No więc tak, jeśli chodzi o moment kiedy już się zaczyna ta mini-gierka z obroną poddań, to za wiele nie jestem w stanie pomóc. AI kierując dobrymi parterowcami (zwłaszcza na wysokich poziomach trudności) po prostu bardzo dobrze sobie radzi jako strona atakująca. IMHO lepiej niż zdecydowana większość graczy online. Ja nie grałem za wiele i żadnego specjalnie skutecznego sposobu na ucieczki sobie nie wyrobiłem. Możesz tak jak wspominał
@RaphTaba skupić się na dwóch kierunkach ucieczki, ewentualnie gdzieś na moment odbić jeszcze w trzecią stronę. Polecam nie robić tego rytmicznie tylko mieszać, raz dłużej, raz krócej, możesz spróbować odpuścić na ułamek sekundy kierunek w którym uciekałeś i znowu pójść w tę stronę. To wszystko triki, które nieraz działają na ludzi, czy pomogą z AI - nie mogę obiecać.
Zdecydowanie skuteczniej jest zapobiegać
Czyli:
- przede wszystkim zachować spokój (wiem, łatwo się mówi)
- nie marnować staminy na dwie czy trzy pod rząd nieudane próby ucieczki bądź zmiany pozycji. Jak pasek staminy znacząco spadnie w porównaniu do rywala, to ciężko jest i zablokować jakąkolwiek jego akcję i uciec z ewentualnego poddania. Zwłaszcza w walce z AI polecam taką strategię, że jesli Twoje transition zostało zablokowane, to ni ch** nie próbuj kolejnego, dopóki nie wróci energia. Po prostu czekasz i starasz się bronić żeby AI nie poprawiło swojej pozycji ani Cię nie zatłukło/nie poddało. Z tego co pamiętam dość szybko da się zauważyć pewne schematy działania u konsolowych przeciwników, a to ułatwia sprawę.
- stosuj zmyłki, tzn. wychylenie na ułamek sekundy analoga w jakimś kierunku, żeby zmylić przeciwnika. Jeśli przeciwnik "kupi" twoją zmyłkę to rośnie Ci Grappling Advantage, dzięki któremu przez kilka sekund Twoje akcje w parterze są szybsze i trudniejsze do zablokowania, a przeciwnika wolniejsze. To ma równie kluczowy wpływ jak stamina.
- pasek grappling advantage masz u góry na środku ekranu. Możesz go obserwować grając offline, trenując albo robiąc quick fighty offline. Ale jeśli zaczynasz grać w Ranked Online, to już jest niewidoczny.
- co do blokowania akcji przeciwników w parterze, to zwyczajnie trzymasz R2 (czy tam jego odpowiednik w padzie od XOne) i wychylasz analoga w tym samym kierunku, w którym rywal próbuje pójść. Czasem jest to bardzo czytelne jak patrzysz na ruchy zawodników, czasem niekoniecznie. Zwyczajnie trzeba poćwiczyć, tak żeby się nad tym nie zastanawiać tylko reagować odruchowo. Ja w poprzedniej części ogarniałem to w trybie treningu.
- zdecydowanie polecam
trzymać wciśnięte R2 i wtedy wychylać analoga. Ja kiedy próbowałem jednocześnie wcisnąć ten przycisk i wychylić analoga, to bardzo często nie blokowałem nawet akcji, które powinny być łatwe do obrony. Pewnie dlatego, że konsola za późno odczytywała wciśnięcie przycisku albo coś.