Pat Bateman
UFC Light Heavyweight
Do pierwszej porazki.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Do pierwszej porazki.
szpilka mowi, ze wraca do boksu, a mowic sobie moze co chce. Na razie nie ma trenera, ani ustalonej walki, skonczyl sie american dream. Z kim on moze walczyc, z zimnochem w 2018, czy rewanz z adamkiem, bo jesli profesjonalny team w usa nie dal rady z niego zrobic boksera, to bokserem nie bedzie, skonczy na ksw albo z najmanem.
jaki rewanz z kownackim? to juz zupelnie inne cele ;) szpilka na ten czas jest bumem, wg mnie zawsze byl, ale teraz to widzi wiecej osob:) z kim on moze walczyc na przetarcie, obydwaj sa po porazkach i obydwaj tytanami boksu nie sa, szpilka juz nie zawalczy za ocenaem wg mnie, nie ma nawet trenera, wiec o czym my tu mowimy. Zreszta ta dluga przerwa zastanawiala po ko wildera, z kownackim wyszla tragedia, widocznie ten nokaut zostawil trwaly slad u artura. Jesli wyjdzie do ringu wogole, to jego max to zimnoch, najman, pozniej ksw.Walka z Zimnochem to pewniak, pytanie czy od razu czy jeszcze zawalczy w międzyczasie z kimś na tzw "odbudowanie". Rewanż z Adamkiem bez sensu, prędzej już z Kownackim za jakiś czas, zresztą i tak bardzo słabo to wszystko wygląda, nędza okrutna. Źle mu nie życzyłem ale jak widać za wysokie progi.
Jesli dla Ciebie Szpilka zawsze byl bumem, to nie znasz sie na boksie albo nie wiesz co to jest bum. W najgorszym przypadku to i toszpilka na ten czas jest bumem, wg mnie zawsze byl, ale teraz to widzi wiecej osob:)
jedno wartosciowe zwyciestwo i przepraszam na kolanach? dobrze to zoobrazowal dzisiaj borek w wywiadzie.Jesli dla Ciebie Szpilka zawsze byl bumem, to nie znasz sie na boksie albo nie wiesz co to jest bum. W najgorszym przypadku to i to
Mimo wszystko jest pewna różnica między bumem, a przeciętnym pięściarzem. Jakby Ajtuj był bumem to by nie wygrał z Adamkiem (nawet jeśli był to tylko cień Tomka). Bumem to można nazwać takiego Kołodzieja czy Letra, ale nie Szpilkę...jedno wartosciowe zwyciestwo i przepraszam na kolanach? dobrze to zoobrazowal dzisiaj borek w wywiadzie.
z checia bym zobaczyl jak paulie spuszcza wpierdol condrowi
Kiedy przed walką Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Juniorem, Irlandczyk zaprosił na sparingi Paula Malignaggiego to nie było mowy o sparingach zadaniowych, a doszło do dwunastorundowego pojedynku. McGregor zamieścił zdjęcia i video z momentu jak Malignaggi wędruje na deski, co rozwścieczyło emerytowanego boksera, który twierdzi, że radził sobie świetnie z "Notoriousem", a wszelkie materiały są montowane tendencyjnie. Jeden z niewielu świadków ich konfrontacji sędzia Joe Cortez twierdzi, że starcie było tak ciekawe i wyrównane, że adwersarze powinni spotkać się w ringu, żeby wyjaśnić kto jest lepszy.
- Naprawdę dążyłbym do tego, żeby ta walka się odbyła, bo wielu ludzi chce się dowiedzieć co się wydarzyło na sparingu, a działo się dużo. Fani MMA i boksu pytają mnie o to, a ja po tym co widziałem mówię, że walka powinna się odbyć. To była bardzo zacięta, wyrównana rywalizacja. Jestem pewny, że byłby to świetny pojedynek. Lepszy niż Mayweather vs McGregor - powiedział Cortez.
- Rozmawiałem z Pauliem. Powiedziałem mu, że aby zamknąć wielu usta, powinien stoczyć walkę z McGregorem. Zwłaszcza po tym, że Conor pokazał, że naprawdę ma talent. Powinni zorganizować walkę Malignaggiego z McGregorem. To byłoby interesujące i ludzie zapłaciliby za to - dodał arbiter.
Źródło: bscene /boxing.pl
Walka z Pauliem to dobra alternatywa w negocjacjach z UFC, zarobi za nią być może więcej niż za jakąkolwiek walkę w MMA.Nie wiem czego jeszcze Conor chce od boksu skoro walka z Floydem dobitnie pokazała, że nie nadrobi lat, które poświęcił na wszechstyl. W ogóle nie rozumiem podniety na Conora po tej walce, choć go lubię to jednak dobrze zawalczył 3, no może góra 4 rundy i to dlatego, że Floyd później wskakuje na wyższe obroty, a i tak na 100% nie walczył. Malignaggi może nie będzie się bawił jak Flody i wyjdzie jeszcze gorzej Conrowi walka, bo nie wierzę, że stoczą wyrównany pojedynek. Ładnie go tam wtedy trafił Conor, ale to było na zupełnie innym poziomie koncentracji i przygotowań obydwu panów.
Kolejna porażka na oczach milionów widzów mogłaby spowodować mocny spadek popularności Conora. Boks mimo wszystko dalej chętniej oglądany od MMA. Amerykański Kowalski już tak chętnie nie wyłoży kasy na zawodnika, który by dwa razy przegrał. A i Conor w razie ewentualnego niepowodzenia mógłby sporo potracić, raczej w psychice też by siedziało jak duszenie od Diaza.Walka z Pauliem to dobra alternatywa w negocjacjach z UFC, zarobi za nią być może więcej niż za jakąkolwiek walkę w MMA.
To prawda, w obozie Conora teraz muszą sobie zminimalizować ryzyko porażki bo na szali jest ich cała reputacja. Conor jest teraz największym nazwiskiem w sportach walki i z każdą walką ma sporo do stracenia.Kolejna porażka na oczach milionów widzów mogłaby spowodować mocny spadek popularności Conora. Boks mimo wszystko dalej chętniej oglądany od MMA. Amerykański Kowalski już tak chętnie nie wyłoży kasy na zawodnika, który by dwa razy przegrał. A i Conor w razie ewentualnego niepowodzenia mógłby sporo potracić, raczej w psychice też by siedziało jak duszenie od Diaza.
O zgrozo co to sie wypisujeMimo wszystko jest pewna różnica między bumem, a przeciętnym pięściarzem. Jakby Ajtuj był bumem to by nie wygrał z Adamkiem (nawet jeśli był to tylko cień Tomka). Bumem to można nazwać takiego Kołodzieja czy Letra, ale nie Szpilkę...
i kim on jest wedlug tego slowniczka bokserskiego?Kołodziej ma rekord 34-1.
prospektem :)i kim on jest wedlug tego slowniczka bokserskiego?
ladnie powiedziane ale wiemy jaka jest prawdaprospektem :)
Dobra, nie zesraj się.O zgrozo co to sie wypisuje
Nie macie zielonego pojecia co oznaczaja podstawowe pojecia w terminologii bokserskiej.
Bum - bokser o ujemnym bilansie (rekordzie, ma więcej porażek niż zwycięstw). Zawodnik, który służy jako mięso armatnie, na którym buduje się pierwsze zwycięstwa początkujących bokserów. Bumy często przegrywają przez nokaut, nierzadko bez zadanego celnego ciosu. Kołodziej ma rekord 34-1.
Lektura obowiazkowa http://www.forum.bokser.org/thread-2095.html
wyjątkowej klasy bum.Dobra, nie zesraj się.
Dla mnie Kołodziej to jest bum wysokiej jakości. Czyli ktoś kto ma cwanego promotora, walczy z niepełnosprawnymi bądź zawodnikami, którzy wiedzą w której rundzie się położyć. W ten sposób hoduje się rekord do takiego 34-0. Ale gdy przychodzi walka z kimś dobrym to wtedy wpierdol w 1-2 rundzie. Oczywiście zarówno zawodnik, jak i promotor zadowoleni, bo pieniądz wpadł, ale taki gość jest zwyczajnie marnym pięściarzem.