Igrzyska Olimpijskie 2024

Plus sama popularność sportu zawodowego przyciąga sponsorów, a to przyciąga pieniądze.
Sam SuperBowl to jest wydarzenie nie do powtórzenia w Europie pod wieloma względami.
To, że Polacy potrafią czasami pokonać Amerykanów pomimo tej przepaści to jest cud i na cudach opiera się Polski dorobek medalowy....
No ale w boksie olimpijskim dzięki Julii zdobyliśmy srebro w Paryżu, a USA i UK tylko po 1 brązie :wink: :hi:
 
Tylko tam też mają większy wybór... a system też pewnie tu robi robotę, bo Brytyjczycy to na IO się specjalizują w swoich medalodajnych dyscyplinach.
A USA to inna para kaloszy oni od zawsze zdobywali multum medali, no i pewnie też wpływ na to mają w niektórych dyscyplinach że mają tam dużo czarnoskórych zawodników, a to genetyka jednak... a u nas też działacze wybierają się na oficjalną wycieczkę, nawet gdy nie mają tam żadnego sportowca...

Tak USA ma 300 milionów mieszkańców, a co roku przybywa naturalizowanych sportowców. Nawet jak 120 milionów ma nadwagę to i tak mają w czym wybierać. O Wielkiej Brytanii pisałem wcześniej, oni postawili na sporty niszowe z dużą liczbą medali. Wioślarstwo zawsze mieli mocne, ale doszły kolarstwo torowe, BMX czy kajakarstwo górskie (gdzie w tradycyjnym kajakarstwie torowym są lata świetlne za wioślarstwem). W sportach walki poza boksem nie istnieli, ale w ostatnich latach zaczęli inwestować w taekwondo i tam parę medali zdobyli. Odbudowali też pływanie plus mają sukcesy w skokach do wody, gdzie oprócz Rosjan i Niemców historycznie nikt z Europy nawet nie próbował poważnie walczyć z Chinami.
 
No ale w boksie olimpijskim dzięki Julii zdobyliśmy srebro w Paryżu, a USA i UK tylko po 1 brązie :wink: :hi:
Tego akurat nie rozumiem dlaczego USA i UK mają tak mało medali. Jakby kompletnie odpuścili sobie IO bo przecież ilość klubów bokserskich w USA oraz w UK to jest kosmos w porównaniu do Polski
 
Tego akurat nie rozumiem dlaczego USA i UK mają tak mało medali. Jakby kompletnie odpuścili sobie IO bo przecież ilość klubów bokserskich w USA oraz w UK to jest kosmos w porównaniu do Polski
Pewnie największe talenty teraz szybko przechodzą na pro, szczególnie w USA...
 
Bernard Hopkins o tym mówił, po co jechać na IO jak można na zawodostwo i kupić sobie Bugatti :fjedzia:
Oczywiście, że najwięcej zarabia się na zawodowstwie, ale IO wcześniej służyło jako wyrobienie sobie nazwiska taki lepszy wjazd na zawodostwo, lepsza pozycja negocjacyjna z promotorami, a teraz to nawet nie to skoro takie potęgi jak USA i UK nie zdemolowały Polski w medalach w boksie.
Wręcz znowu o boksie było głośno dzięki...
...kontrowersjom w damskim boksie co dużo mówi
 
Obecnie dużo łatwiej zarobić hajs na zawodowstwie i oczywiście to część przyczyny spadku wyników USA w boksie olimpijskim. Ponadto większość "wielkich chłopisk" próbuje sił w futbolu amerykańskim. Teraz można zarobić kasę na studiach bo w końcu zrezygnowano ze statusu amatora dla studentów NCAA. Plus generalna poprawa statusu materialnego historycznie biednej (czyt. czarnoskórej) części społeczeństwa, możliwość zarobku online etc. W każdym bądź razie odpływ USA z tego akurat sportu nie jest zaskoczeniem i stosunkowo łatwo znaleźć jego racjonalne przyczyny.
 
Oczywiście, że najwięcej zarabia się na zawodowstwie, ale IO wcześniej służyło jako wyrobienie sobie nazwiska taki lepszy wjazd na zawodostwo, lepsza pozycja negocjacyjna z promotorami, a teraz to nawet nie to skoro takie potęgi jak USA i UK nie zdemolowały Polski w medalach w boksie.
Wręcz znowu o boksie było głośno dzięki...
...kontrowersjom w damskim boksie co dużo mówi
Przez Moneja liczy się zero w rekordzie, dzisiaj mają nabite rekordy i kabza płynie też z socjali. Niby zawodowiec może startować na IO, ale po co ma robić przygotowania i możliwie kontuzje załapie, jak może czekać na zawodową walkę i przytulić siano.
 
Back
Top