Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Oglądałem Icemana. Dobry film ale jakoś mega w głowie mi nie zapadł. Wczoraj Aliego (2001) oglądałem i całkiem przyjemny film o Alim z trochę innej perspektywy.
 
Tak to prawda. Wogóle dla mnie Will Smith idealnie urodą do Aliego pasował. Teraz podobno krecą coś o Tysonie , chciał grać Will Smith ale na szczęście go nie wzieli i będzie go grać Jamie Foxx który według mnie dużo bardzie pasuje.
 
co do Icemana- film niezły, ale większe wrażenie zrobił na mnie wywiad z Ryśkiem, skubaniec na prawde straszny



https://www.youtube.com/watch?v=t2Ac5AFds7c
 
Jamie ponoć od 5 lat trenuje boks żeby dobrze wypaść w tej roli więc może być dobry efekt :)
 
foxx_tyson_movie.jpg
 
A tam Ray czy film o Mike Tysonie... Django! :-)



https://www.youtube.com/watch?v=eUdM9vrCbow



A Mahonkowi polecam zapoznanie się z filmwebem lub imdb...
 
O Django celowo nie pisałem, by nie zostać posądzonym o bycie mahonkiem Quentina Tarantino.



:-)
 
Akurat w Django Jamie został całkiem przyćmiony przez Waltza, ale w sumie trudno mieć do niego o to pretensje.
 
Byłem dziś w kinie na Strażnikach Galaktyki. Dla mnie zdecydowanie najlepszy film ze stajni Marvela. Tyle humoru co było w SG to we wszystkich poprzednich filmach razem nie było tyle, do tego dochodzi szop, który jest na wielkim propsie :) Polecam.
 
Akurat w Django Jamie został całkiem przyćmiony przez Waltza, ale w sumie trudno mieć do niego o to pretensje.
Co nie zmienia faktu, że i tak dobrze wypadł Foxx.

Pojawiły się polskie napisy do Expendables 3
 
NFS z Pinkmanem mi się podobał - odmóżdzające, lekkie i fajnie mi się to oglądało. Na grypę w sam raz 7/10
 
Dom Hemingway niestety poniżej oczekiwań. Nawet nieźle się oglądało, w paru scenach Law dał popis, ale do szału daleko.
 
Ten film o Kuklinskim mocno średni. Akcja szybko i chaoteycznie się przenosi, sporo ciekawych rzeczy w tym projekcie nie się nie znalazło więc śmiało mogę powiedzieć, że: książka lepsza (Człowiek z lodu - Philip Carlo).
 
Obejrzałem Locke wczoraj. Specyficzny film, ale podobał mi się, mam tylko pewne przemyślenia na temat zakończenia, ale to jak ktoś oglądał możemy podyskutować :D
 
Ja oglądałem Locke i film słaby. Może nie było tragedii, ale rozczarował mnie swoimi płytkimi dialogami, a w takim filmie to powinna być najmocniejsza cześć produkcji. 5/10 naciągane.
 
@pem

At the turn of the twentieth century, Jersey City, New Jersey, the place where Richard Kuklinski was born and raised, was a bustling Polish enclave.


Cytat za: Carlo P., The Ice Man. Confessions of a mafia contract killer, 2008, s. 28.



Jego ojciec i owszem urodzil sie natomiast w Warszawie.
 
Obejrzalem I spit on your grave 2. Jesli komus podobal sie pierwszy film, niech nie traci czasu na drugi. Ani jakis mega drastyczny (moze poza jedna scena), ani jakos swietnie zagrany. Fabula wydumana i totalnie oderwana od rzeczywistosci (jak na taki film) jak dla mnie. Nie polecam...
 
@pem



Pułkownik Ryszard Kukliński i seryjny morderca Richard Kuklinski to nie jest ta sama osoba :-).
 
Shi da sha shou - inny tytuł to "10 Magnificent Killers", jednak jak dla mnie to było 5 zabójców i wcale nie byli wspaniali, tylko skretyniali i beznadziejni. Na dodatek goście, którzy wykańczali tych dziesięciu morderców walczyli w dwójkę na jednego. Jeśli ktoś chce obejrzeć sobie jakiś dobry film z 1977 roku to Shi da sha shou na pewno dobrym filmem nie jest.
 
Miałem tak samo z "47 wiernych samurajów" - pech chciał, że ściągnąłem wersję z '62 (a że jest to historia prawdziwa, która urosła w Japonii do miana legendy, to rónych jej wersji jest od groma). Nie potrafię opisać zażenowania jakie czułem, gdy patrzyłem jak jeden samuraj uciekając przed innym trzykrotnie potyka się o własną hakamę... to było traumatyczne :D
 
@cypher , Pat Bateman



Nie skojarzyłem:-) faktycznie mi chodziło o naszego szpiega. Aczkolwiek oba filmy fajne.
 
Back
Top