępczości i patologii, to, biorąc pod uwagę dodatkowo realia wojny, można założyć, że z falą przybycia Ukraińców przybyła też ich statystyczna reprezentacja patologii. No, może mniejsza, ale pewnie większa niż Polska.
A jak zerkniesz w lokalne listy gończe...
no ale po co to porównywać?
Ukraina jest większa od Polski z samego tego faktu więcej tam wylęgarni różnej maści hołoty spod ciemnej gwiazdy
Faktem jest też, że Ukraina to taka Polska lat 80,90. haracze, dziwki, handel organami (w tym wiodą prym), porwania etc.

Ja nigdy nie negowałem, że wśród Ukraińców JEST przestępczość. Do tej pory jednak jakieś 10 osób w tym wątku próbuje mnie przekonać, że jest to przestępczość dużo wyższa niż u Polaków a danych na ten temat jeszcze nikt nie przedstawił. Pisałem o tym kilka stron wcześniej - jeżeli spojrzeć na liczbę przestępstw Polaków w UK to wyjdzie nam, że Polacy są największymi kryminalistami na świecie. Jeżeli skorelujemy to z liczbą Polaków w UK to już tak źle nie jest.
I chodzi mi tutaj o przestępczość Ukraińców, którzy są w Polsce a nie na Ukrainie.

Czytam ten wątek i wątek o COVID i naprawdę przeraża mnie, że większość ludzi tutaj swoje poglądy kreuje nie na podstawie danych, nie na opinii ekspertów a na podstawie swoich własnych urojeń i "co tam kuzyn Staszka powiedział". Nie ma tu miejsca na refleksję, nie ma miejsca na skonfrontowanie swoich przekonań z twardymi danymi. A jak dane mówią co innego niż chochoł w głowie? Tym gorzej dla danych...
Już nie mówiąc o tym jak wiele osób wrzuca tutaj naprawdę ordynarne fejki. W ciągu 3 dni wyprostowałem już kilka, jak chociażby tutaj - https://cohones.mmarocks.pl/threads/polityka.456/page-1723
Jeden bezmyślnie wrzuci fejka to jeszcze kilka osób mu to bezmyślnie polajkuje.
 
Last edited by a moderator:
Proszę czytaj wpisy dokładnie, bo w temacie o COVID zrobiłeś to samo. Napisałem to w kontrze do tego co napisał Szplin, że za PO import wszystkich surowców był dużo większy.


Suma wjazdów z Ukrainy do Polski wyniosła 10 mln 77 tys. suma wyjazdów z Polski do Ukrainy wyniosła 8 mln 170 tys.. Zważywszy na fakt, że duża część Ukraińców pojechała dalej to nie mam powodów twierdzić, że jest ich więcej.
Masz zresztą dane Straży Granicznej - https://www.strazgraniczna.pl/pl/granica/statystyki-sg/2206,Statystyki-SG.html
A Ty swój wniosek wyciągnąłeś na podstawie danych czy swojego widzimisię?




Ja nigdy nie negowałem, że wśród Ukraińców JEST przestępczość. Do tej pory jednak jakieś 10 osób w tym wątku próbuje mnie przekonać, że jest to przestępczość dużo wyższa niż u Polaków a danych na ten temat jeszcze nikt nie przedstawił. Pisałem o tym kilka stron wcześniej - jeżeli spojrzeć na liczbę przestępstw Polaków w UK to wyjdzie nam, że Polacy są największymi kryminalistami na świecie. Jeżeli skorelujemy to z liczbą Polaków w UK to już tak źle nie jest.
I chodzi mi tutaj o przestępczość Ukraińców, którzy są w Polsce a nie na Ukrainie.

Czytam ten wątek i wątek o COVID i naprawdę przeraża mnie, że większość ludzi tutaj swoje poglądy kreuje nie na podstawie danych, nie na opinii ekspertów a na podstawie swoich własnych urojeń i "co tam kuzyn Staszka powiedział". Nie ma tu miejsca na refleksję, nie ma miejsca na skonfrontowanie swoich przekonań z twardymi danymi. A jak dane mówią co innego niż chochoł w głowie? Tym gorzej dla danych...
Już nie mówiąc o tym jak wiele osób wrzuca tutaj naprawdę ordynarne fejki. W ciągu 3 dni wyprostowałem już kilka, jak chociażby tutaj - https://cohones.mmarocks.pl/threads/polityka.456/page-1723
Jeden bezmyślnie wrzuci fejka to jeszcze kilka osób mu to bezmyślnie polajkuje.


W tym wątku jest ogólnie beka z tymi fejkami. Nawet gdy oczywiste fejki udowadniałem iż są fejkami- byłem nazywany za to...lizodupem Ukraińców xd
A nie daj Boże poprosisz o źródło jakoś bzdur wrzucanych...to okazuje się, że trzeba wierzyć we wszystko, nic nie podważać. Tzn jeśli to jest zgodne z ich poglądami. Wtedy trzeba brać wszystko bezrefleksyjnie.
 

Że screena nie potrafisz prawidłowo wrzucić to jestem w stanie zrozumieć, ale że kilku cyferek odczytać prawidłowo nie potrafisz - to już nie.

Przed aneksją Krymu udział % ropy rosyjskiej zawsze był wysoki bo jest po prostu najbliżej i najtaniej, jakikolwiek wykres nie znajdziesz to zobaczysz, że każda ekipa polityczna kupowała ropę głównie z Rosji i udział stanowił 85-95% (w zależności od danych) - po aneksji Krymu (a zatem jeszcze za rządów PO) w 2014 zaczął spadać. Wyobraź sobie, że pomimo tego że jest wojna to dalej ją importujemy.
 
Nie, chodzi mi o statystyki na jednego mieszkańca. Ale tak, zawsze porównuje do Polski lat 90.
My mieliśmy chujowe przemiany, mamy skolonizowana przez niemieckie firmy gospodarke- ale i tak poszly mocno do przodu. A tam, przez trzymanie łapy przez oligarchię, głównie ta prorosyjska, nic nie poszło do przodu. Widać to po PKB. Na początku lat 90 Ukraina miała chyba wyższe niż w Polska wtedy. A przed najazdem Rosji mieli podobne do tego z lat 90, my od nich większe 3 czy 4krotnie. Więc i nie mieli szans się "ucywilizować".
skoro nie mieli szans się ucywilizować to jest zasadnym ich wpuszczać bez weryfikacji? No chyba coś tu jest postawione na głowie
Co do importu ropy i ropopochodnym - to całkowicie normalne, że ściągamy z Rosji. Jest najbliżej. Z gazem już nas Ameryka urobiła, mimo, że był spadek cen na świecie to my dalej mieliśmy gargantuicznie wysokie ceny bo taki podpisaliśmy kontrakt z narzuconą ceną a nie ruchomą.
 
skoro nie mieli szans się ucywilizować to jest zasadnym ich wpuszczać bez weryfikacji? No chyba coś tu jest postawione na głowie
Co do importu ropy i ropopochodnym - to całkowicie normalne, że ściągamy z Rosji. Jest najbliżej. Z gazem już nas Ameryka urobiła, mimo, że był spadek cen na świecie to my dalej mieliśmy gargantuicznie wysokie ceny bo taki podpisaliśmy kontrakt z narzuconą ceną a nie ruchomą.


Nie no, logiczne, niech weryfikacja będzie i recydywiści i za ciężkie przestępstwa out.
 
Nie no, logiczne, niech weryfikacja będzie i recydywiści i za ciężkie przestępstwa out.
I to rozumiem.
Z kolei odwrotnie : jak ktoś uczciwie tu pracuje, płaci podatki, było nie było napędza nam PKB i jest normalny - niech tu zostanie i się zadomowi tak jak my to robimy w UK, Szwajcarii, Niemczech, Szwecji etc.
 
Że screena nie potrafisz prawidłowo wrzucić to jestem w stanie zrozumieć, ale że kilku cyferek odczytać prawidłowo nie potrafisz - to już nie.

Przed aneksją Krymu udział % ropy rosyjskiej zawsze był wysoki bo jest po prostu najbliżej i najtaniej, jakikolwiek wykres nie znajdziesz to zobaczysz, że każda ekipa polityczna kupowała ropę głównie z Rosji i udział stanowił 85-95% (w zależności od danych) - po aneksji Krymu (a zatem jeszcze za rządów PO) w 2014 zaczął spadać. Wyobraź sobie, że pomimo tego że jest wojna to dalej ją importujemy.
O, i już nae nie robisz porównań 95% do 93% a do 63% w 2019? Ojej, bład statystyczny nie wypada tak kolorowo przy Twoim Tusku, więc tu nagle wyjeżdżasz z ewidentnym spadkiem. Jakoś tak zupełnie inaczej estymujesz niż przy covidzie. :lol:
 
Czemu dzieci Polaków miałyby niebyc Polakami?
Nawet w USA często są Polakami, czy w UK, mimo, że tam też są zjeby nacjonalistyczne które by wymagały by Polacy wynarodowili swoje dzieci i uczyły tylko po angielsku, a polskości się wyparły. Więc czemu w Polsce miałyby nie być Polakami? Nie wiem, czujesz, że jak będzie dużo Ukraińców, to Twoja córka rodząc dziecko pomyśli "o kurwa. Ono jest teraz ukraińskie. Chuj że nie znam ukraińskiego, rosyjskiego. Ale będzie mówić tylko w tych językach"
Czemu uważasz, że nie krytykuje polityki Izraela wobec Palestyny? Krytykuje od zawsze, a Izrael od zawsze nazywam państwem faszystowskim.
Nigdy też nie pisałem, że Ruscy to zło całego świata.
Wiesz, że USA też krytykuje za bezsensowne wojny?

Znowu tworzysz chochoła, rzeczywistość której nie ma, i się nią podniecasz.
W jak dużej części? Ilu Ukraińców mówiących po rosyjsku to narodowo Rosjanie z ukraińskim paszportem? Nie mówię o wschodzie Ukrainy, i mieszkańcach deklarujących się jako Rosjanie. Ale np o tych Ukraińcach w Polsce. Ilu uważa się za Rosjan według Ciebie? 5%? 20%?
Ukrobocisko świńskiej gorączki dostało,
3 komentarze z rzędu. A z ostatnich ogólnie 6 na 10, jebaniutkie pracowite.
Chyba dopiero wstało z wyra.
:beczka:
d6948db27213f0880e27f3744dc2a594d9513476r4-500-206_00.gif


Nadrabia w pocie czoła.
 
I to rozumiem.
Z kolei odwrotnie : jak ktoś uczciwie tu pracuje, płaci podatki, było nie było napędza nam PKB i jest normalny - niech tu zostanie i się zadomowi tak jak my to robimy w UK, Szwajcarii, Niemczech, Szwecji etc.

I właśnie o to chodzi, że raczej większość normalnie pracuje :) wyjątkiem jest oczywiście ta nieszczęsna budowlanka. To chyba ostatnia duża branża gdzie właściciele przymuszają do pracy na czarno. W większości firm to ciężko się dogadać by umowa była najniższąla a reszta pod stołem, o robocie na czarno nie wspominając.
Ale i w budowlance, ci co robią na czarno, dobrze by tu mieli rodziny i tu wydawali, wtedy i tak cos z tego mamy. Gorzej jak wysyła 70% na Ukrainę. Wtedy zyskuje tylko właściciel firmy budowlanej, a my jako społeczeństwo nic.
 
Back
Top