Boks

nastepny wałek kolejny z rzedu po huck vs firat zenujace to jest co sie dzieje ..
 
A moim zdaniem walka byla wyrownana i mogla byc punktowana w obie strony. Dla mnie 115-113 dla USS albo 114-144 musze jeszcze raz zobaczyc ten pojedynek. Jedno jest pewne, wyolbrzymiacie problem jakby powinno byc 119-109
 
Remis był dla mnie dziwną decyzją, a wygrana Adamka to jakieś nieporozumienie.



PS.



Jestem tak spaczony, że podczas walki cały czas widziałem idealne momenty na wejście kolanem, łokciem itd...
 
Co Ci bokserzy biorą, że tak tragicznie się zmieniają potem? To nie jest wina obijania łba tylko, jestem pewien.
 
Tylko jednen w studiu powiedział prawdę że Adamek przegrał.Trzeba być ślepym,STARAM SIĘ polubic boks ale jakimś trafem oglądam wałki że aż rzygać mi sie chce.
 
uss wyraźnie wygrał prostymi niszczył adamka i szybkosciowo , jedyne co adamek robił sprytnie atakował 10 ostanie sekund przed koncem ale sedziwowie sie powinni nabierac sie na takie sztuczki
 
No niestety, Adamek kompletnie bez pomysłu, wolny jak ketchup , zdecydowanie za maaaaaaało bił na korpus. Nie wiem dlaczego Tomek nie chce zmienić trenera. Z walki na walke walczy coraz gorzej. No i po co mu te kilogramy? Powinien ważyć max 95-97 kg. Oni naprawde myślą, że zrobią z Tomka punchera:-)
 
Kurde, boks jest naprawdę piękny. Na szczęście werdykty póki co są podawane po walce, a nie przed, więc można się nacieszyć oglądaniem pojedynku, aż do ogłoszenia wyniku przez sędziów. ;)
 
USS miał żelazną taktykę, nie grzał się. Idealnie wykorzystywał zasięg.



Adamek jest szybki dla cięzkich spaślaków, ale na takiego Cunninghama był stanowczo za wolny. Dodatkowo Adamek nie ma ciosu na ciężką stąd taki obraz walki.



Edit



Moim zdaniem przy tym trenerze Tomek się cofa... Gdyby był Gmitruk pewnie wyglądałoby to inaczej.
 
nie wiem czemu Adamek tak ciągle chwali Rogera Bloodwortha... to już kolejna walka, w której Adamek nie ma praktycznie żadnego planu taktycznego, pod okiem tego trenera stracił też szybkość (był wolniejszy od Cunninghama, Klitschko i Chambersa) a bez szybkości i siły ciosu nie ma co marzyć o mistrzowskim pasie
 
Jak fani moga się cieszyć takimi walkami.jest chyba ze 20 wałków na rok minimum.To jest aż żałosne
 
116-133 dla USS. Wałek mnie nie dziwi zważywszy w jakiej formule była ta walka. Boks jest spaczony.



Dobiła mnie bardziej argumentacja specjalistów w studiu. Adamek wygrał bo ma więcej walk w ciężkiej i nazwisko. No litości, i to jest ekspert? Ja czuję sie większym ekspertem od takiego pana który jest zawodnikiem X lat, a nie zna się na swej dyscyplinie.
 
116-133 dla USS. Wałek mnie nie dziwi zważywszy w jakiej formule była ta walka. Boks jest spaczony.



Dobiła mnie bardziej argumentacja specjalistów w studiu. Adamek wygrał bo ma więcej walk w ciężkiej i nazwisko. No litości, i to jest ekspert? Ja czuję sie większym ekspertem od takiego pana który jest zawodnikiem X lat, a nie zna się na swej dyscyplinie.


Zapraszamy do studia...:-)
 
Remis byłby nabardziej uczciwym werdyktem, zwycięstwo Adamka jest po prostu oszukaniem Cunninghama, co z tego że Adamek miał dobre końcówki na początku skoro większość jego akcji była celnie kontrowana przez Cunninghama a po szóstej rundzie gdzieś to już Cunningham jednak bardziej się wyróżniał w ringu.







Comber -> słuchaj Radia Maryja tyle co Adamek to też będziesz miał taki chaos w głowie.



Adamek wielce zdziwiony że Cunningham się w ringu ruszał, no tak miał stanąć i robić za worek treningowy najlepiej.
 
Adamek nabrał sztucznej masy. Jest podlany wodą, tak jakby permanentnie przyjmował monohydrat. Wraz z usilnymi ubijaniem mięsa zatracił swoje największe atuty, którymi były szybkość i dynamika. Siła ciosu nie uległa zmianie. O ile w starciu z większymi przeciwnikami jeszcze dominuje sprytem, tak w starciach z lżejszymi i szybszymi zupełnie sobie nie radzi.
 
Nie oszukujmy się Adamek nie ma ciosu na ciężką i nawet nabieranie masy nic mu nie da... Ale wiadomo, w królewskiej wadze są większe pieniądze..
 
Trochę to smutne, skoro lider polskiego P4P wygrywa w taki sposób z przeciwnikiem, nie oszukujmy się ,z nie najwyższej półki. A co do pretensji Adamka że Steve mu uciekał... w kilku walkach Adamek robił tak samo, więc dla mnie te pretensje są nieuzasadnione
 
Nie zapominajcie, że boks jest "trochę" starszą dyscypliną od mma. Pojawią się jakieś rankingi, to i w mma zaczną pojawiać się częstsze wałki.
 
Zapraszamy do studia...
lol.gif
Może lepiej nie, bo Malinowsky skończy tak samo, jak na konfie z Kawulem.
 
Buffer przeczytał remis, a tu nagle poprawka długopisem i wygrana Adamka :D



A ja wtedy myślałem, że ratują sytuajce i to Steave wygra.
 
Juz nie przesadzajcie ze w MMA nie ma walkow. No ale sytuacja rzeczywiscie komiczna jak jakis typek dlugopisem zmienil werdykt :D. W ogole to ktory sedzia "sie pomylil" ten co dal remis czy ten co dal czarnemu wygrana ? Wynik byl wiekszosciowy czy niejednoglosny ?
 
Back
Top