By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

Pany, ile placicie za ksiegowosc na JDG? Kilkanascie faktur kosztowych, kilka faktur przychodowych?
 
Serio przesada, ja rozumiem jak ktos ma kilkadziesiat/kilkaset faktur i jakies dziwne unikalne ruchy na sp z oo, albo czyms innym, no i oczywiscie obrot do tego, ale JDG? Da fak?

A juz za pare miechow faktury trza bedzie wystawiac w tej rzadowej apce?
 
Serio przesada, ja rozumiem jak ktos ma kilkadziesiat/kilkaset faktur i jakies dziwne unikalne ruchy na sp z oo, albo czyms innym, no i oczywiscie obrot do tego, ale JDG? Da fak?

A juz za pare miechow faktury trza bedzie wystawiac w tej rzadowej apce?
KSeF? Dopiero od 2025
"Kiedy KSeF będzie obowiązkowy?

W dniu 19 stycznia 2024 roku Ministerstwo Finansów poinformowało, że termin wejścia w życie obowiązkowego KSeF zostanie przesunięty i do końca 2024 roku, fakturowanie w KSeF nie będzie obligatoryjne o czym więcej piszemy w artykule: Ministerstwo Finansów informuje: KSeF w 2024 roku odwołany!"
 
Pany, ile placicie za ksiegowosc na JDG? Kilkanascie faktur kosztowych, kilka faktur przychodowych?
300 płace księgowej, troche dużo, bo można taniej znaleść ale to klienta/koleżanka mojej żony wiec już chuj, przeboleję.
Przeważnie mam jedna fakture przychodowa bo mam stały kontrakt podpisany z pewnym korpo, a kosztowych ile wlezie (biorę praktycznie wszystko jak leci na fakturę), No i zatrudniam u siebie koleżankę (ale tylko żeby była gdzieś zatrudniona - sama sobie płaci wypłatę i ZUS).
Poszukaj księgowości online typu: wfirma.pl
infakt.pl

To zmieścisz się w 200 zł.
 
300 płace księgowej, troche dużo, bo można taniej znaleść ale to klienta/koleżanka mojej żony wiec już chuj, przeboleję.
Przeważnie mam jedna fakture przychodowa bo mam stały kontrakt podpisany z pewnym korpo, a kosztowych ile wlezie (biorę praktycznie wszystko jak leci na fakturę), No i zatrudniam u siebie koleżankę (ale tylko żeby była gdzieś zatrudniona - sama sobie płaci wypłatę i ZUS).
Poszukaj księgowości online typu: wfirma.pl
infakt.pl

To zmieścisz się w 200 zł.
Tylko online nie masz kontaktu na żywo. Dla mnie bariera.
Co nie zmienia faktu, że zaczyna się robić drogo
 
300 płace księgowej, troche dużo, bo można taniej znaleść ale to klienta/koleżanka mojej żony wiec już chuj, przeboleję.
Przeważnie mam jedna fakture przychodowa bo mam stały kontrakt podpisany z pewnym korpo, a kosztowych ile wlezie (biorę praktycznie wszystko jak leci na fakturę), No i zatrudniam u siebie koleżankę (ale tylko żeby była gdzieś zatrudniona - sama sobie płaci wypłatę i ZUS).
Poszukaj księgowości online typu: wfirma.pl
infakt.pl

To zmieścisz się w 200 zł.
W infakcie płacę 280 netto, z płatnością co miesiąc :wtf2:
 
Kiedyś z ciekawości rozeznawałem temat po znajomych w różnych korpo/software house/januszexach i wniosek jest taki że jeżeli już to ma być jakiś atut to tylko pod kątem tego że potencjalny kandydat stawia na samorozwój, jest zaangażowany. Nigdzie nie było to jednak wyznacznikiem samej wiedzy jako takiej. Jest to zrozumiałe z racji tego że nie masz żadnej certyfikacji ani poważnego egzaminu a przykładowo projekty na githubie to będzie klon tysiąca innych.

Co nie zmienia faktu że platforma sama w sobie jest mega użyteczna i przy pracy własnej potrafi naprawdę dużo zaoferować w śmiesznych pieniądzach.
 
Kiedyś z ciekawości rozeznawałem temat po znajomych w różnych korpo/software house/januszexach i wniosek jest taki że jeżeli już to ma być jakiś atut to tylko pod kątem tego że potencjalny kandydat stawia na samorozwój, jest zaangażowany. Nigdzie nie było to jednak wyznacznikiem samej wiedzy jako takiej. Jest to zrozumiałe z racji tego że nie masz żadnej certyfikacji ani poważnego egzaminu a przykładowo projekty na githubie to będzie klon tysiąca innych.

Co nie zmienia faktu że platforma sama w sobie jest mega użyteczna i przy pracy własnej potrafi naprawdę dużo zaoferować w śmiesznych pieniądzach.
Dokładnie tak, to samo mówili mi ziomki z jakiegoś software house, a jak powiedziałem co robiłem na, wyśmiewanych tu przez niektórych, kursach to stwierdzili że w takim razie mam porządne podstawy programowania, bo tak wygląda codzienność pracy programisty, tylko x10.

BTW - szkolenia z AWS okazują się być jednymi z lepiej płatnych w papierach, jest na takich ludzi dużo miejsc pracy w Polsce więc śmiało.

Do tego podstawy kodowania i już ogień, potem dołożyć solidniejszy okres szkoleń w tych dwóch zakresach, kodowanie w pracy i poziom podstawowy masz za sobą.

A jak umiesz gadać o błędach i czaisz ich przyczyny to już z górki do poziomu średniego i wyżej.

Ja dzięki takiemu właśnie podejściu w piątek podpisałem umowę na kolejny rok pracy w środowisku programistycznym, choć sam nie koduję, tylko tłumaczę wymagania z ludzkiego na programistyczny.

Hajs jest niewiele niższy. Za żadne szkolenie nigdy nie zapłaciłem ani grosza, bo albo darmowe, albo firma miała właśnie takie kursy na stronie ze szkoleniami, więc siedziałem i se klikałem:lesnarhappy:
 

Przebijam XD
1707468651933.png
 
Back
Top