mary, ja już tak mam. To jest nawet cecha charakterystyczna (Juras poznaje mnie po tym, że nazywam go "Panem Jurkowskim":-)). Wiem że wielu to może drażnić, ale na wszystkich warsztatach dziennikarskich, w jakich brałem udział, zawsze powtarzali, że jeśli nie zna się rozmówcy dość dobrze, albo jest ona od ciebie o wiele starsza, to powinieneś zwracac się do niej per "pan". Chodzi mi tylko o okazanie należnego szacunku + pierwszy raz przeprowadzałem wywiad z zawonidkiem ufc stary. To jednak jest stresik :-)
tak BTW to mnie drażni strasznie jak np. jestem na media treningu, wchodzi juras i wszyscy do niego "Czołem Juras" "Siema Juras" jakby byli jego kumplami, mimo, że mają po 17-18 lat. Nie wiem, może kwestia wychowania, ale nigdy nie zwracam się do obcej sobie osoby na ty...