Ali nie dymił z klasą. Klasę to mu nadały lewicowe ugrupowania i tak sie przyjęło.
Dlatego ze chłop byl czarny, walczył o "wolnosc" dla czarnych i na dodatek przeszedł na islam. Brakowalo by był zydem jeszcze.
W jego dymieniu nie bylo klasy, gdyby jakiś zawodnik teraz odpierdalal takie cos jak on to by zbierał hejt a moze i walka byłaby odwołana ( przesladowania Fraziera pod jego chata co odbiło sie również na prześladowaniu jego dzieci w szkole) .
Po latach Frazier "przyjął " przeprosiny lecz w rzeczywistości nie wygladalo to jakby wybaczył