Co do tych przekrętów z dosypywaniem klientom prochów do drinków, to chyba masz na myśli słynne Cocomo, które co jakiś czas wraca pod różnymi nazwami, po tym jak służby je zamkną. Miałem kolegę który tam pracował w biurze i ogólnie opisywał iście dantejskie sceny - drinki z owocami (w praktyce na przykład tylko DWOMA winogronami) za kilkanaście tysięcy złotych i frajerzy topiący swoje fortuny na to to był standard. Jeden typ wydał 30k pieniędzy ze ślubu tam i potem pisał do nich, żeby mu część oddali, bo żona się chce rozwieść. Do tego słynna historia szychy biznesowej (chyba z KGHM), co razem z kumplami wtopił jednej nocy milion złotych z czarnej karty firmowej - ponoć, jak się obejrzało nagrania z kamer z tej pamiętnej nocy, to człowiek nie wiedział, czy się ma śmiać, czy płakać, bo to, co odpierdalali, to wyglądało dosłownie jak dyskoteka w podstawówce (robienie węża itp.) i za takie coś zapłacili jebany milion XD (żeby było wkurwiająco, to z publicznych pieniędzy, jeśli to faktycznie był KGHM). A i jeszcze była opowieść o tym, że w trakcie szkolenie dla pracownic jeden z kierowników zaczął opowiadać za drzwiami, ale w słyszalny sposób, że jakaś podwładna była niesubordynowana, więc jej zaczął sutki obcinać - słysząc to, wszystkie natychmiast wybiegły z krzykiem.
Natomiast co do tych aktywistek-sexworkerek, to warto dodać, że jest ich dosłownie 6-7 w całym kraju, z czego chyba tylko dwie są typowymi prostytutkami, reszta to striptizerki, camgirls czy dominy. Najbardziej znana jest chyba Marta R. Postolska, bohaterka tego o to filmiku na kanale 7 metrów pod ziemią:
Prowadzi też bloga o swojej pracy (nie pamiętam adresu), gdzie opisuje już nieco pikantniejsze szczegóły spotkań z klientami, np. sranie im do mordy. Żeby było zabawniej, pamiętam, jak parę lat temu lurkowałem garsonierę i znalazłem wątek w którym szwagrowie pisali, że jak była bardzo młoda (rzędu 18-20 lat), to świadczyła usługi seksualne, z tym że w roli uległej suki wykonującej gg, rimming itp., ogólnie dając się sponiewierać, no i oczywiście mieli srogi polew z jej cudownej transformacji o 180 stopni w surową władczą dominę.