View attachment 11447
Dziś wieczorem będzie testowane,ogólnie jestem zaskoczony smakowitością browarów z domieszkami soków,czy innych efektorów. To PA z sokiem z wiśni,pomarańczy i puree z mandarynki. Tego typu browwary dobre są do podrywania dziewczyn, więc trzeba się znać - bo są wśród nich lepsze i gorsze,są też tragedie. I nawet odradzając zakup/wypicie tragicznego browara zyskujemy.Szczególnie,jak my odradzamy,baba feministycznie się upiera przy swoim wyborze, olewamy,ona pije i się męczy, a potem mówi rzeczy w stylu "kurde,miałeś rację.". Punktujemy,doradzamy jakieś dobre,i już haczyk tkwi w...hmm.