Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Gdzieś trzeba posty z siebie wyrzucić.W pracy mowia ze za duzo gadam
Moze francuzi? W tym roku w sylwka spalili 800 aut...Jacyś idioci wczoraj w nocy podpalili chyba z 10 śmetników.
Rzygam krwią i szczam dupą :(
Wkurwia mnie pogoda, -10 stopni dzisiaj u mnie, wsiadam do samochodu, przekręcam kluczyk i dupa. Wczoraj ładowałem akumulator, jeszcze specjalnie ściągnąłem klemy, żeby dzisiaj nie było problemów...Ogólnie problem ze skodą mam od kiedy ją posiadam...podczas lata czy na jesień całkiem spoko, ładowałem aku raz na tydzień/dwa, ale zimy o ja kurwa nie zniesę...
Wymieniałem aku już 3 razy, słyszałem, że problemem może być alternatorNowy aku i po problemie
Jak mi się zepsuł to się w czasie jazdy wyładował. Regeneracja 40 zł w 15 minWymieniałem aku już 3 razy, słyszałem, że problemem może być alternator
Wczoraj brał ponad 14,50V@KalasznikowMac sprawdź sobie prąd ładowania przy pomocy miernika.
Wymieniałem aku już 3 razy, słyszałem, że problemem może być alternator
Czyli sie znasz... ale lekko.Nie znam się. Ale skoro naładowałeś dzień wcześniej, nie jeździłeś, chcesz odpalić i aku coś nie gra, to na pewno nie aku ( chyba że stary i zjebany i nie wytrzymuje mrozu).
Wczoraj naładowałem, przejechałem godzinną trasę, odłączyłem. Następnego dnia idę do auta, podłączam klemy, odpalam i dupa. W tym samochodzie jedyne co poprawnie działa to schowek (otwiera się i zamyka, nie ma z nim problemów), ale czego spodziewać się po pierwszym aucie...Nie znam się. Ale skoro naładowałeś dzień wcześniej, nie jeździłeś, chcesz odpalić i aku coś nie gra, to na pewno nie aku ( chyba że stary i zjebany i nie wytrzymuje mrozu).
Świeci. 300 zł ? To pół wartości tego auta...Czyli prawdopodobnie alternator. Naładowałeś i odpaliłeś miał prąd i wszystko ok, ale podczas jazdy zużyłeś a alternator nie ładował i później sie rozładował juz do końca. Nie świeci Ci lampka czerwona od ładowania na desce?
Jeśli da się zregenerować to koszt ok 300 zł przynajmniej dla starszych aut z którymi miałem ten problem.
Nie przesadzaj-ja zapłaciłem tylko 40zł. Takich rzeczy nie zleca się swojemu mechanikowi, tylko wiezie bezpośrednio do specjalisty. Czasem wystarczy lekkie oszlifowanie. Na necie trzeba poszukać poleceńCzyli prawdopodobnie alternator. Naładowałeś i odpaliłeś miał prąd i wszystko ok, ale podczas jazdy zużyłeś a alternator nie ładował i później sie rozładował juz do końca. Nie świeci Ci lampka czerwona od ładowania na desce?
Jeśli da się zregenerować to koszt ok 300 zł przynajmniej dla starszych aut z którymi miałem ten problem.
Kup szczotki i zregeneruj sam. Bardzo prosta sprawa.Świeci. 300 zł ? To pół wartości tego auta...
czyms sie przytrułem
Czo?Nie przesadzaj-ja zapłaciłem tylko 40zł. Takich rzeczy nie zleca się swojemu mechanikowi, tylko wiezie bezpośrednio do specjalisty. Czasem wystarczy lekkie oszlifowanie. Na necie trzeba poszukać poleceń
Słownie: Czterdzieści złotych. Alternator mi się zjebał, zdążyłem podjechać do mechanika, który mi to sprawdził, w drodze do domu to wyładował mi się akumulator. Poprosiłem mechanika żeby podjechał i wymontował, zawiodłem rano do speca, koleś coś tam podszlifował, coś pewnie wymienił ale tego nie widziałem bo zrobiłem spacer do bankomatu, wróciłem po 30 min i już czekał gotowy. Zapłaciłem 40 zł, poprosiłem mechanika żeby zamontował ponownie i działało. Inny by pewnie skasował 200, albo gdyby to był mechanik, który nie robi tego sam to twoje 300zł.Czo?
Za 40 dychy naprawa alternatora?
Jakie szlifowanie?
Jakie polecenia?![]()
Zazwyczaj wymiana szczotek wystarczy. Gorzej jesli ten caly miedziany pret jest zbyt mocno wytarty ale i na to znajdziesz opisy w necie.Czo?
Za 40 dychy naprawa alternatora?
Jakie szlifowanie?
Jakie polecenia?![]()
Nie no tera to ma sensSłownie: Czterdzieści złotych. Alternator mi się zjebał, zdążyłem podjechać do mechanika, który mi to sprawdził, w drodze do domu to wyładował mi się akumulator. Poprosiłem mechanika żeby podjechał i wymontował, zawiodłem rano do speca, koleś coś tam podszlifował, coś pewnie wymienił ale tego nie widziałem bo zrobiłem spacer do bankomatu, wróciłem po 30 min i już czekał gotowy. Zapłaciłem 40 zł, poprosiłem mechanika żeby zamontował ponownie i działało. Inny by pewnie skasował 200, albo gdyby to był mechanik, który nie robi tego sam to twoje 300zł.
A i jeszcze muszę doliczyć 2x 2.80 za bilet na autobus.
Mówił przez telefon, że max będzie 150,zł. Takich lubię:)Nie no tera to ma sens
40 dyszki a wymienil pewno tylko szczotki i regulator to mozliwe
Ten pret to komutatorZazwyczaj wymiana szczotek wystarczy. Gorzej jesli ten caly miedziany pret jest zbyt mocno wytarty ale i na to znajdziesz opisy w necie.
Słownie: Czterdzieści złotych. Alternator mi się zjebał, zdążyłem podjechać do mechanika, który mi to sprawdził, w drodze do domu to wyładował mi się akumulator. Poprosiłem mechanika żeby podjechał i wymontował, zawiodłem rano do speca, koleś coś tam podszlifował, coś pewnie wymienił ale tego nie widziałem bo zrobiłem spacer do bankomatu, wróciłem po 30 min i już czekał gotowy. Zapłaciłem 40 zł, poprosiłem mechanika żeby zamontował ponownie i działało. Inny by pewnie skasował 200, albo gdyby to był mechanik, który nie robi tego sam to twoje 300zł.
A i jeszcze muszę doliczyć 2x 2.80 za bilet na autobus.
Znajomy zza miedzy. Wziął w sumie 30 zł. Nowy alternator to minimum 500 zł wiec sie oplaca.A mechanik podjechał i wymontował, a potem podjechał i zamontował za friko?