Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Jakąś śmieszną komedię na wieczorną zupę chmielową z kumplami pamiętacie? Jakiś odmóżdżacz
 
@Hang, nie znam wszystkich tytułów świata . Wrzuć mi adres do tego filmu albo napisz chociaż z którego to roku
 
Interview mega slaby... Bedziesz musial sporo wypic.

Ale ja nadal nie wiem, co to za produkcja :-)

Edycja:
Skapowałem już :-) Po łbie mi chodził film z Stevem Buscemi , ale tamten to nie komedia. Sorry za zamieszanie. Dzięki za propozycje, @Hang (lajk poszedł)
 
VoRaNeK , tak, znam tę wyszukiwarkę

A jeśli wyszukiwarka byłaby pomocna, to jaką komedię Ty byś mógł zaproponować ? Tylko nie o żadnych akademikach
 
Głupi i Głupszy 2 - 7,5/10
facepalm-bear-2.png

nie no spoko. są gusta i guściki. jest jakiś film, któremu dałbyś nie wiem 1 może 2 na 10 @mahonek?
 
Last edited:
Ej, ale ja słyszałem/czytałem, że ta część dość dobra? To teraz, bo Mahonek dał 7,5 na 10 to już zła? :-D No Panowie ;-)
 
Druga rewelacja kina i w dodatku western z mojej strony : )
Tomi Li Dżons reżyserem, Hilary Swank w obsadzie, opowieść w stylu "domek na prerii".
Polecam w 100 %:
7613670.6.jpg
 
Ej, ale ja słyszałem/czytałem, że ta część dość dobra? To teraz, bo Mahonek dał 7,5 na 10 to już zła? :-D No Panowie ;-)
7,5 dla Głupi i Głupszy 2?
sorry nawet pierwsza część nie zasługuje na więcej niż 6.0 w tej zabawny był tylko człowiek kameleon...
 
7,5 dla Głupi i Głupszy 2?
sorry nawet pierwsza część nie zasługuje na więcej niż 6.0 w tej zabawny był tylko człowiek kameleon...
poza tym jak wy oceniacie te filmy? 7.5 dla głupkowatej komedii? to jak ma się Ojciec Chrzestny, Gomorra, Titanic, Taken, Rambo I, Conan Barbarzyńca czy Sami Swoi w waszym punktowaniu? siedem i pół:/?
 
Ja raczej zdecydowanie oceniam coś dużo pozytywniej niż tu wyczytywałem czasem :-)
Gomorra serial dałbym z 9,5. Ojciec Chrzestny, zależy która część, ale dla mnie to klasyk ponadczasowy, więc i dycha. Titanic? :D No z 8 bym dał, bo nie do końca mój klimat, choć film dobrze zrobiony. Taken już nie bardzo pamiętam, ale trzymał w napięciu i pewnie z 7 bym dał jako niezła, ale raczej typową sensację. Conan czy Rambo? Nie porwał mnie, ale historia jak historia, nie mam się co przyczepić, więc niżej niż 5 bym nie dał. Sami swoi to klasyk i ciężko porównywać film na podobnym z innymi, ale dałbym z 9 pewnie ;-D Jak mówię, bardziej pozytywne spojrzenie niż marudne, ale to kwestia tego co nas zadowala. Wolę dostrzegać w filmach te pozytywne aspekty niż szukać dziur, żeby tylko obniżyć mu ocenę/notę. Ktoś jednak zwykle kawał roboty i serca w to włożył i za to pare punktów już ma. Im więcej pomysłu, zaskoczenia itp. tym wyżej mogę dać :-)
 
poza tym jak wy oceniacie te filmy? 7.5 dla głupkowatej komedii? to jak ma się Ojciec Chrzestny, Gomorra, Titanic, Taken, Rambo I, Conan Barbarzyńca czy Sami Swoi w waszym punktowaniu? siedem i pół:/?

Każdy film w swoim gatunku oceniam inaczej. Nie można porównywać dramatu, gangsterskiego itd na równi z komedią :) Załapałeś?
 
Zgadzam się z @mahonek. Fakt faktem komedia romantyczna nigdy nie dostanie ode mnie więcej niż 6/10, ale jeśli daje 9/10 Shrekowi, 9/10 Kilerowi, 9/10 Clerks 2, to jak to się ma do podobnych ocen dla Zielonej Mili, Skazanych na Shawshank, 300? Trzeba oceniać gatunkami, albo chociaż dzielić na filmy poważne i niepoważne. Filmweb ma skalę, gdzie do każdej gwiazdki jest przypisane określenie - dobry, bardzo dobry, nieporozumienie, rewelacja, średni itp. Ja właśnie w ten sposób to robię. Największy problem mam między 6-7, coś między niezłym i dobrym.

Furia - zasnąłem szybko, ale będzie drugie podejście na pewno skoro Władcy Pierścieni dałem 3 szanse(wszystkie zmarnowane).
 
Zgadzam się z @mahonek. Fakt faktem komedia romantyczna nigdy nie dostanie ode mnie więcej niż 6/10, ale jeśli daje 9/10 Shrekowi, 9/10 Kilerowi, 9/10 Clerks 2, to jak to się ma do podobnych ocen dla Zielonej Mili, Skazanych na Shawshank, 300? Trzeba oceniać gatunkami, albo chociaż dzielić na filmy poważne i niepoważne. Filmweb ma skalę, gdzie do każdej gwiazdki jest przypisane określenie - dobry, bardzo dobry, nieporozumienie, rewelacja, średni itp. Ja właśnie w ten sposób to robię. Największy problem mam między 6-7, coś między niezłym i dobrym.

Furia - zasnąłem szybko, ale będzie drugie podejście na pewno skoro Władcy Pierścieni dałem 3 szanse(wszystkie zmarnowane).

Bo Furia późno się rozkręca, ale ostatnie 30 minut filmu jest mistrzowskie, polecam.
 
Back
Top