Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Wczoraj w nocy obejrzałem Locke i nie dam oceny wyższej nić 5/10 za zakończenie. Generalnie to film buduje spore napięcie, ze się nie możesz doczekać tego jak się skończy wiec generalnie polecam, aczkolwiek końcówka mnie zawiodła:/
 
Pany do tych co oglądali Locke: SPOJLER



Tylko ja odniosłem takie wrażenie i tak to zinterpretowałem, że przez chwilę on jakby nie chciał już jechać do tej dupy co mu dziecko rodzi? Bo cały czas jechał autostradą i nagle skręcił gdzieś jakby w zadupie, i stanał i dopiero ruszył jak ona zadzowniła? Właśnie taka rozkmina mi przyszła jak oglądałem. Aa i szkoda, że nie wyjaśniło się co z budową :D
 
Bo mahonek do pewnych filmów trzeba dojrzeć, a czytając cały czas Twoje wypowiedźi, to widać, że jednak to jeszcze nie ten czas.
 
To nie tylko moja ocena o tym filmie, poczytaj na forach, imdb itd :) Jak dla mnie to film nuuudny.
 
Może spróbuj obejrzeć z napisami











.



.



.



.



.



.



.



.



.



Troll_Face_Dancing.jpg
 
Myślałem żeby dzisiaj obejrzeć Locke, ale po wpisie Mahonka odpuszczam bo czuje się dzisiaj prymitywny i płytki:-)







Kapitan Ameryka super-bardzo mi wchodzą te ekranizacje, i to że tak ładnie się zazębiają. Gorzej że nie mam z kim iść na Strażników :-)
 
Tak mahonek oceny ludzi, którzy dają 10 filmom ze Stathamem są zajebistymi krytykami filmowymi, widać film nie dla Ciebie, obejrzyj Transformersy albo coś.
 
Daj spokój, lubie dramaty, ale ten film zasługuje na taką ocenę.



SPOJLER



Przez 90 minut akcja dzieje się w aucie jak jedzie i pieprzy o betonie, o kochance i żonie. 2 łezki przez cały film i kończ się na... no właśnie na niczym. Nie wiem czy jakaś dziewczyna by się wzruszyła, co dopiero chłop.
 
Obejrzałem Locke, dla mnie takie 6/10. Przede wszystkim, pewne rzeczy trzeba przeżyć samemu, aby ten film widza poruszył. Ktoś pisał o debilnych dialogach...wg mnie, one miały takie być - bohater gadał z samymi znajomymi ludźmi, więc rozmowa miała być jak najbardziej naturalna.



I Mojso niżej chyba wyjaśnił o co chodzi.
 
Bo ten film nie polega na tym, żeby się wzruszyć tylko, żebyś coś przemyślał, a zakończenie właśnie kończy się na czymś, tylko trzeba pomyśleć.
 
Nie oglądałem jeszcze Locke, ale po waszych opiniach nabrałem ochoty.



Podobnie film Pogrzebany z 2010 był kręcony praktycznie w jednym miejscu, mianowicie większość akcji dzieje się w trumnie, ale mi się podobał.
 
BOOYAK tylko, zę właśnie Pogrzebany był akurat dobrym filmem, fajnie zrealizowanym. A Locke tragiczny. Odradzam Ci :)
 
Locke:


Generalnie dobry Film, jak już mówiłem. Opowiada dość naturalną historię, jak zrównoważony gość po popełnieniu jednego błedu przez całe życie traci dosłownie wszystko: Prace, rodzinę, kochające dzieci itp. Film daje do myślenia. Lecz końcówka zawiodła, mogłaby się skończyć dosłownie 5 min wcześniej przed zjazdem na to zadupie. Praktycznie przez cały film myślałem ze nigdzie nie dojedzie i w sumie nie dojechał. ;-)
 
B00YAK zdaj wrażenia po seansie, ale żeby nie było, że nie ostrzegałem. Ogólnie dobrze, że Locke obejrzałem w trakcie pracy bo tak bym był bardzo zły na tego kto go polecił, to chyba Tomek Chmura rzucał tym tytułem.
 
Siostra mówi, że przespała połowę Strażników Galaktyki. Ona chyba nie przepada za takimi klimatami. Ja albo pójdę z kumpelą niedługo, albo ściągnę.
 
Skoro o Hellraiserze mowa, to może ktoś mi przypomni tytuł filmu. Chyba z lat 80. Pamiętam tylko, że był to jakiś typowy amerykański, duży dom i działy się tam złe rzeczy, i goście chcieli uciekać, wzięli więc samochód i chcieli staranować bramę, ale ta nawet nie drgnęła. Był tam też chyba smok czy coś. Nie liczę na nic, bo mój opis pewnie pasuje do 241641 filmów, ale chciałbym sobie przypomnieć ten tytuł :D (oczywiście mowa o horrorze).
 
Pierwszą część Hellraisera mam na DVD i wg mnie jeden z najlepszych filmów tego gatunku. Dwójka też zajebista, zwłaszcza w wersji uncut. Planowany remake uważam za niepotrzebny.



@midern, żeby ściągnąć GotG musiałbyś czekać do końca roku, a film jest tak zajebisty, że szkoda czekać.







Teraz do kina idę na Boyhood - ten film rozjebał recenzje na pomidorach i przeczytać o nim coś złego to rzadkość. Dodam tylko, że ten film powstawał przez prawie 12 lat - historia dorastania 6 letniego chłopac którą śledzimy okiem kamery.
 
Wróciłem z właśnie ze Strażników. Super film aż jestem zmieszany czy nie najlepszy Marvela choć wielbie Iron Mana. Naprawdę polecam , nie za długi i momentami wesoły.
 
chętnie bym ten Boyhood zobaczył ale kuźwa jedyna opcja czekać na premiere, ani na dvd ani nawet cam, chyba na samych specjalnych pokazach emitowany, dziwne.

chcieli staranować bramę, ale ta nawet nie drgnęła. Był tam też chyba smok czy coś. Nie liczę na nic, bo mój opis pewnie pasuje do 241641 filmów


Faktycznie, jako ze jestem fanem horrorów z lat 80'tych to takie motywy widziałem w wielu filmach, ale jakoś na myśl przyszedł mi dosc mało znany film "Piekielna Noc" z 1981, tam był chyba taki motyw z bramą (ludzie chcieli uciec z domu poprzez nią) a na zamku/domu grasował jakiś yeti (+ cała rzesza filmów, gdzie takie coś mogło byc ale nie jestem w stanie spamiętać - np Zagłada domu usherów, Potwór na zamku czy któaś wlasnie z czesci Amityville.
 
Stare horrory zajebiście się ogląda, szczególnie gdy całe życie słucha się death metalu, a potem w każdym kolejnym horrorze znajduje się intra z kawałków Mortician :-)







https://www.youtube.com/watch?v=M-Rg-RcF9Do



https://www.youtube.com/watch?v=kmiGacnSsoA
 
https://www.youtube.com/watch?v=xbOmCUWm25w



smoków nie ma, ale też jest zajebiście.



Grzesiek, Ty DM słuchasz ?:D



https://www.youtube.com/watch?v=hOJ1ugMZBhg



+



https://www.youtube.com/watch?v=r4R9uZtGtYE
 
Back
Top