Konflikt Rosja-Ukraina

Dziennikarstwo polskie to jest takie gówno. Chodzi mi o media jak i "specjalistów" youtube"a niezależnych.
Wssystko zero-jedynkowe.
Wiecie, że ja jestem antyukraiński i nie jestem zarazem prorosyjski? Uwierzyli byście, ze tak można!?
:korwinwhat:

Posłuchaj sobie wywiadu z byłym doradcą Prezydenta. Pomoc Ukrainie nie wynika z sympatii do Ukrainy, tylko z chłodnej kalkulacji naszego interesu narodowego.
 
Posłuchaj sobie wywiadu z byłym doradcą Prezydenta. Pomoc Ukrainie nie wynika z sympatii do Ukrainy, tylko z chłodnej kalkulacji naszego interesu narodowego.
Tylko, że ja nie jestem zwolennikiem teorii, że Jeżeli Rosja dostała by to co chciała od Ukrainy to poszlaby dalej za ciosem i zaatakowala kraj NATOwski(to tylko moja opinia i moge sie mylic). Za to zgodzę się, że mamy w tym interes narodowy bo coś za pomoc powinnismy w przyszłości dostac po zakonczeniu konfliktu. (Infrastruktura, firmy, gospodarka, logistyka itp)
 
Tylko, że ja nie jestem zwolennikiem teorii, że Jeżeli Rosja dostała by to co chciała od Ukrainy to poszlaby dalej za ciosem i zaatakowala kraj NATOwski. Za to zgodzę się, że mamy w tym interes narodowy bo coś za pomoc powinnismy w przyszłości dostac po zakonczeniu konfliktu. (Infrastruktura, firmy, gospodarka, logistyka itp)

Rosji nie chodzi o zaatakowanie Polski tylko o nową architekturę bezpieczeństwa, gdzie to Rosja a nie USA byłaby gwarantem bezpieczeństwa w Europie. Oczywiście nie za darmo. To nie jest układ opłacalny dla Polski.
 
Bo media tak oceniają kondycję intelektualną naszego społeczeństwa, a że chcą trafić do szerokiego spektrum to obniżają loty. Niestety, trzeba się napracować żeby wyrobić sobie własne zdanie, wymaga to odsiania ziarna od plew i poszukania w internecie obiektywnych specjalistów. Choć z tym też trzeba uważać, bo łatwo zamknąć się bańce.

Z uwagi na wybory, ten rok będzie szczególnie trudny dla inteligentnych i bardziej wymagających ludzi.
Zgadzam się, z tym, co piszesz. Oczywiście „odrobinę” koloryzowałem, twierdząc, że nie wiem, dlaczego.

Tyle, że tu nie chodzi tylko o dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców. Ale to bombardowanie głupotami ma po prostu przeforsować konkretną i jedyną – pozbawioną wszelkich niuansów – narrację. Zgłaszający jakiekolwiek odstępstwa od głównej linii przekazu jest, przez wytresowanych przez media obywateli, automatycznie pozycjonowany jako troll lub onuca.

Trochę jak u goebbelsa o ustawicznym powtarzaniu kłamstwa i efektów z tym związanych.

Trochę jak ruskie na froncie obecnie – nie zdobywają przewagi wyrafinowanym sprzętem czy genialną taktyką. Ale ilością często przestarzałego sprzętu i wielką liczbą ludzi, którą poświęcają na straty. Swoją męczącą nieustępliwością.
 
... Zgłaszający jakiekolwiek odstępstwa od głównej linii przekazu jest, przez wytresowanych przez media obywateli, automatycznie pozycjonowany jako troll lub onuca. ...
Jednocześnie media mamy pluralistyczne i co ciekawe, nie różnią się one w tych kwestiach, w polityce też panuje konsensus. Więc może taka jest teraz racja stanu, a kto mówi inaczej ten onuca i zdrajca?
Czasem trochę zapominamy, że za naszą granicą jest prawdziwa wojna, a my w praktyce bierzemy w niej udział (dostawy, logistyka, wsparcie polityczne, uchodźcy), a Jesionka nie jest ostrzeliwana tylko ze względu na art.5 NATO. Nie mam też złudzeń, że ruska agentura istnieje naprawdę i robi swoje.

I żeby było jasne, ja też bym wolał, żeby wyszedł Prezydent i powiedział uczciwie "oddajemy UA nasze Leopardy i F16 bo to, to i to, strategicznie ryzyko jest takie i takie", Ale to się nie zdarzy, bo mainstreamowe media i politycy do komunikacji używają wyłącznie z emocji. Dla nich jesteśmy ciemną masą.

O to to. Zajrzałeś już wreszcie do ustaw i programu na które zwracałem Twoją uwagę w polityce?
:hi:
Zajrzę przed samymi wyborami, bo nie wiem czy teraz jest sens. W Konfie jest taka dynamika, że mogą nawet nie wystartować. :wink:
 
Last edited:
Mam nadzieję, że to jakiś żart ale pojawiają się wpisy, że Polska ma przekazać swoje F16.
Ukry maja pozytywne sygnaly od naszego wielkiego imperium

 
Przecież odbudowa ma tylko sens gdy Polska jest osobnym Państwem
Oczywiście, że tak dlatego absurdalne jest takie pierdolenie w tonie ryciny tego tytułu, który wyżej przytoczyłem - płyniemy jako jedno Państwo. Czy ktoś na poważnie rozważa takie scenariusze, czy to tylko taka ułańska fantazja?
 
Oczywiście, że tak dlatego absurdalne jest takie pierdolenie w tonie ryciny tego tytułu, który wyżej przytoczyłem - płyniemy jako jedno Państwo. Czy ktoś na poważnie rozważa takie scenariusze, czy to tylko taka ułańska fantazja?

Tylko ktoś niepoważny mógłby na poważnie rozważać scenariusz jednego wspólnego państwa.
 
Tylko ktoś niepoważny mógłby na poważnie rozważać scenariusz jednego wspólnego państwa.
Doradca społeczny prezydentów RP: Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy, profesor nauk społecznych, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, czyli Andrzej Zybertowicz dla Gazety Pomorskiej:
"Zastanawiam się, czy koncepcja jakiejś unii polsko-ukraińskiej albo Rzeczypospolitej wielu narodów nie mogłaby być wspaniałą przygodą dla pokolenia młodych ludzi."

Janukowycz:
"Obecne zbliżenie sytuacyjne Ukrainy z Polską może w końcu doprowadzić do powstania nowego państwa, ponieważ Ukraina całkowicie scali się z Polską"






Юрий Кирасир
około 8 mies. temu
The fourth President of Ukraine V.F. Yanukovych published an article «On the Verge… The Fate of Statehood of Ukraine is Being Decided Now» about the current situation in Ukraine...
Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.


 
Last edited:
Wciskając nam Ukraińców i próbując przykleić ich do naszego państwa próbują rozwiązać sobie problem reformowania ich państwa, reformowania którego nie da się wykonać, dlatego wcisną ich społeczność do państwa zreformowanego licząc na to że się dostosują, a w razie problemów będzie standardowe "Polaku, radź sobie sam" i jak zwykle my będziemy najbardziej, albo na drugim miejscu poszkodowanych na dłuższą metę.
Tam była taka korupcja że jak próbowali by to zrobić wszystko tak jak powinno wyglądać, to społeczeństwo mogłoby się zbuntować przeciw tym zmianą przeciw którym lobbowali by oligarchowie i zwrócić się w kierunku rosyjskim, teraz jako że trwa wojna ta droga jest już zamknięta, jednak nawet jak Ukraina wygra to nie dadzą rady zreformować samodzielnie swojego państwa i go całkowicie przebudować, mądrzejsi od nas zaczynają dostrzegać możliwości upieczenia nie jednej, nie dwóch a kilku pieczeni na tym jednym konflikcie, w dyplomacji nie ma sentymentów i jestem pewien że wykona się kilka niespodziewanych ruchów, nie zdziwi mnie jak zaraz będą próbować robić jakiś sojusz państw bałtyckich czy cos w ten deseń ( tak jakby po za NATO) żeby państwa z tej koalicji mogły wysyłać normalnie swoich żołnierzy na ukraine, tak jak pisałem na początku konfliktu, Ukraińcy nie mają ludzi w probówkach wychodowanych, mięso się skończy znacznie szybciej niż ruskim i wtedy będą próby stworzenia czegoś podobnego do tego co napisałem, tylko ciekawi mnie w co wateusz będzie chciał chłopaków ubrać jak zaraz się okaże że buty dla gieroji bedo z własnych stóp oddawać, a to jak się chwalą że dozbroili Polską armie to śmiech na sali, gdzie jest ten sprzęt, na kontraktach? Jak nas ktoś zaatakuje to będziemy z tych kartek myśliwce robić i nakurwiać z okien.
 
Back
Top