Komiksy!

Maus, V for Vendetta i Kaznodzieja to jedne z najlepszych komiksów ever.
 
lapcie chlopaki, bo widze zescie glodni :)



http://www.mangareader.net/alphabetical
 
Dark Empire mi osobiście podobał sie srednio. Legacy i Tales of the Jedi, te dwie serie są moim zdaniem najlepszymi na rynku spod bandery Star Wars i gorąco polecam każdemu kto lubi te klimaty.







@Gaara - Nie popisuj się wieśniaku Wrocławski :P
 
jakby komus bylo malo to tutaj tez kilka pozycji:



http://mangafox.me/directory/?az



:-)
 
Widzę, że daliście strony z angielskimi skanlacjami, to ja wrzucę polską:



http://centrum-mangi.pl/



Co do mang o sztukach walki



http://centrum-mangi.pl/Karate-Shoukoushi-Kohinata-Minoru/



http://centrum-mangi.pl/Holyland/



http://centrum-mangi.pl/The-Breaker/
 
ludzie-i-potwory-wg-d-ni_4691.jpg








i cały cykl - Mistrzostwo!
 
manga kenji na mangafoxie (nie wchodzi mi post z linkiem, więc nie wrzucam ale kto chce znajdzie)



poziom zajebistości 10/10



tematyka sztuki walki, szczególnie różne rodzaje kung fu



wciąga jak cholera, a zamieszczone są skany wszystkich odcinków od początku do końca więc można połknąć całą, chociaż trochę czytania jest
 
Znacie jakieś strony gdzie mogę oglądać "noramlne" komiksy, a nie mangę ? Kiedyś sam taką miałem zapisaną, ale widzę, że umarła.
 
Jak to nie ? Ja uwielbiam Lobo. Przygodę z nim zacząłem od "Ostatniego Czarniana" i często wracam do tej historii. Klasyka panie, klasyka.
 
No to dobrze, bo już się bałem :) Wiadomo, że Ostatni Czarnianin to mega klasyk, ale wolę Lobo powraca, też zresztą klasyk :)
 
Ogólnie macie scenę translacyjną, gdzie goście odwalają kawał dobrej roboty tłumacząc zagraniczne wydania:



http://grumisie.blogspot.com/ (chilowo mają zawieszoną działalność)



http://www.grupa-cfc.pl/



http://ookamireunion.com.pl/
 
Byłem gdzies w 5-6 klasie podstawówki i leżałem chory na grypę w łózku, więc poprosiłem ojca żeby mi kupił jakis komiks bo strasznie mi sie nudziło. Staruszek oczywiście nie czaił bazy i pewnie poszedł do kiosku proszac o "komiks" dla dziecka i dostał Lobo, bo kioskarka tez nie czaiła bazy. Kiedy mi go dał to byłem wkurwiony, bo nie miałem pojęcia WTF ale im dalej brnąłem w ten absurdalny i brutalny świat tym większa czułem satysfakcje z własnej degeneracji. Dziękuję tato! :-)
 
Haha. Ja miałem coś podobnego, tylko, że nie byłem wkurwiony, a sam chciałem ten komiks. Jako dzieciak byłem nieco jebnięty na punkcie przemocy i tak dalej, jak zobaczyłem w kiosku "Lobo powraca" to od razu wiedziałem, że to komiks dla mnie. Poprosiłem starego, żeby mi kupił, byłem pewny, że odmówi biorąc pod uwagę okładkę ale o dziwo zgodził się :D Miałem z 7 lat i moja droga do degeneracji została przypieczętowana hehe :D
 
Pamiętam moje zaskoczenie, kiedy w jednym z zeszytów z Batmanem ujrzałem to straszliwe i zakazane wtedy słowo (miałem z 5 lat może) "Cholera". Myślałem, ze jajko zniosę ze szczęścia, że takie dorosłe rzeczy czytam, oczywiście za każdym razem kiedy rodzice widzieli mnie z komiksem w ręku chowałem go w popłochu myśląc, że zauważa jakimś cudownym sposobem owo słowo. To były czasy...
 
Sporo darmowych komiksów Marvela w wersji cyfrowej jeszcze do środy:



http://www.dobreprogramy.pl/Przeszlo-700-komiksow-wydawnictwa-Marvel-za-darmo,Aktualnosc,39839.html
 
Scalped. Historia Indianina powracającego jako tajny agent FBI do rodzimego rezerwatu aby zdobyć dowody na rządzącego nim gangstera. Polecam, jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem. Fabuła wciąga,a obraz współczesnego rezerwatu indiańskiegojest wiernie przedstawiony. Niestety komiks trudno dostępny w Polsce.
 
Grumik to tlumaczył ale oni chyba mieli problemy z hostingiem i wszystko poszło się kukać.
 
ruszyła kolejna ciekawa kolekcja :



http://thorgal-kolekcja.pl/contents/glowna.html



cena trochę wyższa od standardowego wydania ale bonusy wyglądają nieźle.
 
nie jestem jakimś wielkim fanem komiksów. Oczywiście jako dzieciak miałem kolekcję Kajko i Kokosz, czytałem jakieś "Giganty":) hehe. Od kilku lat jestem jednak mocno wkręcony w Wilq - Superbohater z Opola :) dostałem nawet na urodziny kiedyś zbiór kilku tomów w twardej okładce i kolorze. Jeśli ktoś lubi dosyć prosty, niekiedy chamski humor to polecam z całego serca:). U mnie w towarzystwie cytaty z Wilq weszły do języka codziennego, w tym m.in. "po tuńczyku masa rośnie szybciej niż populacja cyganów na Słowacji", "jestem spokojny jak pieprzona ciężarówka pełna mnichów tybetańskich" czy też żarty o trenerze Piechniczku:)
 
Back
Top