Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Straszne cholerstwo. My musimy żyć, one muszą ginąćMuszki co pełno ich. Myślałem, że komary są wkurwiające, ale w tym roku tych muszek jest od wuja.
Gryzą jak wściekłe i potem okropnie swędzi. Jak żyć ?
Albo my, albo one.Straszne cholerstwo. My musimy żyć, one muszą ginąć![]()
no jak to? przeciez tym gestem pokazala, ze jest niegodna zycia na naszej planecie i w ogole co z niej za czlowiek!Temat o staredownie Asi przyprawia mnie o raka. Tylko polscy kibice mogą się tak bardzo przejmować bzdurą.
I najlepiej dojechaliby jak gówno...Specjaliści którym zawsze wszystko wychodzi i nigdy nie mieli porażki - po jednej porażce wysyłają dobrego zawodnika do plmma...
Zakręt, 70tka, mam 120, rodzina śpi i nawet główki na drugą stronę sie nie przechylą. Kto te znaki daje???
Chorujesz w czerwcu? Ty poważny jesteś? Nie lepiej takie rzeczy odbębnić w listopadzie? :PChoróbsko mnie złapało:(
Chorujesz w czerwcu? Ty poważny jesteś? Nie lepiej takie rzeczy odbębnić w listopadzie? :P
Chorujesz w czerwcu? Ty poważny jesteś? Nie lepiej takie rzeczy odbębnić w listopadzie? :P
Myślisz, że to gówno mogło przyfrunąć na Mazowsze?No i 38,4C. Wystrzegajcie się gowna w powietrzu bo pewnie coś krąży i mi kobieta z apteki przywlekła.
Wkurwia mnie to, że z której strony na życie nie spojrzę - to przecieka mi między palcami.
Zmień podejście na metodę małych kroczków. Obiecujesz niewiele, wszystko robisz co obiecałeś. W ogólnym rozrachunku opłaca się.Wkurwia mnie, że dużo gadam mało robię. Dużo myślę mało robię. Dużo sobie obiecuję, mało robię.
Jezus Cię kocha bracie!Wkurwia mnie, że dużo gadam mało robię. Dużo myślę mało robię. Dużo sobie obiecuję, mało robię.
Kwestia wiary... Od zawsze byłem wierzący, udzielałem się w kilki grupach itd. itd. Nie będe się rozpisywać bez potrzeby. Ostatnio, od dwóch miesięcy chyba, odsunąłem się od Boga - zostało mi tylko chodzenie w niedzielę do kościoła. Słuchanie proboszcza tylko mnie wkurza - neguję wszystko co powie, leci na kasę, ciągle biadoli o transmisji mszy w internecie, na ogłoszeniach robi drugie kazanie. Oddalam się i podważam niektóre zasady kościoła. Być może tego też w moim życiu brakuje. Nie wiem. W każdym razie ciężko mi do tego wrócić. Ale to wszystko w lipcu moze się zmienić, bo czeka mnie kolejny z rzędu ciekawy wyjazd wakacyjny (pół-kolonia, pół-rekolekcje) - 2 tygodnie we Włoszech ze wspaniałymi ludźmi w fajnej atmosferze. @MortJezus Cię kocha bracie!
Dobrze mówię Mort?
Jezus kocha każdego, ale midern ewidentnie się opierdala:DJezus Cię kocha bracie!
Dobrze mówię Mort?
Jak masz wątpliwości to śmiało napisz je w temacie o religii, postaramy się porozmawiać na ich temat na tyle, na ile potrafimy.@Wewiur akurat gorszy dzień dzisiaj miałem. Cytując Kaliego:
"Wczoraj entuzjazm posadził mnie na szczytach
Dzisiaj porażki żar odjął skrzydła, spadam jak Ikar"
Kwestia wiary... Od zawsze byłem wierzący, udzielałem się w kilki grupach itd. itd. Nie będe się rozpisywać bez potrzeby. Ostatnio, od dwóch miesięcy chyba, odsunąłem się od Boga - zostało mi tylko chodzenie w niedzielę do kościoła. Słuchanie proboszcza tylko mnie wkurza - neguję wszystko co powie, leci na kasę, ciągle biadoli o transmisji mszy w internecie, na ogłoszeniach robi drugie kazanie. Oddalam się i podważam niektóre zasady kościoła. Być może tego też w moim życiu brakuje. Nie wiem. W każdym razie ciężko mi do tego wrócić. Ale to wszystko w lipcu moze się zmienić, bo czeka mnie kolejny z rzędu ciekawy wyjazd wakacyjny (pół-kolonia, pół-rekolekcje) - 2 tygodnie we Włoszech ze wspaniałymi ludźmi w fajnej atmosferze. @Mort