FEN rozważa odebranie pasa mistrzowi po jego porażce za granicami kraju

Jak tu sie nie śmiać.Skoro mają mistrza i dbają o " prestiż " pasa to niech dają kontrakty wyłącznościowe i po problemie.Czemu nie wypromować walki Marinho vs Bilman ? walka będzie świetna i pas wróci do Polski.Mają żyłke do biznesu nie ma co ;)
 
I w momencie zdobycia pasa wygasa mu kontrakt i pas jest na nowo do zdobycia ? Gdzie tu logika ? :confused::lol:

Ja bym w ogóle nie szukał jakiejkolwiek logiki, tylko mnie ciekawi na ile podpisali walk Marinho? bo coś mi się wydaję, że Pan Jóźwiak falą uniesienia swoim nieśmiertelnym pupilem pomyślał, że Kiko przyjedzie-dostanie wpierdol-pojedzie bez pasa, a tu cały plan w pizdu i teraz wychodzą kwiatki.
 
Jaka wartosc ma pas organizacji, ktora w tej kategorii wagowej ma zapewne na obowiazujacym kontrakcie tylko jednego zawodnika ?
Normalnie, nie ma dywizji, ale jest mistrz/reprezentant tej dywizji dla którego powinni być ściągani kolejni rywale i mamy walkę ;-) Większej logiki i rosteru ciężko się spodziewać po wciąż raczkującej organizacji.

Co do zabrania pasa...Miał walczyć na kolejnej gali podobno, więc mógł sobie darować występ poza FEN'em, ale jednak to mistrz, a nie 4 czy 5 gość z dywizji. Nie chcę mi się wielce nad tym rozkminiać, ich federacja, ich wybór. Ja bym Marinho chciał dalej oglądać w akcji z innymi po walce z Tymkiem. Przynajmniej póki nie polegnie.
 
Jakby wygrywał to zasługiwałby na miano mistrza :D Kto przyjeżdża do FEN'u zostaje poskromiony przez ich najlepszego zawodnika z tej dywizji. może rosteru nie ma, ale jednak taki mistrz miałby swoją wartość, a'la Mamed ;-)
 
W pełni zgadzam się z tym co pisze Paweł Kowalik. Z tymi pasami robi już się jakaś szopka, a FEN to już poleciał na maksa.
 
a co mnie te śmieszne pasy w ogóle obchodzą i tak nic nie są warte :crazy:
 
Kowalikowi sie załączył Okniński mode? Pobiera od niego jakieś nauki zaocznie?
 
FEN przejmuje i plusy i minusy KSW

Jak widać kopiowanie KSW trwa w najlepsze.
Tylko ciekawi mnie jak można odebrać pas w nic nie znaczącej federacji bo podobno porażka za granicą to policzek dla nich? Mistrz powinien od razu mieć wyłączność na jedną organizację, a nie że walczy gdzie chce a czasem wpadnie do jakiejś tam Polski, do jakiegoś tam Kołobrzegu czy innej Częstochowy bronić pasa, który tylko się kurzy na jego szafce.
 
Wkońcu ktoś prawde napisał, wszystkie te pasy z polskich org. są nic nie warte. Tu bardziej chodzi o taki wybieg, mamy mistrza/ów organizacji, miedzynarodowych dodajmy:lol: a tak naprawde nic nie warte "trofeum" rozmieniające się o drobne (walki o pas z Materlą po porazce z Mamedem, Materla mistrzem po porazce z Silvą)
Ktoś mówi, ze wartość pas(k)a maleje, jeśli by taki Graham dostal zaszyt walczyć oto, a ja uwazam ze takimi ruchami - walki nie pas, ksw robi wspaniają robote "podnosząc miedzynarodowy prestiz"
Gdyby polskie społeczeństwo śledziło czasem ruchy ksw i nie tylko to takich kwiatków byłoby mniej
 
Tak wgl @Paweł Kowalik szaleje na tt :)











Kowalik zmasakrowal FEN ;-)

comment_rWu2siO7TAonP5kdHUVzCwYjCNhQ33mj.jpg
 
FEN się pogubi w tych pasach, jak planują pasy w mma i k1 to ile ich tam będzie z 10-12? Po za tym żeby pasy miały jakieś znaczenie w organizacji muszą być wdrażane jeden po drugim, żeby był mistrz danej kategorii jak najszybciej. FEN powinno co gale jakieś 4 osobowy turniej o pas zrobić, żeby wyrównać patologie z tym wziązaną.
 
Ale o co chodzi z KSW? Że najczęściej pretendent wypada i na zastępstwo przychodzi ktoś i walka nie jest o pas? To wina organizacji czy zawodników, że się przygotować nie potrafią bez wypadnięcia? Dobrze, że walki nie są odwoływane tylko jednak czy Cipao czy Coco czy Borys znajdują rywali do zawalczenia. Najlepiej wszystko zaszufladkować zamiast patrzeć na każdą sytuację z osobna...Wówczas dopiero by pasy były gówno warte jakby jakiś zastępca z ostatniej chwili miał szansę na niego i przypadkiem wygrał, a w końcu to MMA sport zaskakujący i nieprzewidywalny i nawet mistrzowi powinąć się może noga. Czy mistrzowie trzymający pasy w KSW są tacy gówno warci skoro tak określa się ich pasy? Mocne słowa, ale ktoś może tak nie lubić KSW, że ma ich mistrzów za leszczy od razu, tak to już jest w czasach wolności słowa ;-)
Co do FEN'u już napisałem wcześniej i dziwnie się zachowali jednak odbierając tytuł...
 
Wygląda na to, że Marinho miał podpisaną umowę na jedną walkę i teraz zaczął grymasić - czyli negocjować kontrakt na więcej. A Jóźwiak kombinuje jak się z tego wyplątać.
 
Jeśli tak to oby się uczył na błędach...Jak komuś się daje walkę o pas to trzeba brać pod uwagę fakt, że może wygrać go :-|
 
FEN nie zabezpieczylo się kontraktem i Marinho ma wyjebane. Czysta amatorka, żeby aż tak wierzyć w umiejętności omena.
 
Escobar dobrze pisze! Te pasy to se można w kibel wrzucić, wartość żadna tylko śmiech wywołują choć niektórzy zawodnicy by się dali pokroić za te pasy:facepalm: Jóźwiak zamiast napisać że ten Marinio i jego menago walą w chuja( o tym akurat trąbił w Polsacie) i jak nie zawalczy w niedługim czasie to zabiorą mu pas( czyli byłoby całkiem normalnie i logicznie) to odpierdala szopki jak ostatnio KSW... Ta nasza polska scena MMA:facepalm:
 
Back
Top