Risky
UFC Lightweight
No właśnie podstawka tak mnie zniechęciła że nie dotarłem już do dlc. Długie jest?Ja mam jedynkę do nadrobienia,ogólnie ogram całą serie jeszcze raz bo i tak leży na półce.
Infinite podeszło mi znacznie bardziej od dwójki.Klimat był własnie zajebisty,a jak komuś brakowało Rapture to miał dwa zajebiste dlc w,którym wracaliśmy na stare śmieci.