Mmayhem
UFC Middleweight
Dodaj do tego fakt, że chyba pranie mózgów działa. Jak to miało ostatnio miejsce chociażby przy ww. She-Hulk. Hipokryzja dopada tych ludzi szybciej niż to możliwe, a mimo przedstawienia dowodów czarno na białym i tak nie da się przemówić im do rozumu. Nadal będą mówić, że to nie prawdziwa historia dlatego cechy szczególne postaci nie mają znaczenia. Jednakże w przypadku odwróconej zmiany, no....tu już zobaczą problem i jak zwykle faszystów, nazistów i rasistów. Jednym z argumentów jest oczywiście brak reprezentatywności. Jak zwykle istnieje tylko ich racja i wartość aktora (sposób gry i talent) ma przełożenie, ale jedynie w przypadku zatwierdzonych przez nich przypadków tj. zwiększenia różnorodności. W niektórych przypadkach wszystko mi jedno kto zagra jaką postać, ale dochodzimy do naprawdę przesadzonych czasów i tylko głupiec nie zauważyłby co się dzieje. Jeśli ktoś jest dobrym aktorem to nikt nie będzie miał przeciwko jeśli zagra, jednakże ostatnio wartość artystyczna idzie na dno a liczą się tylko aspekty wizualne i poprawność. O ile w świecie fantasty bez opisanych postaci (ekhm.... Wiedźmin, Władca Pierścieni) nikt niemiałby nic przeciwko to już w przypadku wciskania różnorodności na siłę do dzieł, zawierających opisy postaci jest to absurdalne.
Fani Marvela są wściekli na serial Mecenas She-Hulk. Powodem zmiana rasy postaci - Movies Room
Kontrowersje wokół serialu Mecenas She-Hulk wcale nie zanikają. Dzisiaj poruszono temat rasy oraz jej niezgodności z pierwowzorem z komiksów.moviesroom.pl
Akurat syrenka to może być i w kropki …