GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

http://pl.twitch.tv/wcs_europe_pl



Polak walczy o historyczną wygraną w SC 2.



ro8bracket.jpg




Nerchio gra o 22.
 
Mi BF4 też czasami laguje - zależy o serwera. Bugi się zdarzają, ale jakoś nie zwracam na nie bardzo uwagi - w finalnej BF3 też są, więc olewam to ;)



Od czego zależy zawalenie wieżowca? Bo widzę, że raz szybko się wali, a raz potrafi całą rundę przetrzymać.
 
To chyba normalne, że znika :-)


no właśnie nie wiem jak to powinno wygkądać - czasem spojrze w lewo i mgła, odwróce się na moment i jej nie ma. W nornalnym widoku nie ma - w przybliżeniu snajpera jest,choć tutaj to mozę tak musi być, aczkolwiek, celować się nie da:) irytuje, że tylko jeden budynek może się zawalić, ciekawe jak to jest zrobione w kompletnej wersji



Nie mam pojęcia od czego zależy, odnosze wrażenie, że jest to słave efekciarstwo a nie realny wpływ gry na pole bitwy. Pod tym względem to nie widzę jakiś istotnych różnic w odniesieniu do porzedniczki.
 
Ja na xboxie gram, ale spawny na konsoli to porażka trzeba dymać 100 metrów po czołg, sterowanie pojazdami tez jest jakieś dziwne
 
Też pograłem w tego BF i nawet mi się podoba. Z poprzednią wersją miałem do czynienia tylko w singlu. Panowie to jest beta więc nic dziwnego, że są bugi a grafa przypomina rzygi ;)
 
Ściągnąłem, pograłem chwilę, ale jakoś nie czuję ogromnej przesiadki z BF3 na BF4. Muszę trochę więcej potestować i się zobaczy czy kupię.
 
Ogólnie akcje z kraszowaniem konsoli to raczej standard, kilkurotnie mi się zdażyło aż wkońcu całkiem się zwalił i straciło połączenie z EA którego nie potrafi odzyskać :D
 
BF4 to niezły żart. BF3 + efekty pogodowe i trochę nowych mapek. Takie DLC w zasadzie, ale kasa się zgadza bo wydają jako kolejną pełną produkcję. Gra nie jest zła, ale nie pogrywaj w ten sposób EA, bo dzieciaki w końcu się pogniewają. : <
 
Podoba mi się, że w końcu można wychylać się zza ściany. Jestem ciekaw jak będzie wyglądać pełna wersja, bo jak narazie, jest tak jak mówi Bardock. Aczkolwiek kupic muszę ;)
 
Na normalu. Wyższy poziom chyba włącza się po przejściu gry? Tak coś pamiętam. Mimo wszytko grało się bardzo przyjemnie i setki razy musiałem powtarzać niektóre z bitew.
 
Mark of the Ninja jest super i ma kapitalne zakończenie, dawać mi tu dwójkę albo coś zbliżonego. JUŻ.



A obecnie czekam, aż Steam dościąga Dead Space.
 
Mark of the Ninja jakieś DLC dostało, ale nie testowałem. Na dwójkę niestety pewnie trzeba będzie poczekać.
 
Właśnie skończyło mi się gta 5. Co teraz? Jak żyć? Dlaczego takie krótkie?

Ile godzin masz na liczniku?


Co do gta to Rockstar mogło by w końcu ogarnąć te granie online bo póki co jest żenująco.
 
Ja po ostatniej misji miałem ok. 60.



Nie wykorzystałeś do końca potencjału cinsnąć tylko misje do przodu;)
 
Zrobiłem całość głównych misji a poboczne w 20% jedynie bo niebardzo mi się podobały.



Jak to jest liczone właśnie? Bo wychodzi tak: Michealem gram od 10h:16m, Franklinem od 8h:16m i Trevorem od 7h z minutami. Rozumiem że patrzę na czas Micheala a nie zliczam razem?
 
@up :-)



SC: Blacklist fajne?



P.S. Gdzie jest crack do FIFY Ja się pytam :-)
 
Po co Ci fifa offline ? Ta gra to tylko online rozgrywki, to tak jak byś chciał grać w CS-a z botami.
 
No ja mam obecnie ponad 45h w GTA i jakieś 70% głównego wątku, a przyznam się szczerze, że robię wszystko, tylko nie główne misje xD



Mały spoiler !!!



Teraz staram się aby przyjeli mnie do sekty Epsilonu, a niezłą jazdę miałem członkami sekty Altruistów, otóż jadę sobie spokojnie i na mapce pojawia mi się niebieska kropka, podjeżdżam więc zaciekawiony, a tam jakaś parka (babcia z dziadkiem) mierzą z gnatów w jakąś laskę, wyzywają, że jest jakimś przegranym pokoleniem internetu, wypija jej krew itp. niby nic dziwnego gdyby nie fakt, że stara stoi w samych majtach z obwisłymi cyckami, a dziadek jest cały goły z pindolem i jajami na wierzchu WTF!?. Szkoda, że nie jestem zarejestrowany w SocialClubie to bym Wam fotkę pstryknął xD
 
Ja tam też ściągnę fifę, raz na jakiś czas zagram jakiś turniej z kompem, czasem ze znajomymi się pyknie. Szkoda mi kasy na oryginał ;)
 
Beyond zaskakująco niskie oceny.



Najwieksze serwisy dały 5 lub 6/10



Zagrać chętnie zagram, ale nie za 220 w dzień premiery
 
Ja skończyłem i gra jest słaba. Graficznie prezentuje się dobrze, ale wiadomo, że praca kamery ogranicza scenerię także można wrzucić tekstury wyższej rozdzielczości etc. Przez pierwsze 6h gry myślałem, że ta gra to żart. Scenariusz jest tak drętwy, że głowa mała. Dialogi jak w filmach Uwe, zero empatii czy jakiejkolwiek więzi między główną bohaterką, a graczem. 2h epizod Walking Dead wywarł na mnie większe wrażenie niż cała ta "wielka" gra. W penwym momencie grałem tylko po to by pchnąć grę dalej, zobaczyć jak się skończy ta durna historia. Gamplay-u tam nie ma żadnego, zero interakcji, liniowość i zerowy wpływ na fabułę (a pomyśleć, że ludzie na TWD narzekali). Bardzo podobała mi się pierwsza gra studia - Fahrenheit - bo to było coś nowego, a tutaj to wygląda jak krok wstecz. Jedyny plus jaki mi się nasuwa to koncepcja obsługi i wpływu na otoczenie Aiden-a (ducha), ale to i tak wykonane jest po macoszemu. Ogólnie to bardzo duży zawód i ocena 5/10 jest moim zdaniem jak najbardziej trafiona.
 
@Hang - to żeś mnie zmartwił. Czyli pierwsza recka jaką czytałem na innym forum, która ostrzegała przed tą grą to jednak była na serio:( Wiadomo, że na premierę i tak bym nie kupił ale jak by spadło do 150 to się zastanawiałem. I pomyśleć, że Heavy Rain był mocarnym tytułem(przynajmniej jak dla mnie).
 
Back
Top