Co mnie wku*wia

Rozjebało mi przed chwilą dysk w horizonie z upc. Gówno jebane. Nie moge nic nagrywac, przesuwac, pauzowac, musze zlozyc reklamacje, a pedalom dalej bede musial placic. #juzmiprzeszlo
 
Jak często wkurwia mnie bezkarność i patologia policji, to oglądam sobie jakiś film z interwencji na jakiejś mazurskiej wichurze i sie zastanawiam czy w tym kraju ludziom się bez kitu pojebało w dupach. Gnój się stawia, pryskają ich gazem i wylatują z samurajską kataną i jeszcze awantura, że "szokująca interwencja".

 
Jak często wkurwia mnie bezkarność i patologia policji, to oglądam sobie jakiś film z interwencji na jakiejś mazurskiej wichurze i sie zastanawiam czy w tym kraju ludziom się bez kitu pojebało w dupach. Gnój się stawia, pryskają ich gazem i wylatują z samurajską kataną i jeszcze awantura, że "szokująca interwencja".


Jakby mi jakies tluste pedaly na posesje wbily to bym strzelal a potem pytal. Maja kurwy domofon to niech dzwonia i przedstawiaja sie ze stopnia i nazwisk. Po kolei.
 
Jakby mi jakies tluste pedaly na posesje wbily to bym strzelal a potem pytal. Maja kurwy domofon to niech dzwonia i przedstawiaja sie ze stopnia i nazwisk. Po kolei.
Jak ci kiedyś zapierdolą samochód to potem idź tak na dziuple i grzecznie pytaj czy nie mają twojego samochodu. Mi tam tego małego śmiecia nie żal, dziwię się że się pierdolili w tańcu.
 
Jak ci kiedyś zapierdolą samochód to potem idź tak na dziuple i grzecznie pytaj czy nie mają twojego samochodu. Mi tam tego małego śmiecia nie żal, dziwię się że się pierdolili w tańcu.
Na dziuple beda mieli nakaz a to inna bajka. Uwazasz ze maja prawo wszedzie wpychac te swoje spuchniete od omki bebechy i pokrzywione od fuki nosy? Te zwykle kurwy z przerosnietym ego jeszcze powiedza do dziewczynki i starszej kobiety ze "cieszcie sie ze nie uzylismy broni"
Kopac po ryjach takich pedalow i pluc na nich!
 
Te zwykle kurwy z przerosnietym ego jeszcze powiedza do dziewczynki i starszej kobiety ze "cieszcie sie ze nie uzylismy broni"
I miał racje, jak gówno ludzkie pryska gazem czy wylatuje z kataną.

@Comber tajniaki zatrzymują jakiegoś patusa, ale jego młodsza siostra i brat pryskają policję gazem, więc przykuwają go do bramy i czekają na przyjazd załogi mundurowej. Gówniarstwo dzwoni na policje, że przebierańcy napadli brata, podpuszczają starą stetryczałą babke że ich napadli. Potem tego zakutego chcą przekuć żeby normalnie stał zakuty, ale zaczyna się znowu szarpać i ryczeć że mu niby krzywdę robią, zaczyna sie szamotanina, szczują psem po czym drugi z tajniaków podnosi z ziemie katanę samurajską i zawija ją do bagażnika. I wielka afera że niby brutalna interwencja.
 
I miał racje, jak gówno ludzkie pryska gazem czy wylatuje z kataną.

@Comber tajniaki zatrzymują jakiegoś patusa, ale jego młodsza siostra i brat pryskają policję gazem, więc przykuwają go do bramy i czekają na przyjazd załogi mundurowej. Gówniarstwo dzwoni na policje, że przebierańcy napadli brata, podpuszczają starą stetryczałą babke że ich napadli. Potem tego zakutego chcą przekuć żeby normalnie stał zakuty, ale zaczyna się znowu szarpać i ryczeć że mu niby krzywdę robią, zaczyna sie szamotanina, szczują psem po czym drugi z tajniaków podnosi z ziemie katanę samurajską i zawija ją do bagażnika. I wielka afera że niby brutalna interwencja.
Wkurwia mnie policja, ale też wkurwiają mnie zjeby, które udają kozaków a później płaczą jak cipki, że policja jest dla nich brutalna.
Oczywiście są sytuacje, że policja przesadza, nie mówię, że nie.
 
Jakby mi jakies tluste pedaly na posesje wbily to bym strzelal a potem pytal. Maja kurwy domofon to niech dzwonia i przedstawiaja sie ze stopnia i nazwisk. Po kolei.
Racja.
Nawet się chuj nie chciał wylegitymować i podać przyczyny zatrzymania.
 
@Shoocker nie widać początku nagrania a szmaty mają na wierzchu. Jeżeli komukolwiek mają się przedstawiać to tylko temu typowi którego zatrzymują.
@dobryskun ostatnio chcieli mnie przejechać i sprowokować awanturę i jakoś na nikogo się nie rzucałem bo jednak nie jestem debilem z zacisniętym dresem na skarpecie tak aby odcinało dopływ krwi do mózgu i nie będę potem ryczał, że hój policja dobrego hopaczyne dojehała.
 
Hehe, ja z doświadczenia widzę, że z reguły problem z Policją mają ci, którzy rzeczywiście bez winy nie są albo za dużo im się wydaje.
Dokładnie, szary obywatel siedzi cicho i grzecznie daje się spisywać. Jakby psiarnia miała coś na sumieniu to nie pozwoliłaby nagrywać plus wszyscy wylądowaliby w lodówie.
 
Dokładnie, szary obywatel siedzi cicho i grzecznie daje się spisywać. Jakby psiarnia miała coś na sumieniu to nie pozwoliłaby nagrywać plus wszyscy wylądowaliby w lodówie.
Hehe, ja z doświadczenia widzę, że z reguły problem z Policją mają ci, którzy rzeczywiście bez winy nie są albo za dużo im się wydaje.


I przez takie podejscie te placki czuja sie krolami zycia. Ja szanuje policje ale tylko jesli tez jestem szanowany.

Komentarz z wykopu:

"Postawcie się w sytuacji tych policjantów.

Jesteś nie za mądrym miśkiem o aparycji gnolla. Z matematyki przepuszczano Cię do następnej klasy tylko dlatego, że umiałeś zrobić zeza i spisywać na klasówkach. Szczuplejsi chłopcy lepiej grali w nogę i siatkę, mieli ładne szczupłe dziewczyny. W niczym się nie wyróżniałeś, ani w sporcie, ani w nauce. Zacząłeś chodzić na siłownie i chociaż bicek i klatka rosły fajnie, to fujara i mózg wciąż pozostawały tych samych rozmiarów. Twoi koledzy poszli na fajne studia, mieli fajnie dziewczyny, zakładali firmy, wyjeżdżali na wakacje do ciepłych krajów. Ty w tym czasie szukałeś promocji na kreatyne. Nie mogłeś spać z myślą, że mężczyznę możesz udawać do czasu aż nie zdejmiesz spodni. Włosy wypadały Ci, gdy czytałeś ile wynosi średnia europejska, więc żeby ukryć łysinę, ogoliłeś glacę.
Policja to jedyne wyjście.
I teraz, gdy już jesteś panem ważnym z odznaką i spluwą, to jakiś suchy sebix się Ciebie nie słucha, a jakaś karyna straszy Cię gazem. Jeszcze jakiś gówniak to nagrywa komórką, która jest warta więcej niż Twoja pensja i pewnie zaraz to rzuci w internet i wykop będzie kręcił z Ciebie bekę. Znowu wyjdzie, że wcale nie jesteś panem ważnym, tylko lekko napakowanym miśkiem, z sflaczałym rozumem i małą kuśką. No można, kurwa, nie wytrzymać, czyż nie?

Trochę zrozumienia, panowie."
 
I przez takie podejscie te placki czuja sie krolami zycia. Ja szanuje policje ale tylko jesli tez jestem szanowany.

Komentarz z wykopu:

"Postawcie się w sytuacji tych policjantów.

Jesteś nie za mądrym miśkiem o aparycji gnolla. Z matematyki przepuszczano Cię do następnej klasy tylko dlatego, że umiałeś zrobić zeza i spisywać na klasówkach. Szczuplejsi chłopcy lepiej grali w nogę i siatkę, mieli ładne szczupłe dziewczyny. W niczym się nie wyróżniałeś, ani w sporcie, ani w nauce. Zacząłeś chodzić na siłownie i chociaż bicek i klatka rosły fajnie, to fujara i mózg wciąż pozostawały tych samych rozmiarów. Twoi koledzy poszli na fajne studia, mieli fajnie dziewczyny, zakładali firmy, wyjeżdżali na wakacje do ciepłych krajów. Ty w tym czasie szukałeś promocji na kreatyne. Nie mogłeś spać z myślą, że mężczyznę możesz udawać do czasu aż nie zdejmiesz spodni. Włosy wypadały Ci, gdy czytałeś ile wynosi średnia europejska, więc żeby ukryć łysinę, ogoliłeś glacę.
Policja to jedyne wyjście.
I teraz, gdy już jesteś panem ważnym z odznaką i spluwą, to jakiś suchy sebix się Ciebie nie słucha, a jakaś karyna straszy Cię gazem. Jeszcze jakiś gówniak to nagrywa komórką, która jest warta więcej niż Twoja pensja i pewnie zaraz to rzuci w internet i wykop będzie kręcił z Ciebie bekę. Znowu wyjdzie, że wcale nie jesteś panem ważnym, tylko lekko napakowanym miśkiem, z sflaczałym rozumem i małą kuśką. No można, kurwa, nie wytrzymać, czyż nie?

Trochę zrozumienia, panowie."
To podejście jest słuszne - omijaj problemy to i kontakty z policją będziesz miał rzadkie. A jak ci się ubzdura, że jesteś OG to potem w najlepszym wypadku skończysz przykuty kajdankami do bramy własnego domu.
 
To podejście jest słuszne - omijaj problemy to i kontakty z policją będziesz miał rzadkie. A jak ci się ubzdura, że jesteś OG to potem w najlepszym wypadku skończysz przykuty kajdankami do bramy własnego domu.
Mam inne zdanie. Nikomu nie daje soba pomiatac, nawet lysym pedalom z blacha na wydymanym brzuszku.
 
Mam inne zdanie. Nikomu nie daje soba pomiatac, nawet lysym pedalom z blacha na wydymanym brzuszku.
Wierzę, że w Norwegii policja nie ma żadnych praw, ale w normalnych krajach ma. Ja na tym filmie żadnego pomiatania nie widzę, chyba że pomiatanie policją. Teraz pytanie retoryczne - masz przy sobie 10 gram skunu i idziesz sobie wieczorem przez dowolne miasto wojewódzkie w Polsce. Zatrzymuje cię patrol łysych pedałów z blachą na wydumanym brzuszku. Grzecznie kooperujesz, licząc żeby nie pomyśleli o rewizji i kulturalnie pojechali dalej czy nie dajesz sobą pomiatać i lądujesz na dołku ?
 
Nie chcę żeby to zabrzmiało w stylu halibutowych opowieści bo daleki od tego jestem, ale miałem z policją w życiu dużo na pieńku. Kilka razy dostałem gazem, pare razy dostałem pałą, na dołku też bywałem. Wtedy oczywiście było JP na 100%, CHWDP itd. Bo przecież ja tak naprawdę nic złego nie zrobiłem a te pały się mnie czepiają. Takiego chujaaa. Na te wszystkie razy może raz sobie nie zasłużyłem i policja się przyjebała dla zasady. Ale mimo wszystko zdaję sobie sprawę z tego, że zasłużyłem sobie, że ostrzej zareagowali wobec mnie. Jasne, że mogłem to wszystko przedstawić w taki sposób, że to ja byłem poszkodowany, ale po chuj? Przecież skoro najebany wyrwałem im tablicę rejestracyjną z radiowozu to później nie będę się bronił jakimiś nagraniami i płakał przed milionami Polaków jak to źle mnie policja potraktowała.
Prawda jest taka, że ludzie nie lubią policji a policja nie lubi ludzi. I tak będzie zawsze, dlatego najlepiej pilnować swojej dupy a nie później płakać.

Tak dodatkowo dopiszę, że Polska to chyba jedyny kraj, w którym obywatele jak widzą policję to się boją zamiast czuć się bezpiecznie.
 
Ta interwencja i tak była w chuj spokojna, czekali cierpliwie na przyjazd załogi mundurowej. Po tym przygazowaniu mogli całe towarzystwo pałami napierdalać i wszystkich na dołek, przy szarpaniu się przy przepinaniu też mogli to zrobić. Ludzie się oburzają a potem mamy takie pizdy co się szarpią z najebanym studencikiem. Albo patusów którzy tak jak ostatnio w Poznaniu odepchnęli strażniczki miejskie z awanturą i oswobodzili złapanego pedofila.

Jeszcze nie spotkałem się, żeby awanturowanie się z psami poprawiło czyjąś sytuację :)
 
Tak dodatkowo dopiszę, że Polska to chyba jedyny kraj, w którym obywatele jak widzą policję to się boją zamiast czuć się bezpiecznie.
Chyba w każdym kraju post-reżimowym. Kolega z policji opowiadał, że na "szkółce" mieli wykładowcę pochodzącego z poprzedniej epoki, którego celem było przekazanie swojej maksymy kolejnym pokoleniom mundurowych. Brzmiała ona: "Pamiętajcie, jesteśmy po to, żeby jebać społeczeństwo".
 
Wierzę, że w Norwegii policja nie ma żadnych praw, ale w normalnych krajach ma. Ja na tym filmie żadnego pomiatania nie widzę, chyba że pomiatanie policją. Teraz pytanie retoryczne - masz przy sobie 10 gram skunu i idziesz sobie wieczorem przez dowolne miasto wojewódzkie w Polsce. Zatrzymuje cię patrol łysych pedałów z blachą na wydumanym brzuszku. Grzecznie kooperujesz, licząc żeby nie pomyśleli o rewizji i kulturalnie pojechali dalej czy nie dajesz sobą pomiatać i lądujesz na dołku ?
Ja sie odnioslem do sytuacji w ktorej grube kurwy wchodza na moja posesje bez pozwolenia ani nakazu.
Zaleznie od sytuacji moge byc spokojnym i milym obywatelem lub zawistnym skurwysynem. Nigdy nie pisalem zeby jebac policje i ze nie lubie policjantow. Chodzilo mi konkretnie o sytuacje wtargniecia na teren przez bande lysiejacych koksow.

Zanim zamieszkalem w Norwegii to spedzilem 25 lat we Wroclawiu. Mialem sporo kontaktow z policja i rozrozniam strozow prawa od pedalow w mundurach.

A jeszcze jesli chodzi o Norwegie to poczytaj sobie jak dziala tu policja, jaka jest przestepczosc, jak dziala system wieziennictwa i jaki jest poziom recydywy.
 
Pierdolenie, Stany to nie jest kraj post-reżimowy a prawdopodobnie ta interwencja skończyłaby się kulką dla kogoś. W Azji by nie wyskoczyli długo z puchy, jeszcze by się okazało, że ta babcia jest eksporterem heroiny jak jej się nie podoba interwencja.
Ja sie odnioslem do sytuacji w ktorej grube kurwy wchodza na moja posesje bez pozwolenia ani nakazu.
Nie potrzeba, żadnego nakazu aby wejść na cudzą posesję i kogoś zatrzymać. Prywatna posesja to nie jest jakaś strefa azylu dla przestępców, że wystarczy spierdolić i domagać się nakazu.
 
Strach przed policją jest w sumie naturalny - dlatego w niektórych krajach wydzielili policję turystyczną, która ma być miła dla turystów, reszta niekoniecznie. W Stanach o ile są bardzo pomocni na ulicy i mili, to jednak na łeb sobie nie dają wejść i nie przebierają w środkach jak muszą interweniować.
 
Strach przed policją jest w sumie naturalny - dlatego w niektórych krajach wydzielili policję turystyczną, która ma być miła dla turystów, reszta niekoniecznie. W Stanach o ile są bardzo pomocni na ulicy i mili, to jednak na łeb sobie nie dają wejść i nie przebierają w środkach jak muszą interweniować.


I tak być powinno.
Niestety w Polsce często jest sytuacja, że im milej rozmawiasz z policjantami, to oni odbierają, że się boisz i grają jeszcze większych cwaniaków. Natomiast za ewidentną patologię jakoś się nie biorą, nie śpieszno im z tym zazwyczaj.
 
Back
Top