Boks

Cunn się nie patyczkuje. Bierze trudne walki z myślą, że jeśli wygra dostanie walkę o pas.



Będę kibicował Amerykaninowi. Oby tym razem nie bylo przekrętu :-)
 
Z Furym raczej nie wygra, poza tym Fury to przecież "najniebezpieczniejszy facet na ziemi" :-)
 
Diablo może szybko dostać walkę z Kliczko?




Aktualny mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO) mógłby w krótkim czasie zapewnić sobie prawo walki z Witalijem Kliczko
(45-2, 41 KO). Wszystko dzięki regulaminowi federacji World Boxing Council, który w przypadku zwakowania tytułu mistrzowskiego i przejścia do wyższej kategorii wagowej, ustanawia byłego czempiona oficjalnym pretendentem do tytułu w nowej dywizji.



W ten sposób "Diablo" mógłby pozostawić bez opieki pas kategorii cruiser i zostać oficjalnym pretendentem do tytułu WBC wagi ciężkiej, który od wielu lat posiada starszy z braci Kliczko. Identyczną szansę otrzymał właśnie Abner Mares, który porzucił pas w kategorii super koguciej, przenosząc się do wagi piórkowej, gdzie w maju ma zmierzyć się z Danielem Ponce De Leonem.


Włodarczyk ostatni pojedynek stoczył we wrześniu, pokonując po raz drugi Francisco Palaciosa. Witalij Kliczko ostatni raz walczył również na jesieni, jednak data jego kolejnego profesjonalnego występu nie jest jeszcze znana.



http://www.ringpolska.pl/krzysztof-wlodarczyk/24762-diablo-moze-szybko-dostac-walke-z-kliczko







Hahahahhahahhahahhahha:-) Dawno, nic mnie tak nie rozbawiło.
 
Ale beka :-) Dzień mega [strike]śmiesznych[/strike] newsów :-)



Z drugiej strony czemu nie. Trzeba zarobić na emeryture :-)
 
Fonfara kontuzjowany, walka odwołana

Niestety kontuzja Andrzeja Fonfary (23-2, 13 KO) wykluczy go z najbliższej walki, do jakiej miało dojść 22 marca w Chicago. Przypomnijmy, iż rywalem "Polskiego Księcia" miał być Nicholson Poulard (19-3, 9 KO). Poniżej prezentujemy Wam treść oświadczenia naszego pięściarza.


"Niestety moja najbliższa walka musi być odwołana z powodu odnowienia się mojej kontuzji na ostatnim sparingu. Ale to co cię nie zabije, to cię wzmocni! Tak więc obiecuję, że powrócę jeszcze silniejszy i lepszy. Pozdrawiam wszystkich moich kibiców! A.F."


Podczas pierwszego sparingu Andrzeja w zeszłym tygodniu nastąpiło niestety odnowienie kontuzji prawej ręki, w związku z czym najbliższa walka z Poulardem musi zostać odwołana. Planowana przerwa potrwa od czterech tygodni do nawet pół roku. Szczegóły kontuzji w oświadczeniu od Dr. Terry'ego R. Lighta - Profesora i przewodniczącego departamentu ortopedii i rehabilitacji na Uniwersytecie Loyola w Chicago.
 
41-letni Martin Rogan (15-3, 7 KO) będzie pierwszym rywalem byłego mistrza Europy wagi ciężkiej Alberta Sosnowskiego (47-5-2, 28 KO) podczas sobotniego turnieju "Prizefighter" w Londynie.



W przypadku wygranej Polak zmierzy się w półfinale zawodów z lepszym z pary Audley Harrison (28-6, 21 KO) - Claus Bertino (15-4, 8 KO).



Trzecią ćwierćfinałową parę utworzyli najmniej doświadczony z całej stawki Ian Lewison (6-1-1, 3 KO) i Niemiec Timo Hoffman (40-7-2, 23 KO). Ostatnim pojedynkiem pierwszej rundy będzie starcie Travisa Walkera (39-8-1, 31 KO) z Derrikiem Rossym (26-5, 14 KO).
 
j1sovrd4snufx.jpg


21 lipca 1998 roku - tego dnia w Atlantic City doszło do pamiętnej wojny ringowej pomiędzyCoreyem Sandersem (23-13, 15 KO) a Andrzejem Gołotą (41-8-1, 33 KO). Szczególnie druga runda pojedynku obu "ciężkich" przeszła do historii boksu ze względu na swoją dramaturgię. Czy to melodia przeszłości? Okazuje się, że nie do końca! W rozmowie z BoxingBet.pl nieaktywny od blisko sześciu lat "T-Rex" przyznał, że chciałby jeszcze raz, ostatni w swojej karierze wyjść na ring, przed polską publicznością stoczyć drugi pojedynek z Gołotą i zrewanżować się za porażkę sprzed lat.



Podczas rozmowy z 37-latkiem temat konwersacji dość przypadkowo zszedł na drogę Andrzeja Gołoty, ponieważ Amerykanin ciekawy był pogłosek, według których 45-letni Gołota ma zamiar wrócić na zawodowy ring. W trakcie rozmowy okazało się, że Sanders jest bardzo zainteresowany drugą walką z Polakiem i w związku z tym postanowił przekazać Gołocie wiadomość za pośrednictwem naszego portalu:



- Witaj, Andrzej, mój drogi przyjacielu, z tej strony • T-Rex • . Doszły mnie słuchy, że wracasz do kwadratowego pierścienia. Wiem też, że zdecydowałeś się na walkę z rodakiem. Moja propozycja jest taka, że obaj moglibyśmy stoczyć rewanżowy pojedynek zakontraktowany na 10 rund. Myślę, że ludziom w Polsce taka walka by się spodobała. Jeśli Ty również uważasz, że jest to dobry pomysł, to zróbmy to czym prędzej. Gdy przypominam sobie jak spektakularna były nasza pierwsza bitwa to jestem pewny, że kibice chcieliby jeszcze raz tego doświadczyć. Zorganizujmy tą walkę i dajmy wadze ciężkiej trochę emocji.


Przypomnijmy, że 45-letni Gołota już w sobotę powróci na ring po blisko trzyletniej przerwie aby skrzyżować rękawice z Przemysławem Saletą.


więcej na http://boxingbet.pl
 
@up

Z Sanderem była piękna rzeź...



________________________________________

Próbka B potwierdziła obecność sterydów u Wacha

Jak poinformowała "Polska The Times - Gazeta Krakowska", znane są już wyniki badań próbki "B" Mariusza Wacha
(27-1, 15 KO). W organizmie polskiego boksera po walce z Władimirem Kliczką wykryto obecność sterydów anabolicznych. Niestety, próbka "B" potwierdziła wyniki pierwszych badań.
Mariusz Wach

Ponowna analiza, jaką przeprowadzono w Instytucie Biochemii w Kolonii potwierdziła obecność środków dopingujących w organizmie Mariusza Wacha podczas pojedynku z Władimirem Kliczką.

- Wyniki testów pokryły się, chodzi o tę samą substancję, ale tak naprawdę mowa jest o wykryciu jej w bardzo małych ilościach. Dokładną wartość poznam, gdy przeczytam dokumenty po przetłumaczeniu. Jestem zawiedziony wynikiem próbki "B", ale cień nadziei nadal mi towarzyszy. Liczę, że obronię się i rzucę inne światło na moją osobę - powiedział Wach.

Przy otwieraniu próbki "B" Wach nie był obecny osobiście. Polski bokser wciąż ma nadzieję na korzystny dla niego obrót spraw. Twierdzi, że gdyby jego wina nie podlegała dyskusji, to już dawno byłby zawieszony i obciążony karami.

Wach twierdzi, że sterydy w jego organizmie mogą pochodzić z odżywek ze Stanów Zjednoczonych, które w swoim składzie mogą zawierać nielegalne substancje. Pięściarz zastanawia się też nad wykupieniem próbki "B" i przebadaniem jej w innym laboratorium.

Nie pykło:-)

http://www.ringpolska.pl/mariusz-wach/24791-probka-b-potwierdzila-obecnosc-sterydow-u-wacha#comments
 
Właśnie dziś w radiu o tym słyszałem, miałem się nawet pytać ocb tutaj, ale widać zaginacie czasoprzestrzeń :) Serio w odżywkach mogą być jakieś sterydopochodne substancje? Kiedyś coś takiego słyszałem. Nie, żebym wierzył Wachowi, po prostu pytam.
 
Jaki as :) "trzeba mieć jaja do tego sportu" po czym 23 lutego na ring wyjdzie tylko Zimnoch... Niby wiadomo, że decyzja należy do obozu Szpilki, ale jednak śmiesznie to wszystko wygląda.
 
Najprzykrzejsze jest to, że ludzie szanują tego prostaka bo siedział w więzieniu i jest "ziom". Naprawdę godne podziwu.
 
Gadaniem nikt nie wygrał walki. Udowodnij swoją wartość w ringu a potem pozwalaj sobie na docinki bądź zaczepki innych zawodników bo obecnie to za wiele nie osiągnąłeś.



Szpilka niby mocny psychicznie ale z drugiej strony słaby. Coś tam Zimnoch wymamrotał w mediach a ten już nabuzowany jedzie po nim na maxa :-)



ARTUR EASY :-)



out.php
 
Hah, ale ten Szpilka to łeb. Mam nadzieję, że Zimnoch go obije i to jakimś ciężkim nokautem, zeby nabrał pokory.
 
Fani są, gdy zawodnik odnosi sukcesy, a gdy ich nie ma to są równani z błotem. Dawni fani Gołoty teraz mają nowych idoli. Taka walka emerytów nie przekłada się na takie zainteresowanie, żeby zapłacić 40zł za jej oglądanie.



Kilka dni temu stawiałem na 50k sprzedanych PPV. Teraz zmieniam jednak zdanie i daje im max 30k. Mimo takiej promocji w mediach bilety na gale również nie schodziły jak świeże bułeczki. Jeszcze zostało trochę biletów...
 
Większość i tak wykupi w dniu gali, więc te dane nie mają żadnego odzwierciedlenia. Poza tym też nie wierzę w te 3 tysiące.
 
O 15 ważenie, szczerze mówiąc to obejrzę ;). Mam nadzieję, że podczas ważenia KSW tez będzie relacja w TV... 3000 PPV - słabo coś, pewnie puby, streamerzy, Polsatowcy, rodzina zawodników, osoby związani z boksem wykupili tylko - i bardzo dobrze.
 
Back
Top