Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Rutger Hauer zmarł w wieku 75 lat. Co ciekawe, zmarł w tym samy roku co Roy Batty. Legenda mojego dzieciństwa, KULTOWY aktor. Autostopowicz, Blade Runner, Split Second ... no i Hobo with a Shotgun ;)

6za74k736pc03j9fp8h5gialh.500x223x11.gif
 
Rutger Hauer zmarł w wieku 75 lat. Co ciekawe, zmarł w tym samy roku co Roy Batty. Legenda mojego dzieciństwa, KULTOWY aktor. Autostopowicz, Blade Runner, Split Second ... no i Hobo with a Shotgun ;)

6za74k736pc03j9fp8h5gialh.500x223x11.gif
Aż mnie sprowokowaliście żeby sprawdzić, w czym grał. Pominęliście w chuj dobrych filmów z nim :brainoverload:
 
W deszczowy dzień w Nowym Jorku

Jeśli ktoś lubi Woody'ego Allena i gatunek komediowo-romantyczny, to prawdopodobnie się nie zawiedzie w żaden sposób. Świetny film. Nie wiem czy to zasługa wczorajszego Fightera, ale naprawdę oceniam ten tytuł wysoko. To, co aktorzy tam robili ze swoimi rolami... Ode mnie duży szacunek. Chalamet młoda gwiazda, po ostatnich produkcjach z jego udziałem już widać, że będą z niego ludzie. Fanning ze swoją rolą jak dla mnie jeszcze lepsza. No jeśli ktoś lubi takie klimaty, które widać zresztą w zwiastunie, to polecam.
 
Truposze nie umierają

Nudny. Strasznie się unudziłem, a liczyłem na coś lepszego, głównie ze względu na obsadę. Może i jest tam dużo nawiązań do starych horrorów, z których reżyser trochę tutaj się naśmiewa, jednak niestety w żadnym stopniu to do mnie nie przemówiło i nie sprawia, że film jest lepszy w odbiorze. Na plus może i muzyka, bo w dobry sposób spowodowali, że cały film może oprzeć się na jednym kawałku. Niektóre żarty w porządku, chociaż w kinie praktycznie cały czas była cisza. Niestety nie znalazłem tu dobrego filmu, którego spodziewałem się po zwiastunie.

4/10 :childcry:
 
Stuber

W końcu się wybrałem na ten film. Spodziewałem się "głupiej" komedii, a wyszło coś naprawdę dobrego. Przez cały film akcja na zmianę z humorem i to naprawdę bardzo dobrym. Bez głupiutkich żarcików, z których więcej jest zażenowania w sali kinowej, niż śmiechu. Tutaj cały czas coś się działo, co chwilę ludzie w sali wybuchali śmiechem. Naprawdę bardzo dobra rola Dave'a Bautisty i w sumie to głównie z jego powodu wybrałem się na ten film. Jest kilka minusów, jednak naprawdę cała reszta potrafi je przyćmić, przez co nie ma co się nad tym skupiać i do czegoś przyczepiać. W ogóle się nie zawiodłem, bo miałem się dobrze bawić na tym filmie i tak było.

6/10 ::snoopd::
 
Back
Top