Boks

Maciec przegra 1 w walce tak obstawiam. Wygrany tego turnieju pewnie dostanie walkę z nr1. w rankingu o wakujący pas po Floydzie kiedyś w 2016.
 
Propozycje udziału w tym turnieju dostał początkowo Jonak ale .. odrzucił ją
Nie mam pojęcia co ten Damian planuje. Najwidoczniej upodobał sobie walki z bumami na galach Wasilewskiego i jego ambicje nie sięgają wyżej. Taka szansa na zaistnienie a ten ją odrzuca, szkoda słów
 
Też czytałem o Jonaku i jeżeli to prawda, że sam odrzucił taką propozycje to brak słów... Fakt Maciec wielkiego wrażenia na razie nie zrobił, ale dobrze że próbuje sił za oceanem, najważniejsze żeby nie skończył jak Głażewski czy Kołodziej ostatnio :D
 
Nie popadałbym w hura optymizm

Szef Showtime, Stephen Espinoza rzecze:
Seria informacji o tym, że ta walka jest już pewna, jest dla nas całkowicie zaskakująca. Nie jest nawet blisko do finalizacji rozmów i każdy zaangażowany w negocjacje wie o tym. Prawnicy Top Rank twierdzą, że pozostało wiele kwestii do ustalenia, więc nie wiem, na jakiej podstawie Bob Arum z przekonaniem mówi, że w ciągu kilku dni walka zostanie potwierdzona.

Podsumowując, wygląda to tak jak na przestrzeni ostatnich tygodni. Cały czas ciężko pracujemy nad tym pojedynkiem. Posuwamy się do przodu, ale kilka bardzo istotnych spraw nadal pozostaje otwartych. Nie możemy cieszyć się po przejściu dwóch trzecich pola minowego. Na to jest czas, gdy jest już po wszystkim i nie ma już żadnego zagrożenia. A my wciąż znajdujemy się na polu minowym

http://www.ringpolska.pl/boks-na-sw...-mayweather-pacquiao-jestesmy-na-polu-minowym
 
Każdy mówi co innego. Jedynie to co powie Floyd ma znaczenie teraz.

Wiele się mówi o Super Bowl ponieważ do tego czasu Pacquiao miał negocjować, ale tak na prawdę to nawet nie wykluczone, że będzie trzeba czekać do Marca. Floyd zawsze trzyma w niepewności dość długi czas wybór swojego rywala.
 
Blagam, niech ten Glowacki dzis przegra, nie chce kolejnej kompromitacji naszego kraju przez jakiegos blazna w walce o mistrzostwo swiata...
 
Blagam, niech ten Glowacki dzis przegra, nie chce kolejnej kompromitacji naszego kraju przez jakiegos blazna w walce o mistrzostwo swiata...
Akurat Głowacki wstydu nie przyniesie ;) Wczoraj mnie tylko upewnił w tym przekonaniu.
 
Głowacki ma jeszcze walke z Tonym Ballew, wiec jesli ma sie wylozyc to przynajmniej nie bedzie kompromitacji z Huckiem. Sadze jdnak ze glowka to inna polka niz kukielka kolodziej.
 
Blagam, niech ten Glowacki dzis przegra, nie chce kolejnej kompromitacji naszego kraju przez jakiegos blazna w walce o mistrzostwo swiata...
Głowacki bardzo dobrze powalczył w sobotę, aż byłem zdziwiony, jednak Huck to inna liga.
 
A według mnie dobrze. Dość pompowania rekordów, czas na weryfikacje. Jeżeli jest coś warty to nic nie straci nawet jak przegra (przykładem jest Fonfara), a jeżeli jest na poziomie Kołodzieja to trzeba będzie i jemu podziękować, nie ma co takich zawodników niepotrzebnie promować. Jeżeli mam być szczery to jeżeli chodzi o Janika to na podstawie jego całkiem dobrej, jednak przegranej walce z klasowym Afolabim, mam nadzieję że nie będzie kompromitacji.
 
A jakby bylo w PL to bys nie przewidywal? ;)
Sprawa jest prosta. Jak Diablo znowu sie nastawi na jeden cios to przepierdoli, jak nie to moze powalczyc.
 
W Polsce Diablo miałby jakieś iluzoryczne szanse na wygraną na punkty. Wałek z Palaciosem przeszedł to czego nie mógłby przejść z Drozdem?
W Moskwie to tylko przed czasem a tego nie widzę
Włodarczyk lepszy już nie bedzie a wydaje mi się, że Rosjanin może być. I tutaj mam zagwostkę czy Drozd nie wygra tego łatwiej
 
Jutro pojedynek dominatora kategorii średniej - Giennadija Gołovkina z Martinem Murray'em

Szkoda, że walka będzie w trakcie KSW, początek transmisji o 21:30 na Canale + Sport

 
A no tak, oglądamy sobie reklamy a tu nagle wyskakują z jakąś galą :lol:

Pojedynek może nie potrwać za długo bo to GGG
Sądzę jednak, że Murray postawi się Kazachowi i nie bedzie workiem treningowym. W innym przypadku namaszczę Golovkina jako drugiego po Floydzie najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe
 
Też na to liczę.
W średniej nie ma dla niego rywali. Do walki z Floydem nigdy nie dojdzie, za duża różnica warunków i siły, prędzej Ward w 168
Froch również ciekawa opcja ale dużo mówi się o końcu kariery Anglika. Chavez? Twardy łeb, po przejściach, mało aktywny. Małe szanse

Kazachowi przydałby się walki, z których mógł porządnie zarobić bo nikt nie wątpi, że duże pieniądze mu się należą za to co pokazuje w ringu
 
Jak GGG wygra to będzie oficjalnym pretendentem do pasa WBC, który posiada Cotto. Jeśli jednak do tej walki nie dojdzie to i tak pas zdobędzie, ale Miguel to obecnie najlepsza opcja.
 
Po tej walce może znajda się ciekawe oferty dla Golovkina : Cotto, rzadko walczący Quilin ( albo Lee ) - z tymi pięściarzami bardzo chętnie zobaczyłbym GGG w następnej walce .
 
Back
Top