Konflikt Rosja-Ukraina

Skad masz informacje, ze oni musza cokolwiek odbudowywac swojego albo, ze musza kogolwiek zaspokajac?

Jak sie okaze, ze maja braki. Czyli wczesniej piszesz o deficycie, teraz, ze to sie musi dopiero okazac. Ok.

Wszystko gra wiec. Kontrakty maja podpisane, pieniadze beda plynac a ludzie w stanach beda miec prace. Jakby rzadzili republikanie by bylo dokladnie to samo. Co najwyzej inni ludzie by brali prowizje. Tak jak mowie opozycja zawsze musi cos gadac i bym sie tym zbytnio nie przejmowal. Na pewno nie zwiastuje to porzucenia wsparcia.
Skąd wiem? Widzę, że mocno orientujesz się w temacie.


"Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) opublikowało w zeszłym tygodniu 44-stronicowy raport, w którym ostrzegano: „Według serii gier wojennych CSIS, Stanom Zjednoczonym prawdopodobnie zabraknie niektórych rodzajów amunicji – takich jak amunicja dalekiego zasięgu, precyzyjna- amunicji kierowanej – w mniej niż tydzień w konflikcie w Cieśninie Tajwańskiej”. Dodał, że wojna na Ukrainie „obnażyła poważne braki w amerykańskiej bazie przemysłowej i stanowi wyraźne przypomnienie, że przedłużający się konflikt może być wojną przemysłową, która wymaga przemysłu obronnego zdolnego do wyprodukowania wystarczającej ilości amunicji, systemów uzbrojenia i materiałów” zastąpić wyczerpane zapasy”.

A chiny cisną nie tylko w tajwanie. Kolejna proxy war może się szykować już na ich, amerykańskich, przygranicznych strefach wpływu.


"Wyżsi rangą generałowie amerykańscy wydali surowe ostrzeżenia prawodawcom przed tym, co określili jako „agresywną” ekspansję chińskich wpływów w Ameryce Południowej i na Karaibach, wkraczającą w amerykańskie interesy w regionie".


I USA chce już na ostro wciągnąć Europę w konfrontację gospodarczą z chinami. Szczególnie jednak niemiaszki niechętne.


I tak, zamówienia na broń z Europy środkowej i zachodniej sprawi, że powstaną miliony miejsc pracy w stanach -- pomijając cięcia na wydatki spowodowane ogromnym kosztem darmowej broni wysyłanej na ukrainę -- i Ameryka będzie państwem mlekiem i miodem płynącym. Słabo się robi od czytania takich pierdół.
 
Skąd wiem? Widzę, że mocno orientujesz się w temacie.


"Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) opublikowało w zeszłym tygodniu 44-stronicowy raport, w którym ostrzegano: „Według serii gier wojennych CSIS, Stanom Zjednoczonym prawdopodobnie zabraknie niektórych rodzajów amunicji – takich jak amunicja dalekiego zasięgu, precyzyjna- amunicji kierowanej – w mniej niż tydzień w konflikcie w Cieśninie Tajwańskiej”. Dodał, że wojna na Ukrainie „obnażyła poważne braki w amerykańskiej bazie przemysłowej i stanowi wyraźne przypomnienie, że przedłużający się konflikt może być wojną przemysłową, która wymaga przemysłu obronnego zdolnego do wyprodukowania wystarczającej ilości amunicji, systemów uzbrojenia i materiałów” zastąpić wyczerpane zapasy”.

A chiny cisną nie tylko w tajwanie. Kolejna proxy war może się szykować już na ich, amerykańskich, przygranicznych strefach wpływu.


"Wyżsi rangą generałowie amerykańscy wydali surowe ostrzeżenia prawodawcom przed tym, co określili jako „agresywną” ekspansję chińskich wpływów w Ameryce Południowej i na Karaibach, wkraczającą w amerykańskie interesy w regionie".


I USA chce już na ostro wciągnąć Europę w konfrontację gospodarczą z chinami. Szczególnie jednak niemiaszki niechętne.


I tak, zamówienia na broń z Europy środkowej i zachodniej sprawi, że powstaną miliony miejsc pracy w stanach -- pomijając cięcia na wydatki spowodowane ogromnym kosztem darmowej broni wysyłanej na ukrainę -- i Ameryka będzie państwem mlekiem i miodem płynącym. Słabo się robi od czytania takich pierdół.
Nie czytaj. Skup sie na czerpaniu info z fox news.

Chyba ostatnio Trump, gdzies pisal, ze jak wygra to konczy wojne w 24 h. Licze, ze tak sie stanie. Amerykanie sie wtedy w koncu zwina z Europy i oddadza B$ w rece chinczykow lub ruskich, tak, zeby Ci mogli sie lepiej przygotowac do konfrontacji z nimi. Inaczej walka o Tajwan mogla by byc nierowna.

Oczywiscie, sam uwazam, ze nawet Trump nie jest az tak glupi. Z drugiej jednak strony jest jeszcze ten raport, ze niby brakuje im amunicji. Ciezka sprawa. Pewnie masz racje.
 
Polskiego przecież nie muszą, co nie? To my mamy po ukraińsku się naumieć.

Ci co tu chcą zostać pewnie w miażdżącej większości się nauczą. Ci co chcą spierdolic pewnie już uczą się norweskiego, niemieckiego, angielskiego.
 
Historia zna przypadki, że jeden książę mazowiecki sprowadził bliskich nam kulturowo chrześcijan z gockimi korzeniami. Skończyło się dwoma wojnami światowymi. Kto by tam się przejmował patrzeniem w przyszłość.


Ale my właśnie patrzymy na przyszłość(kwestia demografii)
 
Ci co tu chcą zostać pewnie w miażdżącej większości się nauczą. Ci co chcą spierdolic pewnie już uczą się norweskiego, niemieckiego, angielskiego.
Skąd Ty ich tylu znasz? Niesamowite. Wszystko gdybanie. Pewnie to pewnie tamto, skąd Ty to wszystko wiesz?
 
Skąd Ty ich tylu znasz? Niesamowite. Wszystko gdybanie. Pewnie to pewnie tamto, skąd Ty to wszystko wiesz?


A skąd inni wiedzą, że nie będą się uczyć, masowo nas okradać lub rzezać? Nie wiem czy kilkudziesięciu których gdzieś tam poznałem w ostatnich latach to dobra grupa badawcza. No ale mamy porównanie z innymi diasporami Ukraińców na świecie. I z naszą w ostatnich latach.
 
Nie czytaj. Skup sie na czerpaniu info z fox news.

Chyba ostatnio Trump, gdzies pisal, ze jak wygra to konczy wojne w 24 h. Licze, ze tak sie stanie. Amerykanie sie wtedy w koncu zwina z Europy i oddadza B$ w rece chinczykow lub ruskich, tak, zeby Ci mogli sie lepiej przygotowac do konfrontacji z nimi. Inaczej walka o Tajwan mogla by byc nierowna.

Oczywiscie, sam uwazam, ze nawet Trump nie jest az tak glupi. Z drugiej jednak strony jest jeszcze ten raport, ze niby brakuje im amunicji. Ciezka sprawa. Pewnie masz racje.
Wiedziałem, że przypieprzy się do foxa, mimo że oni tylko przytaczali raport. Żenada tym większa, że w poście cytowałem całe spektrum -- i cnn, i politico. A o niebezpiecznym uszczupleniu zapasów pisało wiele mediów.

Wiesz, co? Zrób mi przysługę i mnie na drugi raz nie cytuj, bo te śmieszno-mądre dywagacje i deliberacje bez ładu i składu sprawiają, ze odnoszę wrażenie, iż piszę z jakimś dzieciakiem. Męczące to jest. Tym bardziej, że już kiedyś mi napisałeś coś w stylu: "sorry, za długie, nie czytałem". Więc z takim podejściem baw się z przepychanki z kimś innym.
 
A skąd inni wiedzą, że nie będą się uczyć, masowo nas okradać lub rzezać? Nie wiem czy kilkudziesięciu których gdzieś tam poznałem w ostatnich latach to dobra grupa badawcza. No ale mamy porównanie z innymi diasporami Ukraińców na świecie. I z naszą w ostatnich latach.
Choćby stąd, że jak idę do przygłupiej biedronki mijam ukraińców przy sąsiedniej budowie to nie słyszę słowa po polsku, idę w sklepie zapytać czegoś obsługi ukraińsko-języcznej kobieta nie rozumie o co ją pytam. A pracuje na stanowisku gdzie częścią zadań jest również kontakt z klientem.
 
Choćby stąd, że jak idę do przygłupiej biedronki mijam ukraińców przy sąsiedniej budowie to nie słyszę słowa po polsku, idę w sklepie zapytać czegoś obsługi ukraińsko-języcznej kobieta nie rozumie o co ją pytam. A pracuje na stanowisku gdzie częścią zadań jest również kontakt z klientem.


No to jest logiczne, że jak jest wysyp miliona czy dwóch Ukraińców którzy są tu pół roku czy trochę dłużej, to częściej będzie się spotykać tych ledwo dukajacych po polsku. Gdy pracują razem sami na budowie to dziwne gdyby między sobą nie mówili po ukrainsku. A w sklepie dziwne, też mi się zdarza spotkać te na jakimś dziale które nie umieją po polsku, ale to przecież tylko część. No i prawie nie zdarza się, że takie osoby dają na kasę czy gdzieś gdzie głównym obowiązkiem jest obsługa klienta.
 
No to jest logiczne, że jak jest wysyp miliona czy dwóch Ukraińców którzy są tu pół roku czy trochę dłużej, to częściej będzie się spotykać tych ledwo dukajacych po polsku. Gdy pracują razem sami na budowie to dziwne gdyby między sobą nie mówili po ukrainsku. A w sklepie dziwne, też mi się zdarza spotkać te na jakimś dziale które nie umieją po polsku, ale to przecież tylko część. No i prawie nie zdarza się, że takie osoby dają na kasę czy gdzieś gdzie głównym obowiązkiem jest obsługa klienta.
Znowu gdybanie i chciejstwo. Wojna trwa już ponad rok. Długo im ta nauka idzie. Dobra nieważne to akurat najmniejszy problem w tym zamieszaniu.
 
Wiedziałem, że przypieprzy się do foxa, mimo że oni tylko przytaczali raport. Żenada tym większa, że w poście cytowałem całe spektrum -- i cnn, i politico. A o niebezpiecznym uszczupleniu zapasów pisało wiele mediów.
Ale rozumiesz to co cytujesz?

Cnn pisze, ze Chiny probuja aktywnie zwiekszac swoje wplywy w Ameryce poludniowej i na Karaibach, a politico, ze UE twardo negocjucje z USA, w tej samej sprawie. Gdzie tutaj masz cos o brakach w amunicji?

W raporcie, ktory cytuje fox, mowia w kontekscie Ukrainy tylko to, ze beda musieli zwiekszyc sily przerobowe w sytuacji jakiegos wiekszego konfliktu, bo akurat wojna w Ukrainie dala im swietne informacje na ten temat i wiedza, gdzie musza podkrecic jezeli nie chca wystrzelac sie z wszystkiego co maja w wojnie z Chinami w ciagu tygodnia przy obecnych mozliwosciach produkcyjnych.

Nic o tym, ze jest jakis deficyt albo, ze sie sami rozbrajaja. Wykonali testy, gry wojne, symulacje na podstawie danych, ktore uzyskali przy okazji wojny z Ukraina. Wpisali do excela. Wpisali Chiny i im tak wyszlo. Jednak nie sa tacy glupi Ci Amerykanie.

No chyba, ze wyciagnales z tego taki wniosek, ze gdyby nie bron wyslana na Ukraine to by mogli utrzymac produkcje na obecnym poziomie w przypadku swiatowego konfliktu?

Tym bardziej, że już kiedyś mi napisałeś coś w stylu: "sorry, za długie, nie czytałem". Więc z takim podejściem baw się z przepychanki z kimś innym.
Trzeba bylo od razu mowic, ze kiedys juz ze mna pisales i pozostawilo to w Twoim zyciu ogromna traume. Postaram sie byc mniej napastliwy.
 
Ale rozumiesz to co cytujesz?

Cnn pisze, ze Chiny probuja aktywnie zwiekszac swoje wplywy w Ameryce poludniowej i na Karaibach, a politico, ze UE twardo negocjucje z USA, w tej samej sprawie. Gdzie tutaj masz cos o brakach w amunicji?

W raporcie, ktory cytuje fox, mowia w kontekscie Ukrainy tylko to, ze beda musieli zwiekszyc sily przerobowe w sytuacji jakiegos wiekszego konfliktu, bo akurat wojna w Ukrainie dala im swietne informacje na ten temat i wiedza, gdzie musza podkrecic jezeli nie chca wystrzelac sie z wszystkiego co maja w wojnie z Chinami w ciagu tygodnia przy obecnych mozliwosciach produkcyjnych.

Nic o tym, ze jest jakis deficyt albo, ze sie sami rozbrajaja. Wykonali testy, gry wojne, symulacje na podstawie danych, ktore uzyskali przy okazji wojny z Ukraina. Wpisali do excela. Wpisali Chiny i im tak wyszlo. Jednak nie sa tacy glupi Ci Amerykanie.

No chyba, ze wyciagnales z tego taki wniosek, ze gdyby nie bron wyslana na Ukraine to by mogli utrzymac produkcje na obecnym poziomie w przypadku swiatowego konfliktu?


Trzeba bylo od razu mowic, ze kiedys juz ze mna pisales i pozostawilo to w Twoim zyciu ogromna traume. Postaram sie byc mniej napastliwy.
Naprawdę trzy różne tematy? Wow, jesteś geniuszem? Masz już legitymację mensy? Ale może jednak ze sobą jakoś powiązane w kontekście zagrożeń z jakimi mierzy się Ameryka?

Chodziło o to, że korzystam z różnych źródeł, a foxa zacytowałem w tym temacie po raz pierwszy. I to nie w kontekście ich opinii, ale raportu. Naprawdę trzeba dużo złej woli, żeby tego nie zrozumieć. I będzie mi pisał czego się tyczyły poszczególne artykuły... Weź już nie rób z siebie większego klauna niż jesteś. Tak, mam traumę związaną z ignorantami.

Gdyby nie obecny konflikt, zapasy mieliby o wiele większe, będąc w o wiele lepszej sytuacji. Wzrost produkcji, owszem, nastąpi ale to perspektywa wielu miesięcy i lat. Amerykanie, żeby dać jakąś amunicję ukraińcom, musieli korzystać ze swoich zapasów na czarną godzinę w Korei płd. A teraz, na przykład, korzystają ze swoich zapasów zachomikowanych w Izraelu -- na potrzeby ich, amerykańskiej, armii w razie konfliktów na bliskim wschodzie. Izraelczycy ewentualnie mogli jej używać w sytuacjach awaryjnych.

 
  • Bones
Reactions: spa
No to jest logiczne, że jak jest wysyp miliona czy dwóch Ukraińców którzy są tu pół roku czy trochę dłużej, to częściej będzie się spotykać tych ledwo dukajacych po polsku. Gdy pracują razem sami na budowie to dziwne gdyby między sobą nie mówili po ukrainsku. A w sklepie dziwne, też mi się zdarza spotkać te na jakimś dziale które nie umieją po polsku, ale to przecież tylko część. No i prawie nie zdarza się, że takie osoby dają na kasę czy gdzieś gdzie głównym obowiązkiem jest obsługa klienta.
Ukraincy nie mowiacy bardzo dobrze po polsku nie powinni miec mozliwosci zadnej pracy oprocz fizycznej/produkcji i 0 benefitow poki nie zdadza egzaminu państwowego
 
Ukraincy nie mowiacy bardzo dobrze po polsku nie powinni miec mozliwosci zadnej pracy oprocz fizycznej/produkcji i 0 benefitow poki nie zdadza egzaminu państwowego


Dziwne by było takie prawo. Bylibyśmy chyba pierwsi którzy takie by wprowadzili. Ale gdyby UE takie wprowadziło to by przynajmniej trochę Polaków wróciło tu do pracy. I Ukraińców którzy znają Polski a wyjechali :p

Wiesz, że nie znając języka i tak są zatrudniani głównie zawsze w pracy fizycznej? :)
 
Dziwne by było takie prawo. Bylibyśmy chyba pierwsi którzy takie by wprowadzili. Ale gdyby UE takie wprowadziło to by przynajmniej trochę Polaków wróciło tu do pracy. I Ukraińców którzy znają Polski a wyjechali :p

Wiesz, że nie znając języka i tak są zatrudniani głównie zawsze w pracy fizycznej? :)
A i tak spotyka sie takich w pracach gdzie trzeba otwierac usta :jjsmile:

Z robota to niemożliwe i bylo lekkim trolem ale benefity takim powinni zabrac do 0 takim.
 
Dziwne by było takie prawo. Bylibyśmy chyba pierwsi którzy takie by wprowadzili. Ale gdyby UE takie wprowadziło to by przynajmniej trochę Polaków wróciło tu do pracy. I Ukraińców którzy znają Polski a wyjechali :p

Wiesz, że nie znając języka i tak są zatrudniani głównie zawsze w pracy fizycznej? :)
Automatyczna responsa:
ale Polacy też.
Skubane to AI, świetnie zaprogramowane.
:applause:
 

FpBR9jYWcAAkht4.jpeg
 
Bohaterowie u nich bez zmian

O kurwa, pamiętam na sadolu filmiki z tego podpalenia. Hardkor na maksa. Chuj z Nimi generalnie ale tych kobiet co biegaly podpalone i krzyczaly nie zapomne. Wtedy jeszcze nie miałem tak spaczonej głowy. To jest zdjęcie z tego filmu właśnie. Słabą jakość miał bo to jeszcze czasy słabych kamerek ale ten dzwięk...

Jest jakiś kozak co dałby rade odszukać filmik?

 
Last edited:
O kurwa, pamiętam na sadolu filmiki z tego podpalenia. Hardkor na maksa. Chuj z Nimi generalnie ale tych kobiet co biegaly podpalone i krzyczaly nie zapomne. Wtedy jeszcze nie miałem tak spaczonej głowy. To jest zdjęcie z tego filmu właśnie. Słabą jakość miał bo to jeszcze czasy słabych kamerek ale ten dzwięk...

Jest jakiś kozak co dałby rade odszukać filmik?

Bez filmu
 


Dlatego dla mnie od kiedy pamiętam ukraińcy i rosjanie to takie samo bydło. Ciesze się, ze ta wojna odbywa się tylko między tymi państwami i mam nadzieje, że mężczyzn zginie jak najwięcej tylko się da po obu stronach.
 


Dlatego dla mnie od kiedy pamiętam ukraińcy i rosjanie to takie samo bydło. Ciesze się, ze ta wojna odbywa się tylko między tymi państwami i mam nadzieje, że mężczyzn zginie jak najwięcej tylko się da po obu stronach.


No lepiej dla nas by się więcej ginęło mężczyzn ruskich .
 
Back
Top