piwo_lubuskie_jasne.png




Polecam Browar z Witnicy, piję bo jest dobre i dlatego że jest produkowane bardzo blisko mojego Kostrzyna n/O
 
To drogo masz. piwo bardzo dobre, ale żeby smakowało trzeba lubić piwo a nie jakieś eksperymenty z sokami itd.
 
Adib - Przyczyną jest to, że Pilsner przestał być produkowany w Polsce. Wcześniej kosztował ok. 3.50 :(
 
nie piłem:), ostatnio kumpel chciał kupić, ale zrezygnowaliśmi i zakupiliśmy Żubra.







Ale jutro kupie Lubuskie miodowe i napiszę krótką wypowiedz na temat tego piwa.
 
023_volt.jpg




Za małolata takich Voltów kupowało się na palety bo za chiny nie można się było nimi upić. Piło się po 6-8 piw i 0 efektów upojenia. Dosłownie jakby wode się piło hehe
 
def pamiętam tego browca, święcił triumfy jak zaczynaałem podstawówkę xd



Muszę się pochwalić, że mój wujaszek ma na szafie puszkę po takim cudeńku



polska_mocny_full.jpg




takie coś naprawdę istniało
 
Volt ale to siki były.Kiedys były inne czasy.Pamiętam że chyba w globi mielismy kazdy po 5 zł i za to na głowe były 3 browary i chrupki :D
 
Jeśli ja już piję browarka to zawsze kupuję jakiegoś niekoncernowego. Jeśli widzę, ze jest z Kompanii, Grupy Żywiec, Carslberga odpuszczam. Chodzi o puszki i butelki, bo piwo z kija jest calkiem inne. Wiec butelkowe zostaja mi wlasnie Perla, Ciechany, Lwowek Slaski, Konstanin, bo Kasztelana juz wlasnie wykupil Carlsberg. Wiec poczekajcie jeszcze troche, a sie zepsuje. Ostatnio tak jak juz wspominalem zajebiscie smakuje mi Malinowe z Lwowka Slaskiego. Bardzo dobre tez kiedys pilem na plazy w Kolobrzegu Noteckie z browaru z Czarnkowa.







A nie ma posrod was amatorow dobrej łychy z cola? Albo jakiejs tequilli czy ginu z tonikiem??:-)
 
Moje pierwsze wypite piwo za małolata:



Van Horn



van_horn08_01.jpg




:-)



PS. Chociaż to też mógłbyć Van Pur. Już nie pamiętam : P
 
pamietam jak kiedys chyba jak papiez zmarl nie sprzedawali nic innego jak volty w sklepie. . . niecale 2 zł :D



chociaz u mnie za mlodu , tak na szybko zeby wypic popularny byl zestaw turystyczny: ćwiara czystej + 0,2 tymbark







eb sie skonczylo z 13 lat temu :P
 
Ciechan Miodowy jest świetny, ale cholernie drogi (przynajmniej u mnie). Polecam też Lubuskie Malinowe z tych regionalnych.



A na codzień? Moj ulubiony browar to Złoty Strong, zdecydowanie najsmaczniejsze piwo z tych wszystkich komercyjnych (pomijam niepasteryzowane i Redsy/Gingersy/piwa dla kobiet). Także Perłą i leżajskiem nie pogardze.



Często także zdarza mi się pić (niestety) wojaka czarnego. Miesiąc temu szwagier przywiózł kilka fajnych ciekawostek, których piwem bym chyba nie nazwał:



1.jpg
 
Back
Top