Góry - rekreacja, turystyka, wspinaczka

Ehhh, nie chce się WTRANCAĆ ale Denis myśli zgoła inaczej. Chociaż z drugiej strony przy 21 zdobytych ośmiotysięcznikach tylko dwa razy zdobył je zimą (2 i 9 lutego). Wystarczy też spojrzeć na daty zimowych wejść na ośmiotysięczniki. Przy ostatnich polskich wyprawach na BP, G1 można zauważyć różnice datowe w porównaniu z innymi wejściami.

Nie mam wątpliwości, że wejście w marcu na K2 będzie deprecjonować to wielkie osiągnięcie ale znajdą się i tacy co powiedzą, że "ta prawdziwa zima" była już wtedy na ukończeniu
nie no spoko, nie znam sie az tak, kiedy tam jest ta prawdziwa zima, po prostu zacytowalem wielickiego.
 
Wierzę, że Denis z Adamem tego dokonają



Po tych wszystkich zawirowaniach to tylko Adam z Denisem są w stanie teraz zaatakować na lekko z powodzeniem szczyt. Od czerwca żyje tą wyprawą i cały czas mocno wierzę, że te dwie maszyny tego dokonają
 
Wierzę, że Denis z Adamem tego dokonają


troche poczytalem i ciagle ta sama data sie powtarza w kazdym artykule, ze maja jeszcze miesiac, skad wziales to 2 tygodnie?tweeta urubko? wejscie zimowe, czyli wtedy gdy trwa zima, czyli do 20 marca i wszsytkie media to powtarzaja. Zwlaszcza, że sam Bielecki ma zaliczone wejsca zimowe w marcu na Broad Peak 5 marzec czy Gaszerbrum I 9 marzec. Jak czegos nie rozumiem to mnie naprostuj.
 
troche poczytalem i ciagle ta sama data sie powtarza w kazdym artykule, ze maja jeszcze miesiac, skad wziales to 2 tygodnie?tweeta urubko? wejscie zimowe, czyli wtedy gdy trwa zima, czyli do 20 marca i wszsytkie media to powtarzaja. Zwlaszcza, że sam Bielecki ma zaliczone wejsca zimowe w marcu na Broad Peak 5 marzec czy Gaszerbrum I 9 marzec. Jak czegos nie rozumiem to mnie naprostuj.

Urubko uważa że zima kończy się w lutym, wejścia w marcu nie są dla niego zimowe.
 
troche poczytalem i ciagle ta sama data sie powtarza w kazdym artykule, ze maja jeszcze miesiac, skad wziales to 2 tygodnie?tweeta urubko? wejscie zimowe, czyli wtedy gdy trwa zima, czyli do 20 marca i wszsytkie media to powtarzaja. Zwlaszcza, że sam Bielecki ma zaliczone wejsca zimowe w marcu na Broad Peak 5 marzec czy Gaszerbrum I 9 marzec. Jak czegos nie rozumiem to mnie naprostuj.

http://www.portalgorski.pl/nowosci/...-zimowych-zaproszenie-do-dyskusji-pelny-tekst
 
Cel C3. Może już jutro




@marcinos Napisałem max trzy tygodnie nawiązując właśnie do pierwszych wejść na BP i G1. Nie mam wiedzy czy ktoś tak długo siedział w bazie czekając aż do samego końca "umownej daty końca zimy w górach wysokich" by ostatecznie odpuścić. Przy odpowiednich warunkach i tak obszernym składzie pracującym w ścianie są w stanie zdobyć szczyt do tygodnia czasu. Jednak patrząc wstecz ciężko liczyć na tak łaskawą pogode dlatego zastosują pewnie strategie przeczekania, mozolnego parcia, zabezpieczania i wynoszenia wszelkich potrzebnych gratów do góry z finalnym założeniem ataku na 5-10 marca
 
Last edited:
Można śledzić spota Adama. Przerzuciłem współrzędne i wyszło, że są teraz na tej wysokości

http://adambielecki.pl/spot

51d4df9758b75.jpg
 
Wejścia zimowe liczą normalnie, kalendarzowo. Według Denisa wejścia zimowe to wejścia między 1 grudnia a 28 lutego.
a wg całego światka alpejskiego ?czy jak zdobędą K2 np 1 marca to będą tymi pierwszymi ?
 
a wg całego światka alpejskiego ?czy jak zdobędą K2 np 1 marca to będą tymi pierwszymi ?

Tak, zimowe wejścia Bieleckiego odbywały się w marcu i są zaliczane jako zimowe. Normalnie liczą się wejścia kalendarzowe, po prostu Urubko ma swoje fanaberie i dla niego zima kończy się 28 lutego, nie ma to wpływu na zaklasyfikowanie wejścia odbytego w marcu jako zimowe.
 
Tak, zimowe wejścia Bieleckiego odbywały się w marcu i są zaliczane jako zimowe. Normalnie liczą się wejścia kalendarzowe, po prostu Urubko ma swoje fanaberie i dla niego zima kończy się 28 lutego, nie ma to wpływu na zaklasyfikowanie wejścia odbytego w marcu jako zimowe.

Były wejścia w innych miesiącach niż czerwiec, lipiec i sierpień?
 
6700 zaliczone - idą dalej w kierunku C3 (jakieś 7200-7300) Oby się dzisiaj udało




Od wczorajszego obozu pokonali już dzisiaj taką drogę

9163157c40eba.jpg
 
ja to jestem ciekawy co oni wpierdalajo podczas takiej wyprawy? wszystko co sie da? czy maja jakas specjalna diete? wiadomo, ze sa ograniczeni jesli chodzi o wage ekwipunku, dlatego pytam
 
ja to jestem ciekawy co oni wpierdalajo podczas takiej wyprawy? wszystko co sie da? czy maja jakas specjalna diete? wiadomo, ze sa ograniczeni jesli chodzi o wage ekwipunku, dlatego pytam

Głownie liofilizaty. Zapotrzebowanie kaloryczne przy ich wysiłku i na takiej wysokości jest ogromne
 
ja to jestem ciekawy co oni wpierdalajo podczas takiej wyprawy? wszystko co sie da? czy maja jakas specjalna diete? wiadomo, ze sa ograniczeni jesli chodzi o wage ekwipunku, dlatego pytam

Na jedzenie w bazie nie mają co narzekać. Pod tym względem można powiedzieć są rozpieszczani. Jak idą na cały dzień w góre to zabierają dużo żeli energetycznych, liofilizantow i słodyczy. Im wyżej tym organizm mniej przyswaja pokarm i napoje - rzyganie w wysokich górach jest czymś normalnym ;)

 
no tak w bazie to sie domyslam, ze jedza konkretnie, chodzilo mi bardziej o sytuacje, w ktorej moga liczyc tylko na siebie czyli te lifilfililoaty, OK
 
Back
Top