Boks

Te akcje z Briggsem to ustawka. Wątpliwe żeby mógł ot tak sobie wchodzić i robić dym na konferencjach czy - w szczególności - na treningach Władka. Ochrona mogłaby go po prostu nie wpuszczać, no i ciekawe jest to, że każdy może sobie wejść z ulicy na trening mistrza świata i rzucać w niego butami.



Niestety Leapai jest obowiązkowym pretendentem, Władek musi z nim walczyć, choć to jest żart, a nie walka. Zobaczymy czy pójdzie po WBC, może być ciekawie.



Jones - Lebiedev - szkoda gadać, 1 walka była znakomita, szkoda, że zbadali Jonesa przed, a nie po walce, tak by stracił pas, ale przynajmniej może znów byłoby świetne widowisko.



Co do Makabu - jeśli ktoś się interesuje boksem, a w szczególności wagą cruiser i o nim nie słyszał, to znaczy, że się tym boksem nie interesuje. Masternak się dobrze zapowiadał, ale teraz jest cienki, przypakowany i sztywny. Jak nie znokautuje Makabu to bardzo wątpię w jego sukces biorąc pod uwagę to co napisałem zdanie wcześniej.
 
Władek nie pójdzie po pas WBC, bo WBC raczej nie lubi jak ich mistrz jest też mistrzem gdzie indziej. Co do Briggsa to kto mógł wiedziec co zamierza zrobić, wiec czemu mieli go nie wpuszczać? Próbuje robić dym, wygadac sobie walke i przytulić dobrą kase.
 
To przecież może zlać Arreolę, Stiverne'a, Wildera czy tam kogo, a pas zaraz zwakować, wtedy i tak przejdzie do historii jako posiadacz wszystkich 4 najważniejszych pasów. Po za tym jakby pokonał Wildera lub Jennigsa to Ameryka znów by się pogrążyła, choć akurat z USA to Wład nie ma najlepszych wspomnień.







No po tym jak Briggs wparował najpierw na trening Włada, to wszystkiego się można było spodziewać, więc raczej było wiadomo, że jak się pojawił na konferencji to może coś odjebać. Może to nawet nie była typowa ustawka, Wład po prostu daje na to przyzwolenie, bo w przypadku walki z Lepaiem taka promocja mu się przyda.
 
nie mam pojęcia,ogólnie wkurwiłem się bo nigdzie nie ma całej rozpiski a oszukałem się przedtem jak głupi chuj.
 
Walka wieczoru:



Marcin Rekowski (13-1, 11 KO) vs. Oliver McCall (57-13, 37 KO)







Pozostałe pojedynki:



Maciej Miszkiń (15-1, 4 KO) - Paweł Głażewski (21-2, 5 KO)



Kamil Szeremeta (6-0, 1 KO) - Łukasz Wawrzyczek (19-2-2, 2 KO)



Artur Binkowski (16-4-3, 11 KO) - Michał Cieślak (4-0, 1 KO)



Michał Żeromiński (6-1, 1 KO) - Dawid Kwiatkowski (8-1, 3 KO)



Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) - Władymir Letr (1-2, 1 KO)



Roman Bugaj (16-8-1, 9KO) - Patryk Kowoll (2-11, 1 KO)



Gala ponoć już trwa ale nie chce mi się iść sprawdzić bo żużel oglądam :-)







Kliczko vs Leapai około 23:00



Transmisja na TVP Sport oraz RTL
 
hehe Cipek ze Strusem na trybunach :D Albert wygrał po dwóch liczeniach i na końcu Letr skręcił gire ale to była kwestia czasu aż padnie po ciosie.
 
tak to jest jak mistrz walczy z ogorkami, w ufc by to nie przeszlo (nie liczac jakichs jednorazowych akcji jak sonnen-jones), dlatego boks mało ciekawy teraz sie zrobil jak dla mnie :/
 
Ileż emocji na samym końcu, to jest jakaś masakra, nie odbierając umiejętności Kliczce. Walka mega słaba, kolejne KO.
 
Tak a propos Alberta. Ja wiem, ze dawno nie walczyl i w ogole, ale jak mu mozna dac ogora o rekordzie 1-2. Przeciez Sosonowski ma ponad 50 walk. Litosci :-)
 
Ehh już wiem czemu boks śledze coraz mniej. Nudy jak nie wiem, ale chyba większe były w walce z Powietkinem.
 
To że waga ciężka leży od dłuższego czasu to jest dosyć jasne, ciekawe walki są niżej :p
 
Back
Top