By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

Jak grac na forexie?
Np. tak pierdolili rok temu ze euro pod koniec roku bedzie po 5 zeta a jest po tyle samo :no no:
Ja wykonuje po 2-3 transakcje dziennie na różnych parach i zazwyczaj po kilku godzinach osiągam limit ceny, który sobie ustawiam. Rzadko kiedy trzymam pozycje dłużej niż jeden dzień
 

a u Was jak sytuacja wygląda/będzie wyglądała?
 

a u Was jak sytuacja wygląda/będzie wyglądała?
Poszło do góry prawie 30% względem 4 kwartału 2021. Na szczęście sam kredyt mam nieduży, w miarę możliwości nadpłacam ile się da, żeby tego kurewstwa pozbyć się jak najszybciej, bo 6 lat temu jak debil szedłem w byle niską ratę i 30 lat hipoteki. Jak teraz patrzę na te wyliczenia to współczuję ludziom co wjebali się na minę, kupili mieszkanie po tych chorych cenach posiłkując się kredytem, a teraz będą spłacać to lwią częścią domowego budżetu. Paranoja.
 

a u Was jak sytuacja wygląda/będzie wyglądała?
400 złote (jebane, kurwa ich mac!) :burnit:
 
Ktoś ma swój portfel maklerski na XTB? Bo zastanawiam się na ulokowaniem u nich. Zależy mi na tym żeby był dostęp do NC i niskie prowizje. Jest ktoś lepszy u nas na rynku od nich?
 
Nie dalej jak dzisiaj rano, widziałem wiadomość, że u Helwetów, typ zmienił płeć i dzięki temu poszedł na emeryturę rok wcześniej. Kto się zbliża do 60tki Panowie?
:roberteyeblinking:
 
Dziś przewinęło mi się coś o odpisaniu kasy za dojazd samochodem do pracy? Ktoś, coś jakieś szczegóły? Bo jakoś dziwnie to wszystko wygląda.
 
Ktoś ma swój portfel maklerski na XTB? Bo zastanawiam się na ulokowaniem u nich. Zależy mi na tym żeby był dostęp do NC i niskie prowizje. Jest ktoś lepszy u nas na rynku od nich?
ja mam idealny dla polskich akcji, zero prowizji to 100k euro miesięcznie obrotu, polecam
 
Jak nie chcesz inwestować przez ike/ikze to xtb wypada najkorzystniej.
ja mam idealny dla polskich akcji, zero prowizji to 100k euro miesięcznie obrotu, polecam

Dzięki. Zakładam jak tak :) Jeszcze pytanie co do transferów/wypłat, wszystko się odbywa dość szybko? Bo chwilowo teraz myślę o szybkim obrocie części środków na mocno zmiennym NC i będę chciał je w niedalekiej przyszłości po obrocie wypłacić, a tylko niewielką część może wrzucę długoterminowo.
 
Dzięki. Zakładam jak tak :) Jeszcze pytanie co do transferów/wypłat, wszystko się odbywa dość szybko? Bo chwilowo teraz myślę o szybkim obrocie części środków na mocno zmiennym NC i będę chciał je w niedalekiej przyszłości po obrocie wypłacić, a tylko niewielką część może wrzucę długoterminowo.
poprzez blika wpłata do 5000 tysi w moment, wypłata do dwóch dni
 
Dzięki. Zakładam jak tak :) Jeszcze pytanie co do transferów/wypłat, wszystko się odbywa dość szybko? Bo chwilowo teraz myślę o szybkim obrocie części środków na mocno zmiennym NC i będę chciał je w niedalekiej przyszłości po obrocie wypłacić, a tylko niewielką część może wrzucę długoterminowo.
Też mam i polecam. NC tam jakoś super rozbudowane nie jest, nie mają wszystkich spółek. Plusem za to jest naprawdę dobra apka i brak prowizji do 100k € obrotu. Przelewy nawet nie wiem jak idą, bo wpłaciłem kasę 1.5 roku temu i nie wyciągałem.
 
Przecież glapa powiedział, że będzie wzmacniał złotówę :lol:

On może i będzie wzmacniał i pewnie tak będzie, bo może idiota raz w życiu zrobi tak jak mówił i pewnie stopa referencyjna do końca roku urośnie do jakichś 4, ale ponoć FED zamierza w tym roku podnosić stopy nawet siedem razy, więc z poziomu 0,25 do 3 podniosą z pewnością. A wtedy to Klapek i spółka musieliby podnieść do 6 punktów żeby umocnić złotówkę w stosunku do dolara :wink: A wiadomo, że na to się nie odważy, bo by kilkaset tysięcy osób zbankrutowało i wybory w 2023 roku by przejebali z kretesem. Szczególnie, że najbliższe posiedzenie jest ostatnim obecnej rady, w tym Zubelewicza, który jest chyba największym orędownikiem podnoszenia stóp w obecnej radzie. A już potencjalni kandydaci mówią o tym, że stopy trzeba podnosić a i owszem, ale bardzo ostrożnie. Czyli 0,5-0,75 na najbliższy kwartał, a następnie o 0,25 w następnych, może z małym wyjątkiem.
 
Nie wiem, czy odmieni to komuś z Was życie, ale dosyć przyjemnie mi się tego słuchało/oglądało
 
Była żona wielkiego katolika, który przeciez twierdzi, że co bóg złączył....
A ona chwali się jak to za młodu rżnęła się z każdym i spożyła każdą dostępną substancję, ale teraz odnalazła spokój ducha, nirvanę, prawdę objawioną i trzepie niebotyczną kasę na durnych poradnikach dla zagubionych naiwniaków
 
Back
Top