Fotorelacja #HamburgTrip

Tak, bo olanie pracy czy rzucenie pracy jest wymagane, zeby choc raz w roku skoczyc na gale... Naprawde Born, tutaj sa glownie dorosli ludzie (oprocz tematow z conorem) i wszyscy maja ciezko, nie musisz pisac, ze pracujesz, bo wiekszosc pracuje.
eot
Ale jak można tak mierzyć wszystkich jedną miara? Kurwa no ;) Nielogiczne dla mnie. Jeden pracuje w firmie, w której mają wyjebane, że się nie pojawi, bo siedzą 12h na dupach, bo muszą być obok czegoś co się i tak samo robi... a inni pracują w firmie, w której rąk wręcz brakuje do pracy ;] Ja się dziwię, że ten grafik spełnia podstawowe zasady na tą chwilę. By każdy z przerwy skorzystał i nie pracował więcej niż prawo zezwala ;] A tak czy siak urlopy planuje się w roku wcześniejszym. Wolne miesiąc przed (co na niektóre imprezy jest zbyt późnym terminem. Znam wiele osób, które robią tak, że mogą...Najwyraźniej te osoby, które jeżdżą mogą również, ale nie każdy może, a i nie każdy też oczywiście stawia zainteresowanie tym sportem na takim miejscu by się nazbyt poświęcać. Ja do takich też akurat nie należę. Ale dlatego tylko zacząłem od jebanego przykładu meczu Polski, który jest 6 września i mam bilet. Jest w mieście, a iść nie mam szans. Wyjeżdżanie z udowadnianiem, że mogłem jechać do Hamburga jest kurwa w tym momencie jakąś kpiną :-/
Nie mam nic do Ciebie Mat jak pewnie wiesz, ale trochę popłynąłeś w skrócie mówiąć już ;) Nie mam ochoty na spiny. wystarczy, że jestem wkurwiony powyższym chyba...A i tak starałem się w dobrym nastroju z początku o tym napisać, pozdrawiając Was i "pozytywnie" zazdroszcząc jednak wyjazdu. Pozdro i tyle w tym temacie. Czekam na foty ;]
 
Ale jak można tak mierzyć wszystkich jedną miara? Kurwa no ;) Nielogiczne dla mnie. Jeden pracuje w firmie, w której mają wyjebane, że się nie pojawi, bo siedzą 12h na dupach, bo muszą być obok czegoś co się i tak samo robi... a inni pracują w firmie, w której rąk wręcz brakuje do pracy ;] Ja się dziwię, że ten grafik spełnia podstawowe zasady na tą chwilę. By każdy z przerwy skorzystał i nie pracował więcej niż prawo zezwala ;] A tak czy siak urlopy planuje się w roku wcześniejszym. Wolne miesiąc przed (co na niektóre imprezy jest zbyt późnym terminem. Znam wiele osób, które robią tak, że mogą...Najwyraźniej te osoby, które jeżdżą mogą również, ale nie każdy może, a i nie każdy też oczywiście stawia zainteresowanie tym sportem na takim miejscu by się nazbyt poświęcać. Ja do takich też akurat nie należę. Ale dlatego tylko zacząłem od jebanego przykładu meczu Polski, który jest 6 września i mam bilet. Jest w mieście, a iść nie mam szans. Wyjeżdżanie z udowadnianiem, że mogłem jechać do Hamburga jest kurwa w tym momencie jakąś kpiną :-/
Nie mam nic do Ciebie Mat jak pewnie wiesz, ale trochę popłynąłeś w skrócie mówiąć już ;) Nie mam ochoty na spiny. wystarczy, że jestem wkurwiony powyższym chyba...A i tak starałem się w dobrym nastroju z początku o tym napisać, pozdrawiając Was i "pozytywnie" zazdroszcząc jednak wyjazdu. Pozdro i tyle w tym temacie. Czekam na foty ;]
Przysługuje Ci urlop na żądanie. 4 dni w ciągu roku kalendarzowego. Możesz wykorzystać te dni po sobie albo w odstępach czasowych. Poza tym, terminy gal i różnych wydarzeń są ogłaszane z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, więc spokojnie jesteś w stanie wolne uwzględnić w grafiku. Dla chcącego nic trudnego. Nie rozumiem tłumaczeń, elaboratów i szukania miliona przeciwwskazań. Lepiej napisać szczerze, że nie chce mi się, nie mam ochoty czy pieniędzy i nie byłoby dyskusji. Swego czasu miałem na głowie obowiązki związane z pracą, stażem w kancelarii, studiami, poradnią prawną, żoną, dzieckiem, pisaniem pracy magisterskiej i potrafiłem jeździć na gale, zloty, koncerty. Umiejętności organizacyjne w obecnych czasach są pożądane.
 
Lubie takie wlasnie pierdolenie ludzi ktorzy w mlodym wieku dziadzieją. Gale są ogłaszane na kilka miesiecy w przod. W czym problem odkladac dluzszy czas nawet grosze na trip, potem obczaic gdzie daloby rade i zaplanowac tam wolne, wziac urlop na zadanie, jebnac zwolnienie?
 
Ale jak można tak mierzyć wszystkich jedną miara? Kurwa no ;) Nielogiczne dla mnie. Jeden pracuje w firmie, w której mają wyjebane, że się nie pojawi, bo siedzą 12h na dupach, bo muszą być obok czegoś co się i tak samo robi... a inni pracują w firmie, w której rąk wręcz brakuje do pracy ;] Ja się dziwię, że ten grafik spełnia podstawowe zasady na tą chwilę. By każdy z przerwy skorzystał i nie pracował więcej niż prawo zezwala ;] A tak czy siak urlopy planuje się w roku wcześniejszym. Wolne miesiąc przed (co na niektóre imprezy jest zbyt późnym terminem. Znam wiele osób, które robią tak, że mogą...Najwyraźniej te osoby, które jeżdżą mogą również, ale nie każdy może, a i nie każdy też oczywiście stawia zainteresowanie tym sportem na takim miejscu by się nazbyt poświęcać. Ja do takich też akurat nie należę. Ale dlatego tylko zacząłem od jebanego przykładu meczu Polski, który jest 6 września i mam bilet. Jest w mieście, a iść nie mam szans. Wyjeżdżanie z udowadnianiem, że mogłem jechać do Hamburga jest kurwa w tym momencie jakąś kpiną :-/
Nie mam nic do Ciebie Mat jak pewnie wiesz, ale trochę popłynąłeś w skrócie mówiąć już ;) Nie mam ochoty na spiny. wystarczy, że jestem wkurwiony powyższym chyba...A i tak starałem się w dobrym nastroju z początku o tym napisać, pozdrawiając Was i "pozytywnie" zazdroszcząc jednak wyjazdu. Pozdro i tyle w tym temacie. Czekam na foty ;]

To jakaś kolonia karna?
 
Born wydupcaj ze swoimi przemyśleniami z tego tematu. W chuju to mam po całości, są od tego inne tematy. Tutaj relacja z Hamburga i nie chcę widzieć zdania inaczej. Polecą bany.
 
Ja postaram się skrobnąć parę zdań jakoś pod wieczór, po pracy. Ale zdjęć nie wrzucę, bo żadnych nie robiem swoim przestarzałym srajfonem z dogorywającą baterią :crazy:
 
Z Venomem
14183854_1230721030300967_6571343966122293200_n.jpg


 
O matko, to zapachy w drodze musialy byc piekne. Pozwole sobie wystawic kursy:

0.58 - michi
100000000000000000000 - ktos inny

Najważniejsze, że kaucja zwrócona w całości chociaż po tej akcji mieliśmy wątpliwości. No cóż, zdarza się :cryme:

Znajac życie, moja reakcja byłaby "To jest Michael Page?!"
pozdro @midern :D

Venom wyszedł z hotelu i myślał, że bedzie niezauważalny ale innych a tu spotkała go miła niespodzianka. Widać było, że zrobiło mu się miło, że ktoś go TUTAJ rozpoznał. Fajny gość

Szymon z mma.pl bacznie obserwował sytuacje w hotelu i poza nim i wyłapywał zawodników, do których podbijaliśmy. Czujne oko xD
 
Najważniejsze, że kaucja zwrócona w całości chociaż po tej akcji mieliśmy wątpliwości. No cóż, zdarza się :cryme:



Venom wyszedł z hotelu i myślał, że bedzie niezauważalny ale innych a tu spotkała go miła niespodzianka. Widać było, że zrobiło mu się miło, że ktoś go TUTAJ rozpoznał. Fajny gość

Szymon z mma.pl bacznie obserwował sytuacje w hotelu i poza nim i wyłapywał zawodników, do których podbijaliśmy. Czujne oko xD
No ja więcej nie chleję, tak o w samochodzie i w ogóle po samym żarciu nie rzygam nic, podobno nie jebią moje wymiociny.Z resztą na patencie wyczyszczone.Z resztą flacha była robiona w mocnym tempie
 
Q&A

20160902-151916.jpg


W drodze na wazenie

20160902-142238.jpg


Ekipa z FOX i mmajunkie się przewijała. Coś nas filmowali ale czy będzie to gdzieś dostepne w sieci to nie mam pojęcia

20160902-144438.jpg



20160903-224134.jpg

20160903-181804.jpg



Dzielnica St.Pauli i ulica Reeperbahn
Dziwki, koks i MMARocks :crazy:

20160902-224210.jpg



Hotel gdzie stacjonowali zawodnicy. Radisson Blu #wypas

20160904-002111.jpg



Nasza fura, którą zrobliliśmy łącznie 1800 km

20160902-142133.jpg
 
@VoRaNeK jak porównujesz koszty wynajęcia transportu na Hamburg i Berlin?

Ogólnie podśmiechujki z Michiego zawsze spoko, ale szacunek za to że zebrał kasę (nie kupił cydrów za wszystko) i pojechał. Przez narzekania na mamę (ponoć straszna babka z niej :joe:), trawę, studia i ogólnie wszystko myslałem że jesteś straszną ciapą. A tu się okazuje że jeszcze będą z Ciebie ludzie, tylko mniej narzekania więcej działania :robbie:
Od tej pory narzekanie Michiego > narzekanie Borna. Tym bardziej że dużo krótsze :DC:
 
@VoRaNeK jak porównujesz koszty wynajęcia transportu na Hamburg i Berlin?

Hamburg i Zagrzeb chyba

Za 3 doby 840zł+kaucja - bez limitu km

Na Zagrzeb wynajem wyszedł coś taniej. Nie wiem jak z paliwem bo tam był chaos z tym.
Na Hamburg postanowiłem zebrać kase za wszystko i sam ogarniać busa, bramki, paliwo i hotel. Ewentualne dopłaty ściągne z kaucji

Policzyłem 8l ropy na 100 a wyszło jakieś 10l :lol:
 
Back
Top