VoRaNeK
Jakub Chrzciciel
Jesli poszedłby drogą WBC to mółgby walczyć ze zwycięzcą walki pomiędzy Arreolą a Stivernem. W takim starciu, czy z Chrisem czy Bermanem miałby spore szanse na jakąś decyzję. Tomek to Tomek, hajs musi się zgadzać a za taki pojedynek za duzo nie zgarnie w porówaniu do wypłaty z Władem. Tylko tutaj rozstrzygnięcie jest już znane przed pierwszym gongiem... Boks to biznes i nie ma szans aby powróciły czasy gdzie na pierwszym miejscu stawiany był poziom sportowy, gdzie zawodncy mieli mistrzowskie ambicje i bez wahania brali walki nie patrząc na pieniądze
https://www.youtube.com/watch?v=DGV7LPyjrUs
https://www.youtube.com/watch?v=DGV7LPyjrUs