Czemu zawodnicy z półciężkiej nie pchają się do ciężkiej?

Antek Emigrant

BAMMA
Flyweight
Nurtuje mnie taki problem. Waga ciężka jest generalnie słabo obsadzona, mało w niej zawodników, a takich o których można by powiedzieć że są znakomici to już tym bardziej. Popatrzmy kategorię niżej. W półciężkiej aż się roji od wybitnych zawodników, istny tłum.



No i teraz pytanie czemu zawodnicy z półciężkiej nie przechodzą masowo do ciężkiej? Przecież wszytko przemawia za tym aby przejść. Łatwiej się przebić do czołówki, a jak już się człowiek przebije to i zwyciężać w niej łatwiej niż w półciężkiej. Mogę jeszcze zrozumieć że JJ się nie pcha wyżej, tu jest mistrzem, jest młody, ma więc jeszcze czas. Ale reszta?



Przyszło mi do głowy że może są za niscy, spojrzałem więc do ściągi:



http://uk.ufc.com/fighter/Weight_Class/Light_Heavyweight?sort=lastName&max=20&order=asc&offset=20&id=



No i tylko Rashad Evans jest ciut niższy niż najlepszy ciężki w histori, Fedor. No więc co ich powstrzymuje przed nabraniem masy (choćby do poziomu Fedora) i przejścia do ciężkiej?
 
Mimo słabej szczęki widzałbym w HW Forresta Griffina-W lHW jest wielki to fakt ale widać już że jest wolniejszy od swoich przeciwników i strasznie czesto go trafiają.W HW problem by ten zniknął i moim zdaniem mógłby nawet być w 5 HW.I w sumie on akurat nie musiałby nic przybierać masy.
 
Mówi sie o tzw nauralnych ciężkich. Słyszy sie o tzw lekkich ciężkich, średnich ciężkich i ciężkich ciężki ch(tych tak się chyba jednak nie nazywa :-)).



Naturalny ciężki, raczej ograniczać się mocno nie będzie i zbijał wagę, co zazwyczaj przy jego posturze byłoby baaardzo trudne......zaraz , ale Ty w druga stronę przecież...



Czyli czemu taki JJ nie przechodzi do ciężkiej....Kiedyś przejdzie. Narazie tu mu dobrze. Postura taka a nie inna - czyli lekki ciężki. Wytłucze półcięzką - i przejdzie wyżej.



Pisałeś ,że ciężka jest słabo obsadzona...Niedawno ktoś pisał na tym forum, że to wałśnie półciężka teraz przeżywa kryzys w UFC a ciężka ma się akurat dobrze. Jest tam w ciężkiej kilku naprawdę świetnych fighterów.



I jeszcze odpowiem Ci Antek pytaniem na pytanie: jeśli z półciezkiej zawodnicy masowo przechodziliby do ciężkiej, to kto walczyłby w półciężkiej po tym transferze?? Idąc dalej w końcu trzeba by było muszą szybciej odpalić, itd, itd....:-)
 
Ciężka dywizja słabo obsadzona?? Mir, Dos Santos, Velasquez, Kongo, Lesnar, Carwin, Nogueira, Overeem, Nelson, Schaub, Struve, Hunt. A to tylko ekipa z UFC. Patrząc na te nazwiska nie trudno się domyślić, czemu niektórzy półcieżcy nie chcą zawitać do tej kategorii.
 
ufc-103-junior-dos-santos-vs-mirko-cro-cop.jpg




Bo nikt przy zdrowych zmysłach nie chce złapać takiego gonga od tego pana
 
Głupi temat. Bardziej trafione pytanie byłoby dlaczego część ciężkich nie zbija do półciężkiej. Kategoria ciężka ewoluowała w ostatnich latach najmocniej ze wszystkich i teraz oprócz gabarytów zawodnicy wnoszą tam również mega umiejętności. Dla mnie HW i LW to teraz zdecydowanie dwie najciekawsze kategorie a tak komplementowana przez ostatnie lata LHW stała się jedną z najsłabszych.
 
Nikt nie idzie wyżej bo nie robi tego Jones, a za jego plecami kłębi się z 5 zawodników o porównywalnych szansach. W HW mieliby tyle do gadania co Adamek i powyżej pewnego poziomu ich nie widzę



Tak czy inaczej LHW to kadrowo kolejna słaba dywizja, więc zmiany kategori dla samych zmian nie bardzo mają sens
 
Co rozumiesz przez słabość kadrową? Porównujesz umiejętności zawodników do tych z innych dywizji, czy ilość zawodników w czołówce? Bo pod tym drugim względem to jedna z mocniejszych dywizji, a pod tym pierwszym też nie jest źle, moim zdaniem nie gorzej niż w średniej.
 
Kumam ogólnie, że można uważać, że czołówka wagi ciężkiej jest mocna... Ale waga ciężka wg. mnie nadal jest jedną ze słabszych kategorii, i w okolicach 15 miejsca w rankingu już z aczyna się robić żałośnie.
 
@Kolczu



Ja nie napisałem, że HW jest obok LW najlepsza pod względem umiejętności zawodników tylko najciekawsza dla mnie. To jest subiektywne oczucie i przecież nikt nie musi się z nim zgadzać. Wiadomo, że szybkość, kodycja, dynamika, dużo większy wachlarz umiejętności i technik zawsze będzie rósł raczej odwrotnieproporcjonalnie do wagi zawodników ale tylko waga ciężka wywołuje u mnie te najmocniejsze emocje.
 
Tak w sumie jak popatrzyłem na tą rozpiskę to ja bym chętnie w ciężkiej zobaczył Bonnara, Diabate, Evansa i Rampage'a :-)
 
Bo niskie umiejętności HWD to tylko mit. Długo, długo nic ale jak już technicznie przywali szpital, śpiączka i cmentarz.:-)
 
Mir, Dos Santos, Velasquez, Kongo, Lesnar, Carwin, Nogueira, Overeem, Nelson, Schaub, Struve, Hunt


Większość wymienionych, delikatnie rzecz ujmując, szału nie robi. Hunt w tym gronie to już w ogóle jest komedia. Przez lata w światku mma największe gwiazdy i pieniądze były w LHW, dlatego zawodnicy częściej schodzą z HW do LHW, z mizernym skutkiem, niż na odwrót.
 
Myśle że Rampage tęz moze przejśc do HW i tam nokautować kolesi.Z czołówki jak dla mnie obił by mira,nelsona,noga,struve,browne.
 
Mir, Dos Santos, Velasquez, Kongo, Lesnar, Carwin, Nogueira, Overeem, Nelson, Schaub, Struve, Hunt


Większość wymienionych, delikatnie rzecz ujmując, szału nie robi. Hunt w tym gronie to już w ogóle jest komedia. Przez lata w światku mma największe gwiazdy i pieniądze były w LHW, dlatego zawodnicy częściej schodzą z HW do LHW, z mizernym skutkiem, niż na odwrót.
 
Tens jak to nie robi na tobie szału to co robi szał w wadze półciężkiej?



Jest Jones/Evans i góra Davis.



Reszta to weterani Pride past prime.
 
Mir, Dos Santos, Velasquez, Kongo, Lesnar, Carwin, Nogueira, Overeem, Nelson, Schaub, Struve, Hunt

  • Mira rozbił Vera, Barndon Vera!

  • Kongo przed czasem przegrał raz, z kim? Z walczącym swego czasu w wadze półciężkiej Yvelem.

  • Lesnar genialny atleta, mocny zapaśnik z dobrą obroną przed poddaniami i to tyle.

  • Carwin wielka moc przez pierwsze 5 minut.

    Overeem wage niżej był jednym z wielu, dzisiaj mam wrażenie, że legenda jest większa od umiejętności.

    Nelson spokojnie mógłby zejść niżej, przynajmniej miałby kondycje na więcej niż 1 rundę.

    Schaub to bezbarwny szklarz.

    Struve, a w szczególności Hunta lepiej nie komentować.






A to i tak czołówka, nie licząc Hunta i Struve. Dalej jest jeszcze gorzej. Jak na karcie znajdzie się zestawienie zawodników z drugiego szeregu, to lepiej odejść od komputera na 15 minut, bo ciężko to przetrwaić np. Rosa vs Beltran. Oczywiście czekam na walki Lesnara, Carwina, Overeema itd ale cudów się po nich nie spodziewam. JDS i Velasquez grają ligę wyżej, a ich walki to poezja.



Tak widzę wagę ciężka w UFC, dlatego chętniej oglądam półciężką, która dla mnie jest idealnym połączeniem tego, co najlepsze w wadze średniej i ciężkiej. Mieszanka ciężkich ciosów i siły z szybkością, wytrzymałością i finezją.
 
Waga półciężka przez lata była najlepsza ale stare legendy z Pride i UFC już odpadają (Lidell,Ortiz,Couture,Rua,Rampage,Nogueira,Arona,Vanderlei i inni.)



Po złączeniu strikeforce i napływie kliku innych zawodników HW może znowu skraśc show innym wagą.



To są tylko nazwiska ale w praktyce w wadze ciężkiej tylko Jones,Davis i mały ciężki Hendo mogą coś osiągnąc.
 
Dużo racji jest w tym co pisze Tens. Kiedy ostatnio jakiś mistrz HW obronił pas więcej niż 1 ? :D
 
@Bax pisałem o kadrowo słabej dywizji, z powodu, który poruszaliśmy niedawno z okazji innego tematu o ciężkich.



Może 5 wytrzyma walkę o pas w pełnym dystansie, kilku to materiał na mistrza, którym większośc z nich była. Pozostali albo są zbyt mało wszechstronni, starzy, pokancerowani albo po intensywnej rundzie nie mogą z braku tlenu utrzymac rąk w gardzie w rundzie kolejnej.
 
Dużo racji jest w tym co pisze Tens. Kiedy ostatnio jakiś mistrz HW obronił pas więcej niż 1 ? :D


No to dlaczego zawodnicy z półciężkiej nie przechodzą do ciężkiej. Na zdrowy rozum wszystko skłania do tego, powinno być łatwiej, mniej dobrych zawodników niż w połciężkiej. Argument że w ciężkiej są silniejsze chłopy też mnie nie przekonuje, po zmianie kategorii i nabraniu masy taki dotychczasowy półciężki też silny będzie.



P.S. Bajania o wysokim poziomie HW i niskim LHW zostawię bez komentarza. Wystarczy spojrzeć na ranking p4p (na samym dole):



http://www.mmarocks.pl/ranking-mma/ (przypominam że w przrszłości proporcje zwodoników obu kategorii wyglądały podobnie).
 
Nie. To ten co zastanawiał sie czy czlowiek najebie gorylowi i czy Mamed nadal dzierżyłby tytuł najlepszego w Polsce i był nr 1 w rankingu po tym jak uprowadziliby go piraci z Karaibów :-)
 
Back
Top