Co mnie wku*wia

Muszki co pełno ich. Myślałem, że komary są wkurwiające, ale w tym roku tych muszek jest od wuja.
Gryzą jak wściekłe i potem okropnie swędzi. Jak żyć ?
 
Temat o staredownie Asi przyprawia mnie o raka. Tylko polscy kibice mogą się tak bardzo przejmować bzdurą.
 
  • Like
Reactions: JB_
Aż dziwne, że nikogo nie wkurwia porażka Hallmanna, a raczej sposób w jaki przegrał...
Ps. Walić sędziego i lekarza jego!
 
Zakręt, 70tka, mam 120, rodzina śpi i nawet główki na drugą stronę sie nie przechylą. Kto te znaki daje???
 
Zakręt, 70tka, mam 120, rodzina śpi i nawet główki na drugą stronę sie nie przechylą. Kto te znaki daje???


hehe uwielbiam to-jedziesz Zakopianką w górach są fajne wiraże z górki jest ostrzeżenie o ostrym zakręcie. Jedziesz do Olkusza jest zakręt po płaskim o kształcie łuku Robin Hooda-nadal ostrzeżenie o ostrym :applause:
 
Będzie ostro wulgarnie i po chamsku jak u Stonogi
Wkurwia mnie : praktycznie zaczęły się wakacje dla"gimbusów"oceny wystawione .... odreagowują 10 miesięczny stres .... siedzą takie zjebki przed Kompami cały dzień grają w GTA wpierdalają 5 paczek chipsów i zupę ogórkową na obiad .... i wkurwiają na forum ....bo zupa była za słona bo chipsy to trucizna bo GTA robi im galaretę z mózgu..bo mama krzyczy ... bo onanizm ich wykańcza ....
 
No i 38,4C. Wystrzegajcie się gowna w powietrzu bo pewnie coś krąży i mi kobieta z apteki przywlekła.
 
Wkurwia mnie piana podczas mycia zębów. Zawsze mi kapnie na podłogę, albo koszulkę. #fuckthisshit
 
Wkurwia mnie to, że z której strony na życie nie spojrzę - to przecieka mi między palcami.

Comfort-image.jpg
 
Wkurwia mnie, że dużo gadam mało robię. Dużo myślę mało robię. Dużo sobie obiecuję, mało robię.
Zmień podejście na metodę małych kroczków. Obiecujesz niewiele, wszystko robisz co obiecałeś. W ogólnym rozrachunku opłaca się.

Wkurza mnie bolący brzuch, podczas gdy i bez niego nie mam większych skłonności do nauki, a co dopiero z nim. Zawsze trzeba orkę sesyjną po kamieniach ciągnąć, to mnie wkurza.
 
Last edited:
@Wewiur akurat gorszy dzień dzisiaj miałem. Cytując Kaliego:
"Wczoraj entuzjazm posadził mnie na szczytach
Dzisiaj porażki żar odjął skrzydła, spadam jak Ikar"

Jezus Cię kocha bracie!
Dobrze mówię Mort?
Kwestia wiary... Od zawsze byłem wierzący, udzielałem się w kilki grupach itd. itd. Nie będe się rozpisywać bez potrzeby. Ostatnio, od dwóch miesięcy chyba, odsunąłem się od Boga - zostało mi tylko chodzenie w niedzielę do kościoła. Słuchanie proboszcza tylko mnie wkurza - neguję wszystko co powie, leci na kasę, ciągle biadoli o transmisji mszy w internecie, na ogłoszeniach robi drugie kazanie. Oddalam się i podważam niektóre zasady kościoła. Być może tego też w moim życiu brakuje. Nie wiem. W każdym razie ciężko mi do tego wrócić. Ale to wszystko w lipcu moze się zmienić, bo czeka mnie kolejny z rzędu ciekawy wyjazd wakacyjny (pół-kolonia, pół-rekolekcje) - 2 tygodnie we Włoszech ze wspaniałymi ludźmi w fajnej atmosferze. @Mort
 
@Wewiur akurat gorszy dzień dzisiaj miałem. Cytując Kaliego:
"Wczoraj entuzjazm posadził mnie na szczytach
Dzisiaj porażki żar odjął skrzydła, spadam jak Ikar"


Kwestia wiary... Od zawsze byłem wierzący, udzielałem się w kilki grupach itd. itd. Nie będe się rozpisywać bez potrzeby. Ostatnio, od dwóch miesięcy chyba, odsunąłem się od Boga - zostało mi tylko chodzenie w niedzielę do kościoła. Słuchanie proboszcza tylko mnie wkurza - neguję wszystko co powie, leci na kasę, ciągle biadoli o transmisji mszy w internecie, na ogłoszeniach robi drugie kazanie. Oddalam się i podważam niektóre zasady kościoła. Być może tego też w moim życiu brakuje. Nie wiem. W każdym razie ciężko mi do tego wrócić. Ale to wszystko w lipcu moze się zmienić, bo czeka mnie kolejny z rzędu ciekawy wyjazd wakacyjny (pół-kolonia, pół-rekolekcje) - 2 tygodnie we Włoszech ze wspaniałymi ludźmi w fajnej atmosferze. @Mort
Jak masz wątpliwości to śmiało napisz je w temacie o religii, postaramy się porozmawiać na ich temat na tyle, na ile potrafimy.
 
Back
Top