Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Pany, polecicie jakiś dobry film na szybko? Może być to wzruszający dramat, może też być dobra komedia, nawet romantyczna. Byle nie sci-fi ani nie horror. Może być coś z nowszych, a nie klasyków. Wiem, że bardzo mało wymagań podałem i liczę na Waszą wenę. A i Śmierć w Wenecji jak coś nie wchodzi w grę.
Może śmierć w Wenecji?
 
"1922" - tempo filmu jest nieduże, rozkręca się dosyć długo, scen z dreszczykiem jest dosyć mało i głównie pod koniec ale ze względu na fajny klimacik filmu ogląda się bardzo przyjemnie. Po jakimś czasie zaczyna tylko wkurwiać nachalny wiejski akcent głównego bohatera, ale ogólnie jak ktoś lubi filmy z gęstą atmosferą to ok. Jak dla mnie 7/10.
 
to jakies nawiazanie do uchodzcow?
wut? To wyglada na wczesne 80-te lata.

Po prostu scenka, ktora ma przestraszyc dziwnym zachowaniem faceta na pustkowiu wobec bezradnej kobity, by za chwile pokazac, ze jemu chodzilo o cos zupelnie innego.
Nie mam pojecia jak skojarzyles to z uchodzcami.
 
Został mi w kinie tylko jeden film do obejrzenia, ktoś widział i może powiedzieć czy warto? Mam lekką awersję na tego durnia Toma :lol:

 
Został mi w kinie tylko jeden film do obejrzenia, ktoś widział i może powiedzieć czy warto? Mam lekką awersję na tego durnia Toma :lol:


Czemu durnia?

Film w miare ok, jest troche fajnych scen a hostoria ogolnie ciekawa. Tempo filmu przpominalo mi gownofilmy vegi ale w sumie dalbym 6/10.
 
Proszę o wrzucenie filmu Kimi no na wa. Najlepiej jakby mial wbudowane napisy i wagę do 2.5 GB
Z góry dzięki
 
Back
Top