Boks

@lugasek, Tak, ja miałem na myśli wage ciężką. Wach nie jest drugą ligą, jest 4 lub 5, zresztą jak większość aktualnych ciężkich. Jedyny plus (heh plus... -_-) to taki że nie wyłożył sie w 1. rundzie, jak niektorzy wczesniejsi "rywale" Kliczego.
 
Dokładnie, Wach, żeby być w 2 lidze musiał by pokonać chociaż kilku średniaków (typu: Arreola, Fury itp.) . Narazie to obija meneli spod budki z piwem. Ja to widze tak:



Ekstraklasa



Bracia Kliczko



I liga



Nie mam nikogo



II liga



Haye, Adamek itp.
 
Też myśle, że Haye wygrałby z Adamkiem, ale David nie wygrał z nikim znaczącym w HW dlatego jest w 2-giej.
 
Haye jest obecnie 3 na swiecie. Co do walki z Adamkiem, to Tomasz bazuje glownie na szybkosci, no ale porownujac z Hayem to jest powolny jak zolw. Do tego Anglik ma petarde w lapie, wiec nie wiem w jaki sposob Adamek mialby to wygrac.
 
Ewentualnie Tomka technika wydaję się być ciut lepsza od Haye'a ale i tak wszystkie atuty w tej walce miałby Haye i wygrałby pewnie przez brutalne KO.
 
Jeśli ktokolwiek myślał, że po słabej postawie w pojedynku z Firatem Arslanem mistrz świata WBO w wadze junior ciężkiej Marco Huck (35-2-1, 25 KO) nabierze trochę pokory - był w błedzie. Niemiec boszniackiego pochodzenia ponownie skrytykował Władimira Kliczkę (59-3, 50 KO) bardzo chłodno oceniając jego sobotni pojedynek z Mariuszem Wachem (271-, 15 KO). Przy okazji dostało sie również Polakowi.


- Muszę powiedzieć, że byłem rozczarowany postawą Władimira. Nie oczekiwałem zresztą od niego niczego szczególnego jednak fakt, że wygrał na dobrowolną obronę tytułu tak słabego rywala, to po prostu wstyd. Wach nie jest przecież nawet bokserem, nie wspominając już o tym, że nie zasłużył na walkę o tytuł • twierdzi "Kapitan".


- Mimo to Polakowi udało się wstrząsnąć Kliczką w piątek rundzie. Było wyraźnie widać, że będący pod presją Władimir zaczyna pływać nawet boksując z powolnym i bezradnym rywalem. On poszedłby na deski, gdyby Wach umiejętnie to dokończył. I to wszystko stało się w trakcie walki z takim przeciwnikiem! Jeśli porównać z kim toczy dobrowolny obrony Władimir do tego, z kim robię to ja to od razu widać, że dla mnie ważny jest sport, a dla braci Kliczków tylko show i zawartość portfela • dodał w swoim stylu Huck, który wciąż wierzy, że uda mu się doprowadzić do starcia z 36-letnim Ukraińcem.
Tutaj możemy hejtować bośniaka.
 
Huck ty głupi pedale, sam bym Ci wpierdolil gdybym mial umiejetnosci Kliczki. Zabilbym cie, ale nie zaslugujesz na taka kase, skoro przegrywasz z 40 letnim Arslanem. Pozdro.
 
Huck zdecydowanie przesadził...a kogo niby on takiego pokonał w dobrowolnych obronach? Richards, Rossi, Nakash, Garay? To dopiero trzecia liga w cruiser...
 
nie zdążyłem edytować...







Broner zdemolował De Marco i jest mistrzem drugiej wagi.



Bił go jak dziecko, a potem małpował jak Dodson.
 
No nie tego się nie spodziewałem, że Banks znokałtuje Mitchella! Jestem w lekkim szoku. A rewanż z adamkiem myśle że Tomek by go rozpykał na punkty
 
Droni>>> Haye Ko na Adamku, sorry ale mało prawdopodobne, Adamek w wadze ciężkiej jest w stanie wygrać z każdym oprucz braci, z szybkimi daje rade Chambers, dużymi Grant, mocny cios Arreola. Davida też by rozpracował a jego petarde by ustał skoro wytrzmywał Vitka bomby giął sie ale stał!! Haye oprócz walki z Chisorą nic ciekawego w ciężkiej nie pokazał
 
Niedzielny ze mnie fan boksu, ale w życiu się nie zgodzę, że Adamek by wygrał z Hayem. Jestem zdania, że by było tko w okolicach 10 rundy.
 
@adamt



No już nie przesadzaj. Szanuje umiejętności i serce do walki Tomka, ale w pojedynku z Hayem na pewno nie byłby faworytem. Adamek powinien dążyć do walki z Powietkinem, a nie pchać się do braci.
 
Ale z tego tylko 10 w HW.



Wyrównana walka z Arreolą, z Grantem przed dechami uratował go gong, z Vitkiem pływał po ringu, z Chambersem (kontuzjowanym) wyrównana walka, no i z Walkerem zaliczył dechy i mocno pływał. Oczywiście Haye nie walczył z nikim liczącym się w HW, ale wydaje się być szybszym i co najważniejsze mocniej bijącym zawodnikiem. Niestety obecna HW jest tak słaba, że zawodnicy z niższych wag, przychodzą i są w czołówce.
 
Banks to teraz powalczy z wygranym z walki Arreola - Stiverne. A szkoda. Adamek by z nim znowu wygrał i był bardzo blisko walki o pas WBC. A tak to pewnie wygrany z tej czwórki powalczy o wakat po Witku z Tajsonem Fjury.
 
Adamek: Haye 30:70 dla Haye. TKO na Adamku bardzo możliwe, decyzja dla Adamka też możliwa. Z resztą Haye to też nie jest stalowa szczęka, a Adamek nie takich kładł.



BTW w czasie, gdy Adamek wygrywał z Arreolą to było coś typu 55:45 dla Haye'a, ale cóż, upływ czasu nie służy Tomkowi.
 
Back
Top