@twardy tequila -mój faworyt , niesamowicie działa na mój orgaznim :P whisky tez lubie jak jest okazja :)



images
ten zacny trunek piłem ze 2 razy z kolegami z Tych.Trunek legenda :D
 
@TwardyB


Wlasciciel perły to taki sam moloch jak kp i gż.


W koncernowkach z dlugim terminem waznosci, brak pasteryzacji pogarsza smak, a nie poprawia.
 
TwardyB pilem kilka razy Grantsa, na poczatku nie smakowal mi, teraz calkiem niezla whisky :) Probowalem wielu roznych jak Jack, JW ale nigdy nie mialem okazji sprobowac Jim Beama . Dobry?
 
Ja jak już wybieram sie do sklepu to biore Wojaka czarnego, jakoś tak do mnie przemówił już za pierwszym razem. Koledzy zawsze Lecha albo Żubra. Narobiliście smaka na te piwa wszystkie, gdybym był pełnoletni to już bym spijał. I tak fuks że w sklepie sprzedają bo tak to nie wiem co bym zrobił :-)
 
Temat rzeka ;)



Kasztelan od daaawan jest Carlsberga, wiec nie sadze zeby nagle sie zepsul.



EB jest produkowane, ale tylko na export.



Specjal jest piwem regionalnym grupy Zywiec, choc produkowany jest np. w Warce.



Amber robi niezle piwa. Np. Johannes, Zlotwe Lwy, Pszeniczniak albo Amber naturalny. Tylko z doswiadczenia wiem, ze jak sie tego duzo wypije to glowa niemilosiernie boli.
 
@ Przemek



pamiętam jak zaliczyłem wszystkie przedmioty chyba w drugiej klasie liceum i zaczęły sie wakacje i z tej okazji walneliśmy z kumplem po jednym komandosie na łebka :)



Gdy już wypiliśmy, pytam się go czujesz coś bo ja nic. On, że też nie za specjalnie. Minęło z 20 min i tak mnie pierdolnęło w głowę, że mało co na czworaka do domu wracałem :D



Wino zdradliwe.



Ogólnie mało pije alkoholu a jeżeli już to wóde. Jestem jednym z nielicznych, któremu wódka smakuje i wale bez popity :).



Gorzka żołądkowa de luxe RLZ



Inne trunki mi nie podchodzą
 
krupnik też spoko.



Gorzka jest najlepsza bo za taką cenę ma jakąś klase a nie tak, że rano masz mega kaca.
 
Najlepiej wychodzi od razu litrowa butlę brać ;-)



Kiedyś miałem jakiś przedmiot na studiach i babka zagaiła o różnych wódkach. Ból głowy zależy w głównej mierze o d stopnia przefiltrowania alko (im więcej razy - tym mniejszy ból głowy teretycznie). Dodatkowo wiadomo na ból głowy wpływają predyspozycje indywidualne, fajki, mieszanie z piwskie. Ja whisky staram sie nie pić , bo zazwyczaj po , głowa mnie napierdala.







E. I polecam ogórki małosolne na zagrychę - miodzio...
 
mnie po piwie łeb napierdala.



Ogólnie im lepsza wódka tym mniejszy kac.



No i tak jak napisałeś jak się robi mix, albo pali fajki
 
Najlepsza wóda to Żubrówka Biała i czarny Nemiroff.. Natomiast z innych mocniejszych trunków ubóstwiam Gin.
 
Ja po pewnej listopadowej nocy mam trochę obrzydzenie do wodki, ale jak trzeba to wypiję. Preferuję smakowe.
 
ja po wodce to różnie, zalezy właśnie od jakości, czasem jest kac mega a czasem wcale, natomiast po piwie tylko raz źle sie czułem rano, ale słabo trafiłem bo akurat była matura z polskiego, ale udalo sie nawet nieźle zdać xD
 
Czasem, teraz już rzadziej, piło się spiryt rozrabiany. Jak sklepy wolnoclowe na Świnoujsckich Adlerach funkcjonowały jeszcze, to za grosze można było spiryt kupić na promach. Pamiętam jak na studiach z mineralką sie mieszało i mimo,że jeszcze buzowała mikstura, już po ok. 10 minutach zażywaliśmy - pierdolnięcie jak z armaty
 
Ostatnio ciotka rozrabiał spiryt z sokiem cytryny +pestki cytryny i cukier. Nie znam proporcji, ale cytrynówka jaka z tego wychodziła, gasiła dobrą wódę! Bez popity można było z kielichów dawać, a działanie mega
 
a ja tam chciałbym obalić śliwowice 70%



Dane mi było spróbować tylko raz w górach jeden kieliszek ale ładnie grzało.
 
ja loje sliwowice, bo mam goscia z serbii i zawsze przywozi:D grzeje, ale calkiem calkiem smak
 
Ja sam robiłem cytrynówkę, troszke inaczej niż ciotka kaczki, ale zdązyłem wypić pare kieliszków, reszte wyłojił tata z sądziadem :-), ale była taka że kopała, a można było pić bez popijania.



Comber



A piłeś oryginalnego ukraińskiego Nemiroffa ?? Ta wódeczka to mistrzostwo porównywałem z tym sprzedawanym w Polsce to nie to samo.



A jeśli chodzi o piwa to jedynie te mocne, typu: strong, tatra, dębowe itp. ale tak jak już wcześniej gdzieś pisałem ograniczam się z piwem bo brzuch po nich za bardzo rośnie.
 
ja mam jeszcze w barku sliwowice prosto z serbii :P







ogolnie te smakowe wynalazki typu cytrynowka/grejfrutowka lubuska wali sie bez przepojki







natomiast nie wiem czy ktos pil ta nowa zubrowke palona? bo niedawno zakupilem jak zobaczylem na wystawie z tesco, ale nie mialem jeszcze okazji zasmakowac
 
kaczka Ty żulu ;d, tutaj dziecko, tutaj żonka, tutaj pomocnik forum, a jednak alkoholik.



Ale spoko rozumiem. Alkohol można, ale trzeba z umiarem.
 
Back
Top