Konflikt Rosja-Ukraina

[Uller]

i oby sie to potwierdziło a wtedy zapadnie cisza... zadna szmata dziennikarska w publicznej pewnie nawet nie wypusci ciechego pierda o tym by wspomniec ze to jednak ukry strzelily

Przecież wszędzie się o tym wspomina i nawet wczoraj politycy brali to pod uwagę albo po prostu o tym wiedzieli. Co nie zmienia faktu, że nie byłoby rosyjskiego ostrzału to ten pocisk też by na naszą ziemię nie spadł.

 

[Halibut 2.0]

Dziekuje saszka , juz sie robi saszka, wiecej socjalu saszka? Wiecej sprzetu saszka tez sie znajdzie. Tak powiesz lachu pierdolony i oby sie to potwierdziło a wtedy zapadnie cisza... zadna szmata dziennikarska w publicznej pewnie nawet nie wypusci ciechego pierda o tym by wspomniec ze to jednak ukry strzelily

A co kogo obchodzi jeszcze publiczna?


Zresztą, myślę, że puszcza. Czemu mieliby ukrywac? Jest potwierdzone, że zginęło dwóch Polaków w wyniku rosyjskiego ostrzału rakietowego. Onuce są wyjątkowo aktywne i cała sieć spamują "Ukraińcy są winni" ale ludzie nie są aż takimi debilami i pamiętają, że wczoraj miał miejsce atak rosyjskich rakiet w pobliżu naszej granicy. Jeżeli Ukraina jest winna to równie dobrze można powiedzieć, że Polska za to odpowiada bo Polska rozbudowywała Ukraińska OPL i Polska chce by OPL na Ukrainie była włączona.

 

[Uller]

A tak sobie jeszcze śmieszkując z poważnego tamatu to w sumie nie dziwi mnie, że pocisk OPL ruskiej produkcji nie spełnił swojego zadania i w złą stronę poleciał.

 

[alww]

Przecież wszędzie się o tym wspomina i nawet wczoraj politycy brali to pod uwagę albo po prostu o tym wiedzieli. Co nie zmienia faktu, że nie byłoby rosyjskiego ostrzału to ten pocisk też by na naszą ziemię nie spadł.

A co kogo obchodzi jeszcze publiczna?


Zresztą, myślę, że puszcza. Czemu mieliby ukrywac? Jest potwierdzone, że zginęło dwóch Polaków w wyniku rosyjskiego ostrzału rakietowego. Onuce są wyjątkowo aktywne i cała sieć spamują "Ukraińcy są winni" ale ludzie nie są aż takimi debilami i pamiętają, że wczoraj miał miejsce atak rosyjskich rakiet w pobliżu naszej granicy. Jeżeli Ukraina jest winna to równie dobrze można powiedzieć, że Polska za to odpowiada bo Polska rozbudowywała Ukraińska OPL i Polska chce by OPL na Ukrainie była włączona.

Mnie nie obchodzi, ale jakos pewnie ponad polowe polakow ktorzy ja ogladaja obchodzi.


Do drugiej kwestii sie nie wypowiem bo w tym temacie saszka z hymnem bandery moglby stac i w Ciebie celowac a jedyne co by uslyszal to "no nie mozna powiedziec ze to ten ukrainiec jest winny bo ta bron zostala wyprodukowana we francji, gdyby rosja jej nie kupila i nie uzyla w walce na ukrainie to Sasza by jej nie mial..."


Panie kochany, to moze byc OPL a moze byc zagrywka ukrow by przyspieszyc dostawy sprzetu i je zwiekszyc poprzez napiecia na granicy i strach ew zamknac niebo nad upa. Wiadomo ze takie rzeczy sie robi jak jest nalot
Bo nawet ukry nie sa tak glupi by w bialy dzien wystrzelic jedna jedyna rakiete ze swojego terytorium w terytorium pana i jego sojusznikow ktorzy go karmia. A tego Ci w tv pewnie nie powiedza

 

[Uller]

Do drugiej kwestii sie nie wypowiem bo w tym temacie saszka z hymnem bandery moglby stac i w Ciebie celowac a jedyne co by uslyszal to "no nie mozna powiedziec ze to ten ukrainiec jest winny bo ta bron zostala wyprodukowana we francji, gdyby rosja jej nie kupila i nie uzyla w walce na ukrainie to Sasza by jej nie mial..."

W sensie do mnie te słowa? Jeśli tak to cóż mogę powiedzieć, po prostu się mylisz.

Panie kochany, to moze byc OPL a moze byc zagrywka ukrow by przyspieszyc dostawy sprzetu i je zwiekszyc poprzez napiecia na granicy i strach ew zamknac niebo nad upa. Wiadomo ze takie rzeczy sie robi jak jest nalot

Może być, chociaż życie uczy, że często najprostsze wyjaśnienia są właściwe i zamiast super geoplitycznych zagrywek ukrów myślę, że bardziej prawdopodobny jest ludzki błąd lub wada sprzętu.

 

[Halibut 2.0]

Mnie nie obchodzi, ale jakos pewnie ponad polowe polakow ktorzy ja ogladaja obchodzi.


Do drugiej kwestii sie nie wypowiem bo w tym temacie saszka z hymnem bandery moglby stac i w Ciebie celowac a jedyne co by uslyszal to "no nie mozna powiedziec ze to ten ukrainiec jest winny bo ta bron zostala wyprodukowana we francji, gdyby rosja jej nie kupila i nie uzyla w walce na ukrainie to Sasza by jej nie mial..."


Panie kochany, to moze byc OPL a moze byc zagrywka ukrow by przyspieszyc dostawy sprzetu i je zwiekszyc poprzez napiecia na granicy i strach ew zamknac niebo nad upa. Wiadomo ze takie rzeczy sie robi jak jest nalot
Bo nawet ukry nie sa tak glupi by w bialy dzien wystrzelic jedna jedyna rakiete ze swojego terytorium w terytorium pana i jego sojusznikow ktorzy go karmia. A tego Ci w tv pewnie nie powiedza

Po co UA miałoby bez naszej zgody wystrzeliwać na Polskę rakietę w ramach prowokacji? Już to brałem pod uwagę, ale uznałem, że to mało realne, gdyż:
1. Nie mogliby tego ukryć przed nami i udać, że to były rosyjskie rakiety.
2. Tego bezsens widać teraz gdy oficjalnie ogłaszamy my i USA, że to nie była rosyjska rakieta, wszystkie prorosyjskie trolle całymi armiami prowadzą w tej chwili kampanię antyukrainska, itp, itd.
Jak to:




Prowokacja miała by sens gdyby USA, Ukraina i Polska ja zorganizowały i zgodnie twierdzili iż ich eksperci uznali, że to bezpośrednia, rosyjska rakieta. Gdy robi to sama Ukraina, wiedząc iż nie ma szans by było to uznane za atak ruskich, to jaki w tym sens?


Jeżeli to OPL Ukrainy to chyba przyznasz, że odpowiadają za to Rosjanie.

W innym przypadku musisz uznać, że jeżeli Rosjanie zbombardują blok, i ten zawali się na przechodnia, to winni są jego śmierci Ukraińcy bo ten blok postawili Ukraińcy xd

 

[szplin]

Przecież wszędzie się o tym wspomina i nawet wczoraj politycy brali to pod uwagę albo po prostu o tym wiedzieli. Co nie zmienia faktu, że nie byłoby rosyjskiego ostrzału to ten pocisk też by na naszą ziemię nie spadł.

Gdyby nie było Ukrainy to też

 

[Uller]

A i jeszcze jedno, gdyby się okazało, że to Rosjanie jednak wystrzelili to też bym wątpił w celowy atak w Polskę.

 

[Uller]

Gdyby nie było Ukrainy to też

Z dwojga złego wolę wschodnią granicę z Ukrainą niż z Rosją

 

[szplin]

I pamiętajcie, prowokacja ukraińska przeciwko Polsce miałaby sens tylko i wyłącznie gdyby Polska i USA ją zorganizowały!

 

[szplin]

Z dwojga złego wolę wschodnią granicę z Ukrainą niż z Rosją

I tak mamy granicę z Rosją

 

[Uller]

I tak mamy granicę z Rosją

Wiem, dlatego napisałem o wschodniej. Co innego graniczyć z obwodem kaliningradzkim i powiedzmy pionkiem w postaci Białorusi, a co innego dołożyć jeszcze sobie do tego teren Ukrainy

 

[alww]

@Uller Nie to bylo do ryby ale cytat mi sie zrobil samoistnie, za grube palce.


Możliwe ze to blad ludzki, sprzętowy, nie wykluczam tego.
Takie rozwiazania sa najprostrze bo nigdy nie dowiadujemy sie tak na prawde calej prawdy. Jankesi tez kiedys dostali najprostrze rozwiazanie w postaci pearl harbor. Po latach wyszlo ze wszyscy wiedzieli ze bedzie nalot ale uznali ze lepiej poswiecic tych chlopakow w imie wyzszego celu i dobrego casus belli do wytestowania bombki. Pomyslalbys o czyms takim wtedy? Ze wlasny kraj, dowódcy Cie zdradza bo uznaja ze lepiej poswiecic tylu ludzi niz ich ewakuowac lub przygotować pod atak bo byl na to czas.


Ludzie czasami chca by najprostrze rozwiazania byly prawda. Czesto tak jest ale jakos w kwestiach geopolityki rzadko wierze w przypadki

 

[Halibut 2.0]

@Uller Nie to bylo do ryby ale cytat mi sie zrobil samoistnie, za grube palce.


Możliwe ze to blad ludzki, sprzętowy, nie wykluczam tego.
Takie rozwiazania sa najprostrze bo nigdy nie dowiadujemy sie tak na prawde calej prawdy. Jankesi tez kiedys dostali najprostrze rozwiazanie w postaci pearl harbor. Po latach wyszlo ze wszyscy wiedzieli ze bedzie nalot ale uznali ze lepiej poswiecic tych chlopakow w imie wyzszego celu i dobrego casus belli do wytestowania bombki. Pomyslalbys o czyms takim wtedy? Ze wlasny kraj, dowódcy Cie zdradzi bo uznaja ze lepiej poswiecic tylu ludzi niz ich ewakuowac lub przygotować pod atak bo byl na to czas.


Ludzie czasami chca by najprostrze rozwiazania byly prawda. Czesto tak jest ale jakos w kwestiach geopolityki rzadko wierze w przypadki

Ale Pearl Harbor to nie reguła.


Czyli tak: wiemy, że Ukraińcy na tym nie zyskują, bo i tak musiało wyjść ze to ukraińskie OPL.
Wiemy, że notorycznie takie błędy w tym systemie się zdarzają.
Ale według ciebie mało prawdopodobny jest kolejny błąd s300, jakie zdarzają się od kilku miesięcy regularnie?

Tu się różnimy. Ja uznaje próbe prowo za możliwa, ale mało prawdopodobna, na podstawie wyżej opisanych argumentów o bezsensie tego przy dużym ryzyku iż się wyda bez jednoczesnej zgody USA i Polski na to konkretne prowo.

 

[alww]

Ale Pearl Harbor to nie reguła.


Czyli tak: wiemy, że Ukraińcy na tym nie zyskują, bo i tak musiało wyjść ze to ukraińskie OPL.
Wiemy, że notorycznie takie błędy w tym systemie się zdarzają.
Ale według ciebie mało prawdopodobny jest kolejny błąd s300, jakie zdarzają się od kilku miesięcy regularnie?

W pierwszych linijkach napisalem ze tego nie wykluczam i jest to mozliwe.

 

[szplin]

Wiem, dlatego napisałem o wschodniej. Co innego graniczyć z obwodem kaliningradzkim i powiedzmy pionkiem w postaci Białorusi, a co innego dołożyć jeszcze sobie do tego teren Ukrainy

Przecież wschodnia by mogła przebiegać gdzieś na bagnach Prypeci

@Uller Nie to bylo do ryby ale cytat mi sie zrobil samoistnie, za grube palce.


Możliwe ze to blad ludzki, sprzętowy, nie wykluczam tego.
Takie rozwiazania sa najprostrze bo nigdy nie dowiadujemy sie tak na prawde calej prawdy. Jankesi tez kiedys dostali najprostrze rozwiazanie w postaci pearl harbor. Po latach wyszlo ze wszyscy wiedzieli ze bedzie nalot ale uznali ze lepiej poswiecic tych chlopakow w imie wyzszego celu i dobrego casus belli do wytestowania bombki. Pomyslalbys o czyms takim wtedy? Ze wlasny kraj, dowódcy Cie zdradza bo uznaja ze lepiej poswiecic tylu ludzi niz ich ewakuowac lub przygotować pod atak bo byl na to czas.


Ludzie czasami chca by najprostrze rozwiazania byly prawda. Czesto tak jest ale jakos w kwestiach geopolityki rzadko wierze w przypadki

Coś nie do końca tak - między Pearl Harbor (pierwszym z dwóch ataków), a atomówką minęły prawie 4 lata.

 

[Uller]

Przecież wschodnia by mogła przebiegać gdzieś na bagnach Prypeci

Większą częścią łuku Karpat w naszych granicach bym nie pogardził, ale jednak jakiś bufor między nami, a rosją by się przydał.

 

[alww]

Przecież wschodnia by mogła przebiegać gdzieś na bagnach Prypeci

Coś nie do końca tak - między Pearl Harbor (pierwszym z dwóch ataków), a atomówką minęły prawie 4 lata.

Pearl harbor bylo casus belli dla amerykanskiego spoleczenstwa, jak "czeczenskie" bomby w metrze dla ruskiego i kilka innych false flagow ktore wyszly na swiatlo dzienne. Mysle ze zrzut takiej bomby byl juz obliczony troche wczesniej niz dzien przed, przy drinku, tym bardziej ze walki trwaly raczej na terenie wroga ktory "zaatakowal". Ta wojna zanim sie zaczela juz byla pewnie mniej wiecej oszacowana w zyskach i stratach, jak praktycznie kazda nowoczesna wojna prowadzona przez usa. Oplacalo sie wejsc do wojny, nie oplacalo sie jej ciagnac tradycyjnymi walkami na terenie wroga.

 

[Halibut 2.0]

Pearl harbor bylo casus belli dla amerykanskiego spoleczenstwa, jak "czeczenskie" bomby w metrze dla ruskiego i kilka innych false flagow ktore wyszly na swiatlo dzienne. Mysle ze zrzut takiej bomby byl juz obliczony troche wczesniej niz dzien przed, przy drinku, tym bardziej ze walki trwaly raczej na terenie wroga ktory "zaatakowal". Ta wojna zanim sie zaczela juz byla pewnie mniej wiecej oszacowana w zyskach i stratach, jak praktycznie kazda nowoczesna wojna prowadzona przez usa. Oplacalo sie wejsc do wojny, nie oplacalo sie jej ciagnac tradycyjnymi walkami na terenie wroga.

USA raczej nie myślało o bombie atomowej gdy pozwolili Japończykom zaatakować Pearl Harbor. Myśleli o tym by móc się włączyć aktywnie do wojny, i tyle. I przecież przez większość czasu USA walczyła tradycyjnie na tej wojnie, tradycyjnymi walkami: na morzu, w Afryce, później w Europie.

 

[szplin]

Pearl harbor bylo casus belli dla amerykanskiego spoleczenstwa, jak "czeczenskie" bomby w metrze dla ruskiego i kilka innych false flagow ktore wyszly na swiatlo dzienne. Mysle ze zrzut takiej bomby byl juz obliczony troche wczesniej niz dzien przed, przy drinku, tym bardziej ze walki trwaly raczej na terenie wroga ktory "zaatakowal". Ta wojna zanim sie zaczela juz byla pewnie mniej wiecej oszacowana w zyskach i stratach, jak praktycznie kazda nowoczesna wojna prowadzona przez usa. Oplacalo sie wejsc do wojny, nie oplacalo sie jej ciagnac tradycyjnymi walkami na terenie wroga.

Projekt Manhatan rozpoczął się rok po Pearl Harbor. W międzyczasie była choćby kampania filipinska czy Midway, że nie wspomnę o wielu storpedowanych amerykańskich statkach handlowych. Za bardzo uwierzyłeś w teorię spiskową o tej bombie.

 

[alww]

USA raczej nie myślało o bombie atomowej gdy pozwolili Japończykom zaatakować Pearl Harbor. Myśleli o tym by móc się włączyć aktywnie do wojny, i tyle. I przecież przez większość czasu USA walczyła tradycyjnie na tej wojnie, tradycyjnymi walkami: na morzu, w Afryce, później w Europie.

Myslisz ze tak latwo jest jebnac atomem? Tym bardziej ze w tamtych czasach nie mieli tego duzo, to raczkowalo, japonia to byl test na zywym organizmie, z tego co mi wiadomo pierwszy i ostatni w historii.

A czy myslalo? No prosze Cie, takie rzeczy sa obmyslane lata, lata przed. Chlopy maja tam robote by tylko o mozliwych scenariuszach myslec. Tak samo z wojna na ukrainie, myslisz ze usa wiedzialo 6 miesiecy przed konfliktem? Oni o tym wiedzieli zapewne jeszcze nawet przed 2010. Juz w 2018 sie ukazal artykuł jakiegos ekonomisty ktory na samych wyliczeniach importu i eksportu gazu, i na planach gazociagow obliczyl ze do konca 2024 roku rosja musi wywolac jakis konflikt w europie. No i wiele sie nie pomylil. Do takich rzeczy wykorzystywane sa juz komputery ktore analizuja kazdy mozliwy scenariusz.

 

[alww]

Projekt Manhatan rozpoczął się rok po Pearl Harbor. W międzyczasie była choćby kampania filipinska czy Midway, że nie wspomnę o wielu storpedowanych amerykańskich statkach handlowych. Za bardzo uwierzyłeś w teorię spiskową o tej bombie.

Zaciekawiles mnie tym, bo bylem pewien ze manhatan byl wczesniej. Moj blad w wolnej chwili bede musial sie zaglebic w temat

 

[Halibut 2.0]

Myslisz ze tak latwo jest jebnac atomem? Tym bardziej ze w tamtych czasach nie mieli tego duzo, to raczkowalo, japonia to byl test na zywym organizmie, z tego co mi wiadomo pierwszy i ostatni w historii.

A czy myslalo? No prosze Cie, takie rzeczy sa obmyslane lata, lata przed. Chlopy maja tam robote by tylko o mozliwych scenariuszach myslec. Tak samo z wojna na ukrainie, myslisz ze usa wiedzialo 6 miesiecy przed konfliktem? Oni o tym wiedzieli zapewne jeszcze nawet przed 2010. Juz w 2018 sie ukazal artykuł jakiegos ekonomisty ktory na samych wyliczeniach importu i eksportu gazu, i na planach gazociagow obliczyl ze do konca 2024 roku rosja musi wywolac jakis konflikt w europie. No i wiele sie nie pomylil. Do takich rzeczy wykorzystywane sa juz komputery ktore analizuja kazdy mozliwy scenariusz.

A w 41 jakie komputery im wszystko wyliczyły? Przecież w II WS mało które analizy się wtedy sprawdziły, zwłaszcza, gdy ZSRR prawie został pokonany przez Hitlera, a bez czego nawet bomba atomowa by nic nie dała. No i zauważ, że coś źle wyliczyli, skoro bombę mieli gdy wojna została już właściwie wygrana. Chyba, że masz na myśli że jedynym jej celem była demonstracja siły.

 

[spa]

Przede wszystkim mowic prawde. Boje sie, ze jak zwykle rzad nie ma pojecia co sie stalo i nie przewidzial tez, ze jak trwa wojna przy naszej granicy, lataja rakiety, to cos takiego moze sie zdarzyc i nie do konca wie co mowic ludziom.

Jezeli to byli Ukraincy to czym dluzej sie zwleka tym gorzej. Niepotrzebnie daje sie pozywke na wszelkiego rodzaju teorie spiskowe.

Nawet jezeli prawda jest ciezka i nie taka jaka bysmy chcieli uslyszec, to madrzy ludzie ja przyjma i beda starac sie ja zrozumiec. Braunowcy i foliowcy i tak zawsze maja swoja wlasna wersje.

 

[szplin]

Zaciekawiles mnie tym, bo bylem pewien ze manhatan byl wczesniej. Moj blad w wolnej chwili bede musial sie zaglebic w temat

Tu bardziej było tak, że amerykańce zrobiły sobie zupełnie niepotrzebny poligon dla atomówki w 1945, coś typu "mamy to jebiemy, zobaczymy jak to jest".

 

[alww]

A w 41 jakie komputery im wszystko wyliczyły? Przecież w II WS mało które analizy się wtedy sprawdziły, zwłaszcza, gdy ZSRR prawie został pokonany przez Hitlera, a bez czego nawet bomba atomowa by nic nie dała. No i zauważ, że coś źle wyliczyli, skoro bombę mieli gdy wojna została już właściwie wygrana. Chyba, że masz na myśli że jedynym jej celem była demonstracja siły.

No to tak jak z kazdym mozliwym scenariuszem, myslisz A dzieje sie D na co odpowiadasz i masz rezultat F. Nie można powiedziec ze sie pomylili bo nie mieli czegos co zakladali, bo nie sadze by w takich planach wszystko jest ujete na top top ze musi tak byc i chuj. Bo jak to spiewali wszystko sie moze zdarzyc, opoznienia, bledy ludzkie o ktorych pisalismy wczesniej itd chodzilo mi bardziej ze raczej byli gotowi, mieli plany itd no bo nie powiesz mi ze mialo to tak wyglądać ze po ataku jeden do drugiego powiedzial to dawaj jakas duza petarda jebniemy. Ta wojna mogla sie ciagnac jeszcze troche gdyby Hitler dal wojskowym robic co do nich nalezy, goebels nie byl takim zjebem i wiele innych czynników. Takze to ze bomba byla pod koniec wojny raczej nie oznacza ze postanowili ja zrobic na miesiac przed jebnieciem.

Powoli schodzimy juz na bardzo dalekie tematy od obecnego konfliktu.

 

[murphyMc]

Nawet jeżeli ukraiński OPL to tak czy siak odpowiadają ruscy

A może jednak wina Tuska?

 

[Halibut 2.0]

A może jednak wina Tuska?

Jeżeli jakimś cudem to nie była zorganizowana akcja przez Ukraińców, to wina jest tylko rosyjska, i żadne zamieszkiwanie nic nie zmieni

 

[Uller]

Powoli schodzimy juz na bardzo dalekie tematy od obecnego konfliktu.

 

[Shajs]

Ależ dzisiaj będą fikołki w oficjalnych przekazach jeśli potwierdzi się wersja, że rakieta była wystrzelona przez UA.