Jim Wallhead dla Cohones:
- Widać po Borysie że są kupony w McDonaldzie.
- Lungu wygląda jakby zjadł oktagon.
- Aziz ma olewający styl jak na mistrza.
- Nie patrzałem Borysowi w twarz bo z niej śmierdziało cebulą.
- Jutro eksmituje Borysa z świata mma.
- Mam nadzieje że jutro Saidov będzie na widowni, a nie schowany pod łózkiem.
Minionek dla Cohones:
- Jim po wygranej będzie najlepiej zarabiającym zawodnikiem KSW.
- Jim i Borys sprzedali galę, to im powinien się należeć największy procent PPV.
- Jim nie myśli o UFC, bo tutaj walczy mu się bardzo dobrze.
- Osobiście nie mam żadnych zatargów z Borysem i jego menadzerem.
- Leszek ma się dobrze czeka na rywala, prawdopodobnie będzie to przegrany Kowalewicz vs Zieliński.
- Nikt nie docenił Vaso podczas gameplanu, nastawianie się na same zapasy było błędem.
- Wspólpraca z
@midern i
@Sompa jest idealna, finansowo mogliśmy pozwolić sobie na lepszy sprzęt, lepszych trenerów jak sam Ernesto Hoost.
- Jim Wallhead i Łukasz Bińkowski to kumple od pierwszego sparingu.
Leszek Krakowski:
- Vaso postawił na agresje i tym wygrał.
- Czekam na przeciwnika.
- Następna walka to być albo nie być w KSW.
- Jutro będę zasiadał w rzędzie w narożniku Jima będzie Minionek, Midern i Sompa.